Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Broniarz: Propozycje rządu nie do przyjęcia. Strajk od poniedziałku (akt. 1)

Data publikacji: 07 kwietnia 2019 r. 22:38
Ostatnia aktualizacja: 09 kwietnia 2019 r. 17:35
Broniarz: Propozycje rządu nie do przyjęcia. Strajk od poniedziałku
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz i wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński po zakończeniu rozmów ostatniej szansy strony rządowej z przedstawicielami oświatowych central związkowych Fot. PAP/Paweł Supernak  

Propozycje rządu są nie do przyjęcia, oczekiwaliśmy zupełnie innych propozycji płacowych - oświadczył szef ZNP Sławomir Broniarz po niedzielnych rozmowach z rządem. Nie ma powodu, by strajk nauczycieli nie rozpoczął się w poniedziałek - dodał.

Jak podkreślał Broniarz, do protestu dołączyła "wielosettysięczna" rzesza osób nienależących do żadnego związku zawodowego. Dodał, że propozycje rządu są nieadekwatne do oczekiwań środowiska nauczycielskiego, "notabene rozbudzonych także wieloma wypowiedziami rządu".

Destrukcyjna propozycja

- Te oczekiwania wykraczają poza propozycje wzrostu od 360 do 480 zł wynagrodzenia zasadniczego - stwierdził. Podkreślił, że ustępstwa strony związkowej nie spotkały się z adekwatną reakcją strony rządowej.

- Faktyczny wzrost wynagrodzeń, w którym pani premier Szydło mówi, że to bez mała 15 proc., w skali roku 2019 r. wynosi niewiele więcej ponad 8 pkt proc. - stwierdził szef ZNP. Jak dodał, "propozycja rządu jest destrukcyjna z punktu widzenia oświaty w małych miastach i na wsi, wczesnoszkolnej. De facto będzie służyła sfinansowaniu ewentualnych podwyżek płac nauczycieli kosztem redukcji stanów osobowych - mówił Broniarz, zaznaczając, że "na to naszej zgody być nie może".

ZNP zaczyna strajk

Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz oświadczył, że rząd nie zgodził się na propozycje ZNP i Forum Związków Zawodowych, dlatego ZNP zaczyna strajk.

- Rząd nie zgodził się na propozycje ZNP i Forum ZZ. Zgodnie z uchwalą ZG ZNP od 8 kwietnia zaczynamy strajk!! – napisał Broniarz na Twitterze w czasie, gdy wicepremier Beata Szydło informowała, że NSZZ "Solidarność" przyjęła propozycję rządu, a Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych ją odrzuciły ją. 

"Solidarność" przyjęła propozycję rządu

- Bardzo się cieszę, że pięciopunktowe porozumienie będzie w tej chwili podpisane przez "Solidarność". Sprawy dotyczące zmian systemowych zostawiamy na później - powiedziała w niedzielę wicepremier Beata Szydło po spotkaniu przedstawicieli rządu i związkowców poświęconemu sytuacji w oświacie.

W Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie w niedzielę wieczorem zakończyło się kolejne spotkanie przedstawicieli strony rządowej i central związkowych poświęcone sytuacji w oświacie.

Jak zaznaczyła Szydło, rząd zaproponował zwiększenie wynagrodzeń dla nauczycieli. Przypomniała, że pensje nauczycieli zostały odmrożone w 2017 r., a od 2018 r. rząd realizuje program podwyżek dla nauczycieli.

- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom strony oświatowej zaproponowaliśmy przyspieszenie i zwiększenie podwyżek. We wrześniu zaproponowaliśmy przeprowadzenie podwyżki na poziomie ponad 9 proc., co w sumie da w tym okresie, kiedy ten program jest realizowany, w tym roku 15 proc., a licząc od 2017 r. do września, średnio pensja nauczycielska wzrasta o ponad 700 zł - mówiła Szydło. Dodała, że w ofercie znalazło się także skrócenie stażu, zmiana oceny nauczycieli, określenie minimalnej kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł i przyspieszenie awansu zawodowego.

- Te wszystkie propozycje znalazły się w porozumieniu i bardzo się cieszę, że to porozumienie będzie w tej chwili podpisane przez "Solidarność" i przez rząd w porozumieniu pięciopunktowym, tak jak powiedziałam. Natomiast sprawy dotyczące zmian systemowych zostawiamy na później. Ale zgadzamy się wszyscy co do tego, że zaczynamy rozmawiać na temat tych zmian i będziemy chcieli je przeprowadzić - zastrzegła wicepremier. Dodała, że rząd jest gotów do kontynuowania rozmów, bo zmian i reformy potrzebuje także system wynagradzania nauczycieli. - Stąd zaproponowaliśmy drugą część porozumienia dotyczącą zmiany pensum i dochodzenia w ciągu kilku lat do poziomu europejskiego, jeśli chodzi i o pensum, i o wynagrodzenia nauczycieli.

* * *

W porozumieniu z oświatową Solidarnością rząd deklaruje dodatkowe 0,65 mld zł na podwyżki dla nauczycieli, by podwyżki wyniosły łącznie od września 2019 r. 9,6 proc. w stosunku do stycznia 2019 r. Od września 2019 r. po wdrożeniu podwyżki wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty ma wynieść – 2780 zł, kontraktowego – 2860 zł, mianowanego – 3248 zł, dyplomowanego – 3815 zł.

- Średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty od września 2019 r. ma wynieść 3335 zł, kontraktowego 3702 zł, mianowanego 4803 zł, a dyplomowanego 6137 zł - wynika z dokumentu podpisanego w niedzielę.

Według dokumentu łączne podwyżki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli wzrosną w odniesieniu do stycznia 2017 r. dla nauczycieli stażystów o 515 zł, kontraktowych o 529 zł, mianowanych o 601 zł, a dyplomowanych o 706 zł.

Łączne podwyżki średniego wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną w odniesieniu do stycznia 2017 r. dla nauczycieli stażystów o 617 zł, kontraktowych o 685 zł, mianowanych o 890 zł, a dyplomowanych o 1136 zł. 

(pap)

Na zdjęciu: Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz i wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński po zakończeniu rozmów ostatniej szansy strony rządowej z przedstawicielami oświatowych central związkowych
Fot. PAP/Paweł Supernak

Sonda

Czy popierasz strajk nauczycieli?
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

trohan
2019-04-09 17:25:38
Zgadłeś spryciarzu. A teraz powiedz, który z nich jest właścicielem, a który prezesem ? A może to ta sama łajza ?
Zgaduj - zgadula...
2019-04-09 00:31:07
A moze Jarun i trohan, to ta sama "Moneta" w Redakcji - gdyz i kazda Moneta ma 2-ie strony... !!
A od godz. 08.00 rano w Poniedzialek
2019-04-09 00:19:57
Tak Broniarz jak i Szczecinski Jurek, PO-Winni juz Siedziec... w Prokuraturze na przesluchaniach - za PO-dzeganie... do Strajkow !!
@Jarun
2019-04-08 18:37:22
Jarun i ten Trohan - obrażacie innych komentujących . Posiedliście całą mądrość tego świata ?
gregor102
2019-04-08 11:24:15
Jak widać, do strajku przystąpiło mniej szkół niż Broniarz zapowiadał, dobrze mu tak, widać nauczyciele, to mądrzy ludzie, chcą porozumienia i akceptują propozycje Rządu, a Broniarz, potwierdził, że jest pachołkiem Dyndały...
Jarun
2019-04-08 10:10:50
Och jak rozgadali się internetowe zasrańce. A co jeden to "mondrzejszy". Po waszych durnych wypowiedziach widać, że szkoła jest niepotrzebna. Urodziliście się matołkami i tak was pochowają. Wracając do strajku. Prezes Kaczyński sprawujący absolutną władzę w Polsce ma rację, że nie dał podwyżki dla nauczycieli. Nie dał z przyczyn czysto egoistycznych (prywatnych). Jako stary kawaler po co mu szkoły? A kiełbasę i szynkę lubi ! Dlatego świniom dał dopłatę, niech trzoda sobie podje, a potem kabana w łeb i kiełbaska.
Olo
2019-04-08 08:53:28
Nareszcie koniec darmowej edukacji z naszych podatków. Dlaczego ludzie, którzy nie mają dzieci mają finansować naukę cudzych. Dlatego popieram rząd, który nie da podwyżek. Nauczyciele odejdą, szkoły państwowe będą zamykane. Rodzice, których na to stać poślą dzieci do szkól prywatnych, płatnych. Każdy sam zapłaci za naukę swoich dzieci.
moja opinia
2019-04-08 08:48:39
Komunista Broniarz który aktywnie udzielał się w spędach KOD wywołał polityczną awanturę tylko po to aby obalić obecny rząd, jak tylko do władzy wróci totalna opozycja to pan Broniarz od razu się uspokoi i nie będzie strajkował!
Aneta
2019-04-08 08:39:01
To PiS doprowadziło do tego strajku. Wystawienie Szydło "mnie się należy" do negocjacji w imieniu rządu to był celowy ruch. Rząd nie chciał się dogadać z nauczycielami.
PiS to dno
2019-04-08 08:05:01
Kaczyński znalazł pieniądze na Krowę+, a dla nauczycieli jakoś pieniędzy nie ma.
Wert
2019-04-08 07:53:29
Szydło totalny nieudacznik. Za co się ta kobieta chwyci to zniszczy
HogoFogo
2019-04-08 07:46:33
Pan przewodniczący chyba przelicytował.
do: Darek.
2019-04-08 07:31:06
Wiadomo, że tęsknisz za komuną, ale inni są normalni, nie zmuszaj ich do tego. Za to propozycje Broniarza są do przyjęcia.
nie nowoczesny
2019-04-08 07:14:18
precz z komuną!!!!!!!!!!!!!!
OBSERWATOR
2019-04-08 05:37:58
do szkół powinno wejść wojsko i zastąpić nauczycieli. W szkole musi być dyscyplina, rygor, posłuszeństwo i wojsko może to zapewnić. Nauczyciele w mundurach. Coś na miarę stanu wojennego , ale w szkolnictwie. Uczniowie i tak chodzą już w mundurkach i to będzie ułatwiało zmilitaryzowanie szkół. Tak więc od dziś pacyfikacja.
bobo
2019-04-08 04:56:16
tak właśnie staje się "gdzie stało zomo"!!!
Jak Kuba Bogu... tak Bug Kubie...( 13.12.1981 roku ! )
2019-04-08 00:32:16
No to w Nocy z Niedzieli... na PO-niedzialek / "Internowac ich"...!!
aj waj
2019-04-08 00:10:14
Decyzja o strajku zapadła kilka miesięcy temu w biurze Schetyny a Broniarz ma tylko wykonywać rozkazy a nie mieć własne zdanie.
kibic
2019-04-07 23:41:45
darek .... co to znaczy zagłosować jak trzeba według Ciebie? Ty naprawdę wierzysz,że nauczyciele będą dłużej strajkować niż 2-3 dni? oni już teraz się boją jak jeszcze ten strajk się nie rozpoczął.dyrektorzy szkół zaraz dostaną pozwy od rodziców,bo nawet nie potrafili nas rodziców poinformować 7 dni przed strajkiem,a jest to ich obowiązek.
cdn
2019-04-07 23:35:18
Potrzeba ludzi pokroju prezydenta Regana.Pokazal on kontrolerom ruchu lotniczego gdzie raki nocuja.Precz z komunista broniarzem.
darek
2019-04-07 22:58:47
strajkować do skutku i nawet zaostrzyć protest, jak to wszystko w końcu pier..nie to się może naród opamięta i na wyborach zagłosuje jak trzeba.
rodzic
2019-04-07 22:46:57
czy strajk będzie trwał tyle samo co pensum nauczycieli?! pytam poważnie.
kibic
2019-04-07 22:43:27
daję im max trzy dni i z podkulonymi ogonami wrócą do szkoły.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA