Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Projekt raportu komisji śledczej: Sprawa Amber Gold pokazała, że państwo było nieudolnie zarządzane

Data publikacji: 15 maja 2019 r. 20:13
Ostatnia aktualizacja: 21 maja 2019 r. 10:17
Projekt raportu komisji śledczej: Sprawa Amber Gold pokazała, że państwo było nieudolnie zarządzane
 

Sprawa Amber Gold pokazała, że państwo polskie w latach 2009-2015 było nieudolnie zarządzane, bierne i bezsilne wobec bezprawia, niezdolne do zapewnienia obywatelom poczucia bezpieczeństwa - podano w wnioskach końcowych projektu raportu z prac komisji śledczej.

W projekcie raportu, do którego dotarła PAP, wskazano, że skutkiem działania Amber Gold była utrata zaufania obywateli do państwa, a próbę odbudowy tego zaufania podjął Sejm powołując komisję śledczą.

- Sprawa Amber Gold pokazała jak w soczewce, że państwo polskie w latach 2009–2015 było: nieudolnie zarządzane, bierne i bezsilne wobec bezprawia, niebędące w stanie egzekwować odpowiedzialności, niezdolne do zapewnienia obywatelom poczucia bezpieczeństwa - czytamy we wnioskach.

Dodano, że państwo polskie było też służalcze, bezwolne i bezradne, "oplecione siecią nieformalnych powiązań, pozbawione woli realizacji dobra wspólnego, niezdolne zagwarantować równości szans wszystkim obywatelom".

W sprawie Amber Gold premier Donald Tusk nie zapewnił koordynacji prac organów administracji rządowej, nie dokonał osobiście żadnych ustaleń i nie podjął jakichkolwiek działań wobec podległych sobie instytucji i organów - wskazano we wnioskach końcowych projektu raportu z prac komisji śledczej.

Szefowa komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann (PiS) zaprezentowała w środę członkom komisji projekt raportu końcowego. Posłowie mają dwa tygodnie na zapoznanie się z nim i kolejne dwa tygodnie na zgłaszanie ewentualnych uwag. 

"W ocenie Komisji Śledczej powstanie i ekspansja Grupy Amber Gold były wynikiem słabości państwa, dysfunkcjonalnością organów stojących na straży praworządności i wymiaru sprawiedliwości, systemowych luk prawnych, bierności i pobłażliwości aparatu urzędniczego, a także braku stosowania przepisów prawa przez organy władzy publicznej" - napisano w nim.

Dodano, że słabość systemu prawnego, przejawiała się "oportunizmem organów państwa, które nie działały lub też podejmowały świadomie błędne i spóźnione decyzje". "Takie zachowanie funkcjonariuszy publicznych potęgowały przekonanie bezkarności u osób kierujących Amber Gold" - oceniono.

Po trzech latach prac komisji śledczej nie ma dla mnie żadnych wątpliwości, że szef Amber Gold Marcin P. był tzw. słupem. Nie mam też żadnych wątpliwości, że Marcin P. nie wszedł w działalność lotniczą w sposób dobrowolny - mówiła Wassermann. - Przed komisją stawały osoby, które twierdziły, że Marcin P. to wszystko wymyślił. Twierdzili tak głównie ci funkcjonariusze, których zadaniem było wyjaśnienie kto stoi za Marcinem P. i skąd poszły pierwsze pieniądze. Skoro tego zadania nie wypełnili, to przedstawiali stanowisko, z którego wedle nich wynikało, że on tego dokonał samodzielnie.

Zwróciła uwagę, że podczas przesłuchania P., gdy był on pytany, czy ktoś za nim stał "nastąpiła cisza, po czym P. odpowiedział: uchylam się od odpowiedzi na to pytanie".

(PAP)

Fot. PAP/Piotr Nowak

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Quistorp
2019-05-21 10:12:27
To nie są sprawcy! To słupy! Wyrok ujawnia, jak jeszcze jest przeżarta korupcją nasza rzeczywistość. Jak może gość , którego teść ukradkiem mieszka na działkach, wyłożyć wielkie pieniądze na założenie takiej firmy?!
2019-05-18 08:54:59
2019-05-20 16:03:45
Edmund Nieudolnie zarządzanie wytyka .Przedsiębiorstwo Amber Gold założył w 2009 roku gdańszczanin Marcin Plichta. W latach 2005–2009 był on kilkakrotnie skazywany przez sądy polskie za oszustwa, jednak wymierzane wobec niego kary pozbawienia wolności za każdym razem były warunkowo zawieszane i żadna nie została wykonana. Początkowo firma Amber Gold została zarejestrowana 27 stycznia 2009 roku jako Grupa Inwestycyjna Ex Sp. z o.o., która 27 lipca 2009 roku zmieniła nazwę na Amber Gold Sp. z o.o.
Edmund
2019-05-18 08:54:59
Nieudolnie zarządzanie wytyka.....nieudolna komisja.Najwyźszy czas powołać komisję do spraw zwalczania nieudolnych(ale wysoce wynagradzanych) komisji rządowych.
Temida
2019-05-15 20:34:54
Ile jeszcze bedzie sie ten "odor" rozprzestrzenial po roznych "prawnie"!! rozpatrywanych - rozpatrywaniach!!! Jest winny - ma oddac co ukradl ludziom i odsiedziec do konca swych dni aby wiecej NIE mial ZADNYCH mozliwosci kradzenia. Teraz to ci co to ciagna ten Odor - powinni byc postawieni pod mur i osadzeni prawidlowo. To trzeba zakonczyc po MESKU!!!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA