Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Gdy drzwi nie ustępują

Data publikacji: 23 lutego 2017 r. 19:50
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:29
Gdy drzwi nie ustępują
 

Pasażer dobiega do tramwaju, dotyka sensora lub naciska „guzik”, który powinien otworzyć drzwi, a tu nic. Naciska kolejny raz i znów brak reakcji.

Pasażer robi się nerwowy. Obawiając się, że tramwaj odjedzie bez niego, biegnie do następnych drzwi. Te reagują na dotyk i wejście do wagonu staje otworem. Okazuje się także, iż oporne pierwsze drzwi, którymi chciał się dostać do środka, ustępują dotknięte przez inną osobę.

Takie sytuacje wcale nie są odosobnione. Zauważyliśmy, że często mają miejsce w starszych wozach szczecińskiej komunikacji tramwajowej i podczas mrozów.

– Największa awaryjność i ewentualne kłopoty z przyciskami do otwierania drzwi mogą pojawiać się w wagonach typu Tatra – potwierdza to spostrzeżenie Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Dodaje jednak, iż takie problemy zdarzają się w przypadku zwykłych – a nie sensorowych (dotykowych) – przycisków, które (jak wskazuje nazwa) należy przycisnąć.

– Zdarza się, że problemy pojawiają się przy niesprzyjającej pogodzie, takiej jak niska temperatura, opady deszczu itp., należy wtedy przycisnąć kilka razy – wyjaśnia H. Pieczyńska.

Rzeczniczka dodaje, że ZDiTM nie ma zgłoszeń od pasażerów w sprawie takich kłopotów.

– Natomiast sporadycznie pojawiające się problemy zgłaszają motorniczy. Wtedy niesprawność jest naprawiana przez pracowników zaplecza. Jeżeli występuje konieczność wymiany przycisku, zostaje on wymieniony, jednak zdarza się to bardzo rzadko. Podczas przeglądów okresowych elementy te są sprawdzane i czyszczone – zapewnia Hanna Pieczyńska.

Dodaje, że w wagonach tramwajowych typu Pesa są przyciski dotykowe (sensorowe). I tutaj pasażerowie nie mają kłopotów z otwarciem drzwi.

(kl)

Fot.: Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do Ani@
2017-02-27 14:20:01
Nagminne jest to też na Bramie Portowej i na Pl.Kościuszki.Sic.
123
2017-02-24 13:35:42
jesli guzik sie nie swieci to znaczy ze czesto jest juz wejscie zablokowane
odp. dla "do Ani@"
2017-02-24 12:28:03
akurat nie raz stałam w tramwaju albo koło kabiny kierowcy i widziałam na wyświetlaczu że miał nadwyżkę czasową albo na zegarze tramwaju na kasowniku przykładowo: była godzina 15:01 - tramwaj powinien odjechać 15:03 ale pojechał wcześniej o całe 2 minuty więc nie mądruj się człowieku, bo racja tu akurat po Twojej stronie nie jest, motorniczy czasem (bo nie wszyscy) są złośliwi i spieszą się, żeby szybciej pojechać, zwłaszcza jeśli kilka przystanków dalej mają fajrant i schodzą ze swojej zmiany
do Ania@
2017-02-24 08:59:12
Czeka na Ciebie to taksówka na postoju lub zamówiona przez Ciebie pod wskazanym adresem. Na tramwaj / autobus czeka pasażer, nie odwrotnie. To nie jest jak sugerujesz bezczelność kierującego pojazdem, tylko rzeczywistość nafaszerowania elektroniką, która musi mieć czas "na uzbrojenie się". Każde celowe odpuszczenie "zielonego" w imię poczekania, jak napisałaś kilkudziesięciu sekund, wygeneruje kilku minowe opóźnienie na przystanku końcowym. Nie było to jak za czasów N-ek / 102-jek / 105-tek gdzie motorniczy naciskając guzik wymuszał natychmiastowe zamykanie (lub otwieranie) drzwi.
usługa
2017-02-24 07:34:44
Ale za bilet trzeba płacić pełną cenę.
Ani@
2017-02-24 07:17:31
należałoby dodać jeszcze, że bardzo, bardzo często tramwaj staje na przystanku, gdzie na przejściu dla pieszych są światła, "wysadza i wsadza" pasażerów z przystanku i szybko rusza dalej, a ludzie czekający na przejściu (przykład przystanek na Bohaterów Warszawy/róg Jagiellońska) albo próbują zdążyć biegnąc na czerwonym albo niestety muszą czekać na następny... jest to dla mnie czysta i jawna złośliwość motorniczych (szczególnie kobiet), którzy nie chcą poczekać tych kilkudziesięciu sekund na przystanku - a tak powinno być: podjeżdża na przystanek, czeka aż ludzie z przejścia, którzy mają czerwone światło będą mieli zielone i możliwość dojścia do tramwaju i potem rusza a nie na jednej zmianie zielonego stanąć i odjechać pomijam już akcje, że pasażer podchodzi do tramwaju a motorniczy/a widząc go nie zaczeka, tylko bezczelnie blokuje drzwi i rusza!!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA