Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ambasador Łukasz

Od prawie dwóch dekad Szczecin wskazuje ambasadorów miasta. Są różni – aktorki, sportowcy i naukowcy. W tym roku chciałbym zgłosić swój typ. Szczecinianina, którego każdy może wziąć za wzór – niezłomnego mimo ciężkiej choroby, przepełnionego radością i chęcią pomagania. Szczecinianina, który rozsławia swoje miasto, pokazując, że są rzeczy ważniejsze od nowego samochodu, dżinsów czy nawet stadionu. Myślę, że Łukasz Berezak jak nikt zasłużył na miano Ambasadora Szczecina.

Mały Łukasz od urodzenia choruje na chorobę Leśniowskiego-Crohna. Ma obniżoną odporność. To sprawia, że nastolatka doświadczają kolejne choroby. Kilka lat temu tłumacząc dziennikarzom, dlaczego mimo swej choroby chce być wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, z przerażającą dojrzałością tłumaczył, że dla niego nie ma ratunku, ale inne dzieci można uratować. O chłopaku ze Szczecina zrobiło się głośno, gdy po jednym z finałów Jerzy Owsiak zjechał do miasta i pod oknami Łukasza zorganizował prawdziwy koncert.

Sława nie uderzyła trzynastoletniemu dziś Łukaszowi do głowy. Zainteresowanie medialne wykorzystuje, by zbierać wciąż więcej i więcej pieniędzy dla potrzebujących. Jak mało kto zasługuje na miano Ambasadora Szczecina. To dzięki niemu możemy mówić, że pochodzimy z fajnego miasta, że tutaj ludzie są hojni i wrażliwi.

Artur RATUSZYŃSKI