Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Futsal. Wygrany horror Pogoni ’04

Data publikacji: 23 października 2016 r. 22:01
Ostatnia aktualizacja: 23 października 2016 r. 23:34
Futsal. Wygrany horror Pogoni ’04
 

EKSTRAKLASA FUTSALU: AZS UNIWERSYTET ŚLĄSKI Katowice - POGOŃ ’04 Szczecin 3:5 (0:1); 0:1 Jonczyk (2), 0:2 Cymański (25), 0:3 Cymański (25), 1:3 Dura (27), 2:3 Wojtas (33), 3:3 Salisz (34), 3:4 Kubik (38), 3:5 Lasik (40).

POGOŃ ’04: Lasik, Koszmider - Bugański - O. Solecki, Jonczyk, D. Solecki, Gepert, Jurczak, Kubik, Kawczak, Maćkiewicz, Cymański, Szamotij

Mecz na Górnym Śląsku rozpoczął się bardzo pomyślnie dla podopiecznych trenera Łukasza Żebrowskiego, gdyż Jonczyk potrzebował zaledwie minuty i 18 sekund, by zdobyć pierwszą bramkę.

Po zmianie stron życiowy moment miał Cymański (grający przed laty na trawie w Górniku Zabrze w Młodej Ekstraklasie, a ostatnio w III-ligowym Grunwaldzie Ruda Śląska), gdyż w odstępie zaledwie 30 sekund strzelił dwa gole.

Gospodarze nie załamali się jednak i dość szybko strzelili pierwszą bramkę, a po kilku minutach zdobyli kontaktowego gola i zaczęła się nerwówka. Mieliśmy horror, bo minutę później na świetlnej tablicy widniał już remis 3:3.

Końcówka należała jednak do szczecinian, bo w 38 minucie reprezentant Polski Kubik odzyskał prowadzenie dla swojej drużyny. AZS zaatakował chcąc ponownie odrobić straty, ale spotkała go przykra niespodzianka, bo w ostatniej minucie gola strzelił nasz bramkarz Lasik.

Radość ze zwycięstwa zmącił szczecinianom fakt, że groźnej kontuzji oka doznał Mackiewicz.

Po niedzielnym nocnym zwycięstwie nasza zero-czwórka wyprzedziła w tabeli katowickich akademików i awansowała na III miejsce w tabeli.©℗ (mij)

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

elo
2016-10-23 23:05:16
To w końcu wygrali czy zremisowali? :D
Łowca tumanów
2016-10-23 22:37:17
Numer roku :))))))))))))))))))) Brawo Kurier :)))))))))))))))

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA