Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Smartfon ważniejszy niż kot

Data publikacji: 02 sierpnia 2015 r. 10:10
Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2017 r. 15:09
Smartfon ważniejszy niż kot
 

Niezależnie od kraju pochodzenia użytkownicy z całego świata przyznają, że śpią ze swoimi smartfonami (6 na 10 osób) i chodzą z nimi do toalety (57 proc.). A jeśli mieliby wybierać, to podczas pożaru ocaliliby telefon a nie swego kota (54 proc.).

Ankietę o nawykach użytkowników telefonów komórkowych wypełniło 7 tys. osób w siedmiu krajach. Jeden na dziesięciu badanych twierdzi, że korzysta ze smartfona nawet pod prysznicem. W przypadku 22 proc. ankietowanych relacja z telefonem jest tak intensywna, że w weekend zrezygnowaliby oni chętniej z uprawiania seksu niż z korzystania z telefonu. Jest on ważniejszy także od przygarniętego zwierzaka, którego ponad połowa ankietowanych nie uratowałaby przed płomieniami trawiącymi dom, gdyż wolałaby w to miejsce ocalić smarftona.

Jednak ta idylla nie dotyczy wszystkich badanych. Tylko 39 proc. z nich jest zadowolonych ze swego smartfona, a 79 proc. irytuje się, gdy urządzenie przeszkadza im w nieodpowiednim momencie.

(pap)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA