Rodzice, którzy uporczywie unikają zaszczepienia swojego dziecka, są wzywani i upominani przez sanepid. Jeśli to nie przynosi efektu, wkracza wojewoda, który może nałożyć karę finansową. Fot. Ryszard PAKIESER
Coraz więcej rodziców dostaje grzywny za uporczywe uchylanie się od obowiązku szczepienia swoich dzieci. W Zachodniopomorskiem tylko w ubiegłym roku nałożono ich ponad 400 takich kar na łączną kwotę ponad 200 tysięcy złotych. Kary to jednak ostateczność. Wcześniej są informacje, przypomnienia, upomnienia...
- Wolałbym, aby nikogo nie trzeba było w ten sposób karać, ale niestety coraz więcej rodziców lekceważy obowiązkowe szczepienia swoich dzieci - mówi Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski. - Jest to dla mnie niezrozumiałe, bo przecież jako rodzice chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej, troszczymy się o ich zdrowie i życie. Unikając szczepień, narażamy na niebezpieczeństwo nie tylko naszą pociechę, ale też innych ludzi. To skrajnie nieodpowiedzialne.
Specjaliści alarmują, że zaniedbywanie obowiązkowych szczepień powoduje wzrost liczby zachorowań na choroby zakaźne.
- Szczepienia to najskuteczniejszy sposób zapobiegania chorobom w dorobku medycyny - mówi dr n. med. Paweł Gonerko, pediatra, alergolog, konsultant wojewódzki ds. chorób płuc dzieci. - W sposób oczywisty
...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 69% treści.
Pełna treść artykułu dostępna w eKurierze z dnia 24-04-2024
I to by było tyle w temacie "moje ciało i moja sprawa"
@@Bogdan
2024-04-24 19:10:27
Dla kogo? Czyżby szczepionki były nieskuteczne? Zaszczepieni nie maja powodów do strachu bo są chronieni przez przeciwciała powstałe po szczepieniu.
@Bogdan
2024-04-24 18:44:32
Żaden wolny wybór. Niezaszczepione dzieci stanowią zagrożenie.
@Stary zgred
2024-04-24 18:43:18
Okry niezaszczepione żyją i pasozytują na socjalu w całej unii. Znajomi niezaszczepieni Polacy żyją dalej, a zgred uśmiercił ich literacko na papierze, a w rzeczywistości zdrowi i sprawni umysłowo i fizycznie podobnie jak dezerterzy ze wschodu walczący o Okrainie siedzać na kanapie w Warszawie, Paryżu i Berlinie..
@@Pesel 5 z przodu
2024-04-24 18:35:48
Czyli dzieci powinny zachorować na gruźlicę, tężec, krztusiec i odrę, żeby niezaszczepieni czuli się bezpieczniej. To, że przy okazji będą cierpieć, mogą umrzeć albo choroba zniszczy im zdrowie, to już szczegół. Gatuluję pomysłowości.
@Stary zgred
2024-04-24 18:15:03
No widzisz, a u mnie w bliskiej rodzinie mężczyzna uwierzył w szczepienie przeciwko Covid. Zaszczepił się i na pewniaka wyjechał w duże skupisko ludzi. Myślał, że jest bezpieczny i miesiąc później już go nie było. Być może gdyby nie wierzył w cudowne zabezpieczenie chodził by do dzisiaj po świecie.
Bogdan
2024-04-24 17:41:16
Każdy musi mieć wolny wybór
@Pesel 5 z przodu
2024-04-24 16:33:40
Właśnie zakwestionowałeś sens szczepień. Skoro twoje wnuki są szczepione to nic im nie grozi, to właściwie one są zagrożeniem dla nie szczepionych bo mogą być nosicielami bezobjawowymi i zarażać innych samemu nie chorując.
@Pesel 5 z przodu
2024-04-24 16:20:41
"Zdecydowana większość zmarła na choroby jakie potem zlikwidowano szczepieniem" - skąd masz informacje że te dzieci zmarły na choroby na które Ciebie zaszczepiono? A może zmarły w wyniku wprowadzonych wtedy w latach pięćdziesiątych obowiązkowych szczepień od 2 miesiąca życia? Czy to takie Twoje domniemanie tylko? Skoro Twoje wnuki są zaszczepione to chyba nic im nie grozi? Bo jeśli grozi to chyba prosta informacja, że szczepienie nie działa?! Po co szczepisz jak sam w to nie wierzysz?
@;/
2024-04-24 16:11:53
Co ty za głupoty wygadujesz? Te informacje lecą od rodziców, których dzieci doświadczyły powikłań poszczepiennych. Tylko spróbuj o tym głośno mówić to właśnie tacy pożyteczni idioci nazywają ludzi szurami, ruskimi onucami, foliarzami itd. Jeszcze parę miesięcy temu NIK podało, że szczepionki na sławną chorobę też były wadliwe i to groźnie. Czy NIK wg ciebie to też ruski kanał informacji?
Stary zgred
2024-04-24 16:10:26
Trzech moich znajomych nie wierzyło w covida i nie wierzyło w żadne szczepienia. Jak stałem w gigantycznej kolejne w Kołobrzegu po pierwsze szczepienie, dwóch z nich śmiało się ze mnie, trzeci już spokojnie rozkładał się w grobie. Oczywiście ci dwaj dalej nie wierzyli w covid. Drugi umierał dwa tygodnie w szpitalu i się udusił. Trzeci umarł dwa tygodnie po Bożym Narodzeniu i przy okazji rozsiał wirusa na wigilijnej kolacji. Był jedynym nie szczepionym na tej imprezie. Inni przeżyli, choć ciężko.
Pesel 5 z przodu
2024-04-24 15:58:03
Na miejscowym cmentarzu są dwa rzędy małych nagrobków z rocznikiem śmierci kiedy ja się rodziłem. Zdecydowana większość zmarła na choroby jakie potem zlikwidowano szczepieniem. Już nie żyją osoby które od dzieciństwa pamiętam jako trwałe kaleki bo nie były po urodzeniu szczepione. Do dzisiaj mam znaki na ramieniu po szczepionkach. I żyję. Moje wnuki są szczepione i nie chciałbym aby do tej samej szkoły chodziły dzieci nie szczepione. Niech chodzą sobie do szkół gdzie wszyscy będą nie szczepieni.
Szczepienia
2024-04-24 15:29:05
to też trwałe skutki uboczne. Przez lata głosy rodziców, którzy zauważyli zmianę stanu zdrowia dziecka po szczepieniu były ignorowane. Objawy poszczepienne nie były przyjmowane przez medycynę do wiadomości. Niczym nie ograniczane, niekontrolowane koncerny farmaceutyczne zaszczepiłyby (z chęci zysku!) ludzi na wszystko ignorując zupełnie aktywność układu odpornościowego i ładując bezkarnie w szczepionki m.in. rtęć i aluminium. Sprawa nie jest jednoznaczna i daleki jestem od potępienia rodziców.
Alicja
2024-04-24 15:06:14
A czy ukraińskie dzieci są szczepione? No właśnie...polskie prawo chyba powinno obowiązywać wszystkich...
dla myślących
2024-04-24 15:01:17
1. Ile było szczepień w kalendarzu szczepień jeszcze 30 lat temu, a ile teraz ? 2. "(...)Szczepienia to najskuteczniejszy sposób zapobiegania chorobom w dorobku medycyny - mówi dr n. med. Paweł Gonerko(...)" - obecnie co raz częściej mówi się o łagodniejszym przechodzeniu potencjalnej choroby, a nie o niezachorowaniu. 3. Gdy z dzieckiem po dzieje się coś niedobrego wciągu 1 do kilku(nastu) dni, szprycujący udają, że tego nie widzą, że winne wszystko wokół, ale nie szczepienie. I tu jest problem.
;/
2024-04-24 14:57:33
Cała dezinformacja antyszczepionkowa i fake newsy to wszystko leci z ruskich kanałow propagadowych niestety okolo 10-15% spoleczenstwa to kupuje
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
