Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Skarży się na warunki w celi. Otrzyma odszkodowanie?

Data publikacji: 31 maja 2016 r. 23:13
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:04
Skarży się na warunki w celi. Otrzyma odszkodowanie?
 

Dobiega końca proces, podczas którego 26-letni osadzony w stargardzkim Zakładzie Karnym domaga się 70 tys. zł odszkodowania od Skarbu Państwa za pobyt w zdewastowanych, zagrzybionych, zimnych, wilgotnych, ciemnych, z insektami i w złym stanie technicznym celach mieszkalnych. We wtorek (31 maja) w stargardzkim Sądzie Rejonowym pełnomocnik skazańca oraz radca prawny zakładu karnego wygłosili mowy końcowe, a wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony za tydzień.

26-letni Tomasz P., który od czerwca 2009 r. do kwietnia 2012 r. odbywał karę pozbawienia wolności w stargardzkim Zakładzie Karnym, uważa, że należy mu się 70 tys. zł zadośćuczynienia za pobyt w tak „skandalicznych” warunkach. Szczecinianin skarży się również na niewystarczającą opiekę medyczną oraz problemy z zapewnieniem osadzonym podstawowych potrzeb bytowych.

W tej sprawie przesłuchano już wielu świadków, również w ramach pomocy sądowej w innych miastach, a nawet za granicą Polski. Choć proces toczy się już od 5 lat, Tomasz P., gdy już przebywał na wolności, ani razu nie stawił się na sali rozpraw. Dopiero we wtorek z goleniowskiego Zakładu Karnego (znów trafił za kratki) doprowadzili go tam funkcjonariusze służby więziennej i wreszcie można było go przesłuchać.

– Byłem objęty indywidualnym programem oddziaływania wychowawczego, ale tego nie odczułem – przyznaje Tomasz P.
– Nie miałem żadnych zajęć i nie zostałem przygotowany do życia na wolności.

Radca prawny stargardzkiego Zakładu Karnego prosił sąd o oddalenie powództwa w całości. Jego bowiem zdaniem, Tomasz P.
w trakcie pobytu w ZK miał zapewnione warunki bytowe, zgodnie z wymogami Kodeksu karnego wykonawczego. Radca podkreślał m.in., że utrzymanie czystości w celach mieszkalnych należy do osadzonych i to oni muszą dbać o to, by pomieszczenia nie były zagrzybione. Mecenas przypomniał też, że Tomasz P. sprawiał poważne problemy wychowawcze i dwanaście razy przekroczył regulamin. Był karany dyscyplinarnie m.in. za pobicie współosadzonego, zniszczenie drzwi do toalety oraz wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy służby więziennej. Nigdy nie był za nic nagradzany. ©℗

Tekst i fot. (gra)

Więcej w „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z 1 czerwca 2016 r.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Norberttt
2018-12-28 17:59:35
Być pozbawionym wolności to jedno, jak najbardziej kto zasłużył to zasłużył to nie podlega dyskusji ale zasłużył na pozbawienie wolności a nie godności życia bo więzień to też człowiek taki sam jak i my tyle że płaci za swoje błędy
Były kuracjusz zk Goleniów
2016-12-30 06:18:35
Jesienią 2016 opuściłem z-k Goleniów / jest to produkt uboczny pseudo resocjalizacji której NIE MA !/ wychowawcy w 80 procentach traktują osadzonych jak osoby upośledzone z ujemnym IQ !!!- a zacznij pisać skargi do Ministerstwa Sprawiedliwości do kontroli audytu wewnętrznego skarg i wniosków to się zacznie !, celowe przerzutki na inne cele aby taki osadzony roszczeniowiec nie siedział zbyt długo na jednej celi/oddziale !, dwa miesiące przed końcem mojej kary dostałem program - sam się o niego upomniałem a mimo to i tak zostałem zlekceważony przez wychowawców !, nawet jak się zapisałem 3 tygodnie przed końcem kary na spotkanie z paniami z sądu,urzędu pracy,mopsu - wychowawcy bali mnie się wypuścić z celi abym na nich nie nagadał osobą z wolności ! Pracy płatnej dla osadzonych w zakładzie karnej praktycznie nie ma a na około 1100 osadzonych może z 200 ogólnie pracuje bezpłatnie .
Goleniow
2016-06-02 22:20:36
Last minute. Spiesz sie bo jest malo miejsc. Najlepszy pawilon D i E. Niezly jest tez A. Swietlica, spacery, biblioteka, fryzjer i silownia wliczone w cene do tego w czwartki dobra zupa gulaszowa lub grochowa z wkladka. Swieze buleczki. Nic tylko sie szykowac :)
Antoni
2016-06-02 12:04:03
Moim zdaniem, w Goleniowie jest lepiej. Pamiętam, że kiedyś tam działał fajny radiowęzeł, była świetlica i możliwości dokształcania się, a więźniowie z Goleniowa otrzymywali sporo nagród na różnych artystycznych festiwalach. Polecam więc Goleniów.
Zenek
2016-06-01 11:05:03
Nie było chyba jednak tak źle w więzieniu, bo wyszedł na wolność i znów postanowił wrócić za kraty. Fakt, że teraz jest w Goleniowie, tam może mają lepsze warunki i warto było...
z autposji...
2016-06-01 09:59:02
Więzienie, tak jak szkoła, kościół to instytucje mające kształtować morale jednostek stanowiących część składową społeczeństawa, narodu. Jesli w szkołach nauczyciele nie panuję nad powierzonymi sobie dziećmi-to wyrastają z nich młodzi ludzie o spaczonym światopoglądzie. Jeśli kler koscielny deprawuje sexualnie dzieci- to czego mamy oczekiwać od nich w wieku dorosłym? Więzienia powinne r e s o c j a l i z o w a ć osadzonych. Do tego muszą być zapewnione przez państwo odpowiednie warunki i dobra kadra. W Stargardzkim kryminale nie ma warunków do resocjalizacji więżniów.To sa poniemieckie baraki z okresu I Wojny Światowej.Ich stan sanitarny jest tragiczny i obrzydliwy. Wodociąg ma odcinki zbudowane z rur ołowianych...Węzły sanitarne są anty sanitarne.Skazani piorą swoją bieliznę i odzież w mikroskopijnych 6-8 osobowych celach. Tam też przetrzymują swoją żywność , załatwiają potrzeby fizjologiczne, jedzą, śpią i uprawiaja gimnastyczne ćwiczenia siłowe a część z nich w tych warunkach uczy się w przyzakładowej szkole zawodowej.Teren wokół baraków jest opanowany przez zdziczałe stada kotów. Koty porazone sa liszajami,częsciowo pokryute sierścią i w części z łysą , chorą skórą. Koty te, wpadają nocami do cel śpiących więżniów , przez otwarte okna ,zżerają wędliny i inną żywność skazańców lub okładają się w ich posłaniach do snu.To tylko drobny rys tego kryminału. Jaśniejszą stroną jest sprawna obsługa przez bibliotekę oraz humanitarna postawa wychowawców i funkcjonariuszy SW. Śpiewał o tym więzieniu stargardzkim Maciej M.:"Boli mnie głowa i nie mogę spać , chociaż dokoła wszyscy już posnęli nie mogę leżeć a nie wolno wstać..."
many
2016-06-01 08:04:32
A ja się skarżę na to, że bandzior się skarży. I chcę za to odszkodowanie.
Warunki
2016-06-01 07:48:51
Wszystko ładnie, pięknie, czytelnicy litują się nad losem biednego skazańca, ale brakuje jednego szczegółu - za co siedział ten kryminalista?
to jakieś żarty
2016-06-01 07:12:33
Jak siedzi w poierdlu to zasłużył, jak mu się nie podobają warunki to niech go remontuje.
Kraty,
2016-05-31 23:40:21
A nie chcial, by w ramach "wieziennej przepustki" wyslac Go jeszcze na wczasy i to zagraniczne... ??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA