Wtorek, 16 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Trzy dni i trzy noce tańca

Data publikacji: 13 lipca 2017 r. 21:16
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:44
Trzy dni i trzy noce tańca
 

Kilkadziesiąt par z całego świata przez trzy dni, od piątku (14 lipca), niemal bez przerwy będzie tańczyć tango w Starej Rzeźni na szczecińskiej Łasztowni. Będzie to druga odsłona „Gryf Tango Maratonu".

Zainteresowanie imprezą jest ogromne. Lista startowa została zapełniona już kilka tygodni temu. Wiadomo, że na parkiecie Sali Iluzjon wirować w tangu będzie kilkadziesiąt par.

- Sam pomysł maratonu polega na tym, że przez trzy dni i przez trzy noce, z krótkimi przerwami na regenerację, będziemy tańczyć – mówi Dorota Kiszka - Grygier z Akademii Tanga, współorganizatorka wydarzenia. - Przyjedzie mnóstwo par z całej Europy. Będzie czas na zwiedzanie, ale przede wszystkim na wspaniały taniec. Nasz pomysł nie jest oryginalny, bo takie imprezy odbywają się regularnie w całej Polsce - sztandarowa  we Wrocławiu. Tańczymy z przerwami, zwiedzamy miasto, poznajemy ludzi. Nie tańczymy do upadłego, ale rzeczywiście zależy nam na tym, by parkiet bardzo rzadko był pusty.

Do Szczecina zjadą pasjonaci tanga z Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Białorusi, Ukrainy, a nawet jest kilka osób z Ameryki Południowej. Najsilniejsza jest jednak reprezentacja Polski, w tym mieszkańcy Szczecina. Na niedzielę, na godz. 11, zaplanowany jest flash mob przy fontannie na Wałach Chrobrego, na który organizatorzy zapraszają mieszkańców (wyjątkowo organizatorzy zdradzili godzinę tej akcji, by przyszło na nią jak najwięcej osób zainteresowanych tańcem). Następnie wszystkie tańczące pary udadzą się na statek „Dziewanna", gdzie odbędzie się „tangowy rejs". Impreza zakończy się w niedzielę wieczorem „after-milonga", czyli wielkim tańczeniem na sam koniec - ta impreza jest otwarta dla wszystkich (oficjalny początek o godz. 20). Poza tym, przez cały czas trwania maratonu, będzie można podziwiać tańczące pary. Ale z zastrzeżeniem, iż jednorazowo nie może być zbyt dużo „widzów". Stąd może być tak, że na wejście do sali tanecznej trzeba będzie poczekać. 

(MON)

Na zdjęciu: Przez trzy dni i trzy noce, z krótkimi przerwami na regenerację, pary z całego świata będą tańczyć tango na szczecińskiej Łasztowni. W niedzielę tancerzy będzie można zobaczyć - i dołączyć do nich - podczas tzw. flash mobu przy fontannie na Wałach Chrobrego.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tango i Cash
2017-07-14 09:59:04
Organizatorom i miłośnikom tańca sugeruję seans filmu Sydneya Pollaca "Czyż nie dobija się koni?" Film o maratonie tanecznym. Super reżyseria, fenomenalna Jane Fonda. ponadczasowy scenariusz. Kubeł zimnej wody.
rot
2017-07-14 09:46:03
Trzeba być wyjątkowym ćwokiem i deb.ilem, żeby miejsce mające kojarzyć się z kulturą nazwać Stara Rzeźnia.
tan-go
2017-07-13 22:58:49
A w międzyczasie, tanecznym krokiem do...ubikacji ;)

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA