Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Chemik miażdży w finale

Data publikacji: 26 kwietnia 2018 r. 22:08
Ostatnia aktualizacja: 26 kwietnia 2018 r. 22:08
Siatkówka. Chemik miażdży w finale
 

Chemik Police - ŁKS Łódz 3:0 (25:21, 25:9, 25:4)

Chemik: Veljković, Busa, Mirković, Mędrzyk, Smarzek, Krzos (libero) oraz Tomsia.

Pogromem zakończył się pierwszy mecz finałowy Ligi Siatkówki Kobiet. Chemik rozbił rywalki w trzech szybkich setach, a wynik meczu przejdzie do historii żeńskiej siatkówki.

Drużyna ŁKS bez kontuzjowanej  Bidias i z nieskutecznie grającą Kowalińską nie był godnym rywalem dla mistrzyń Polski. Łodzianki nie miały żadnych atutów i podjęły walkę tylko w pierwszym secie.W całym meczu zdobyły jednak tylko 34 małych punktów.

Drugi set był już meczem do jednej bramki, a trzeci kompromitacją ŁKS. Chemik wykorzystał słabość rywalek i bezlitośnie punktował do samego końca. Królową parkietu była Veljković, która punktowała w ataku i bloku. Bezbłędnie grała Smarzek, a rywalki pogrążyły Gajgał-Anioł i Busa.

Poniedziałkowy drugi mecz w Łodzi wydaje się już być tylko formalnością. Po spotkaniu w Policach widać, że ŁKS przerósł udział w finale LSK i Chemik pewnie zmierza po piąty z rzędu tytuł mistrzyń Polski. (woj) 

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA