Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Al-Szabab wyśmiewa Trumpa

Data publikacji: 25 lipca 2017 r. 10:23
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
Al-Szabab wyśmiewa Trumpa
Fot. EPA/Chris Kleponis  

Związane z Al-Kaidą islamistyczne ugrupowanie Al-Szabab, które walczy o narzucenie w Somalii surowej wersji islamu, w nowym wideo wyśmiewa prezydenta USA Donalda Trumpa po zatwierdzeniu przez niego nasilenia działań wojskowych przeciwko tej grupie.

Nagranie zawiera m.in. krytykę Trumpa, gdy grupa mówi o zaplanowanych na sierpień wyborach prezydenckich w sąsiedniej Kenii. W materiale nazwano Trumpa "bezmózgim miliarderem"; pada też stwierdzenie, że Amerykanie "wybrali zapewne najgłupszego prezydenta, jakiego kiedykolwiek miał ich kraj".

Wraz ze zbliżaniem się wyborów Al-Szabab przyznało się do rosnącej liczby krwawych ataków w Kenii. Tymczasem prezydent tego kraju Uhuru Kenyatta ogłosił nową ofensywę przeciwko tym islamskim ekstremistom. Prezydent Trump zatwierdził zwiększenie działań militarnych przeciwko bojownikom z Al-Szabab, w tym ostrzejsze ataki z powietrza, biorąc pod uwagę, że część obszarów południowej Somalii jest objęta działaniami wojennymi. Powietrznymi atakami bombowymi i rakietowymi z bezzałogowych samolotów oraz coraz liczniejszymi i coraz bardziej ofensywnymi operacjami komandosów zamierza prezydent Trump pokonać armie dżihadystów w Afryce i na sąsiadującym z nią Półwyspie Arabskim. Trump i jego generałowie uważają Somalię i miejscowych dżihadystów za bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa USA.Wielu młodych somalijskich imigrantów z USA przystało do Al-Szabab i walczyło w ich szeregach w Somalii.

Krytycy Trumpa i obrońcy praw człowieka obawiają się, że większe zaangażowanie żołnierzy USA w Somalii doprowadzi tylko do eskalacji wojny, wzmocni ideologicznie dżihadystów, przyczyni się do większej liczby ofiar wśród ludności cywilnej, a także utrudni pomoc dla ofiar nowej klęski suszy i głodu, która zagraża jednej trzeciej z około 12 mln mieszkańców kraju.

Al-Szabab stało się najkrwawszym islamistycznym ugrupowaniem w Afryce - zwraca uwagę agencja Associated Press.

(pap)

Fot. EPA/Chris Kleponis

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

*
2017-07-25 10:45:24
A kto by się przejmował jakimś psim ujadaniem.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA