Wtorek, 16 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

W Sejmie protest rodziców osób niepełnosprawnych

Data publikacji: 18 kwietnia 2018 r. 23:43
Ostatnia aktualizacja: 21 kwietnia 2018 r. 22:59
W Sejmie protest rodziców osób niepełnosprawnych
 

Rodzice osób niepełnosprawnych w środę rozpoczęli protest stacjonarny w Sejmie; domagają się wprowadzenia m.in. dodatku rehabilitacyjnego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia. W tej sprawie zwrócili się do prezydenta, premiera oraz prezesa PiS.

Rodzice osób niepełnosprawnych zostali zaproszeni do Sejmu przez posłankę Nowoczesnej Joannę Scheuring-Wielgus.

"Zostajemy w Sejmie do skutku; chcemy rozmawiać z panem prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, chcemy rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim i chcemy rozmawiać z panem prezydentem Andrzejem Dudą" - podkreśliła Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.

Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował PAP, że do postulatów protestujących należy odnieść się z dużym szacunkiem. "Dotykają one ważnych zagadnień i potrzeb społecznych. Jesteśmy gotowi przekazać wszystkie postulaty właściwym komisjom parlamentarnym" - zaznaczył. "Od strony organizacyjnej możemy też zapewnić odpowiednie warunki do ich omówienia" - zadeklarował Grzegrzółka.

Jego zdaniem "takie rozmowy powinny toczyć się w dobrych warunkach, umożliwiających wymianę argumentów, ocenę sytuacji i osiągnięcie porozumienia". Poinformował też, że Kancelaria Sejmu jest w tej sprawie w bieżącym kontakcie z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej".

Hartwich podkreśliła na konferencji prasowej, że rodzice osób niepełnosprawnych przyjechali do Sejmu upomnieć się o swoje niepełnosprawne dzieci, które ukończyły 18 lat. Poinformowała, że rodzice osób niepełnosprawnych "odwieszają" protest, który prowadzili w Sejmie w 2014.

Dodała, że wystosowano listy do prezydenta Andrzeja Dudy, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusza Morawieckiego. Komitet domaga się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego.

Rodzice osób niepełnosprawnych domagają się również zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

Scheuring-Wielgus w rozmowie z PAP przypomniała, że w 2014 roku w Sejmie odbył się protest rodziców, którzy mają niepełnosprawne dzieci. "Po tamtym proteście rodziny wywalczyły zwiększenie zasiłku pielęgnacyjnego" - zaznaczyła posłanka.

W 2014 roku rodzice wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi, którzy w Sejmie prowadzili protest okupacyjny, domagali się m.in. podwyższenia świadczeń oraz by ich całodobowa opieka nad niepełnosprawnymi dziećmi traktowana była przez państwo jako zawód.

Jak mówiła Scheuring-Wielgus, w trakcie tamtych protestów PiS obiecywało protestującym, że jak wygra wybory pomoże osobom niepełnosprawnym i spełni wszystkie ich postulaty. "Są u władzy i nic nie robią" - zauważyła posłanka Nowoczesnej.

"W momencie, kiedy PiS zmusza Polki do rodzenia dzieci, a nie pomaga tym, którzy już są na świecie, tym, którzy walczą o swoje życie, nie dziwię się, że rodzice są zdeterminowani, aby to robić, aby protestować w ten sposób. Ja bardzo popieram ten protest i mam nadzieję, że Jarosław Kaczyński spotka się z tymi rodzinami i doprowadzi do tego, co obiecywał tym paniom w 2014 roku" - podkreśliła Scheuring-Wielgus.

Aneta Rzepka z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych pytana przez PAP, czy był już jakiś odzew od prezesa PiS, premiera, czy prezydenta odparła, że protestujący nadal czekają "na pana prezesa, na premiera, na pana prezydenta". "Na osoby, które wydawałoby się interesowały się losem niepełnosprawnych, początkowo zapowiadały swoją politykę właśnie tą społeczną, otoczenie opieką takie osoby" - podkreśliła.

Według Rzepki po konwencji PiS okazało się, że partia rządząca pominęła osoby niepełnosprawne, które ukończyły 18 lat. "Bo na dzieci do 18 roku życia rzeczywiście PiS ma jakieś propozycje, formy pomocy, natomiast po 18 roku życia te osoby jakby znikają z systemu. Nagle z jednym dniem osiągając pełnoletność stają się niewidzialne dla państwa" - stwierdziła Rzepka.

Dopytywana do kiedy może potrwać protest powiedziała, że protestujący zostają do skutku. "Po prostu czekamy na kogoś, kto z nami porozmawia i kto wysłucha naszych propozycji" - mówiła. "Dzisiaj jesteśmy głosem naszych dzieci, bo one nie mogą same o siebie zawalczyć. Od tego jesteśmy my, rodzic. Dlatego jesteśmy, czekamy i liczymy, że faktycznie tym razem przyniesie to jakieś rezultaty" - podkreśliła Rzepka.

W Sejmie w środę protestuje łącznie około 18 osób. Rodzice wraz ze swoimi dziećmi znajdują się w holu głównym Sejmu. Posłanki Nowoczesnej donoszą im wodę oraz jedzenie. Dzieci leżą na rozłożonych na podłodze kocach.

(PAP)

Fot. PAP/Marcin Obara

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do @ PO_kręconego Pikusia
2018-04-21 22:52:33
Pikuś z demencją. - a jak do Pałacu zapraszał PO_tłuczony "bulu", to wszystko było Ok. Tak wygląda objektywizm w wydaniu PO_tłuczonych zaślepieńców....PrzyPO_minam; Podczas spaceru po warszawskim Powiślu Bronisław Komorowski natknął się na niepełnosprawną kobietę, która nie szczędziła mu słów krytyki. Za plecami prezydenta stała suflerka, doradzająca mu, w jaki sposób ma się zachować w stosunku do napotkanej osoby. Internauci szybko zidentyfikowali ją jako Jowitę Kacik ze sztabu wyborczego prezydenta. Do internetu trafiło nagranie, na którym widać, co dokładnie podpowiada prezydentowi suflerka..... „Proszę zapytać, czego brakuje” – szeptała do ucha Bronisław Komorowskiego, a po chwili prezydent zareagował i zadał pytanie.... Gdy Bronisław Komorowski zaczął odchodzić, ignorując niepełnosprawną rozmówczynię, Kacik powstrzymała go, mówiąc „Przytulmy panią, przytulmy panią”. Na reakcję czekamy sekundy, prezydent odwraca się i przytula kobietę....... Poszedł również za radą suflerki i zaprosił niepełnosprawną kobietę do pałacu prezydenckiego.
do @ Jaruna
2018-04-21 22:42:41
Jarun PO_pi..uje, tematem jest "W Sejmie protest rodziców osób niepełnosprawnych ". PO_nownie; "u was biją murzynów". P.S - wpis o Joanne jest ok.
Jarun
2018-04-20 10:12:45
Po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych 27.09.2005 r. prezes partii Jarosław Kaczyński wyznaczył na premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który 19.10.2005 r. został desygnowany na tę funkcję przez ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a 31.10.2005 r. zaprzysiężony na Prezesa Rady Ministrów wraz z nowopowołanym rządem. 10.11.2005 r. gabinet Kazimierza Marcinkiewicza otrzymał od Sejmu wotum zaufania. Lech Kaczyński:"Polska potrzebuje rozliczenia win. Ale Polska jeszcze bardziej potrzebuje zgody. Chciałem się zwrócić o tę zgodę opartą na prawdzie do naszych przyjaciół z Platformy Obywatelskiej, abyśmy szybko zakończyli prace dotyczące wspólnego rządu, żebyśmy ten rząd utworzyli. Chciałbym zwrócić się do Donalda Tuska, który wspaniale walczył w tej kampanii, z wyrazami mojego najszczerszego szacunku i sympatii. I w końcu chciałbym się zwrócić do prezesa mojej partii, Jarosława Kaczyńskiego. To był głównym strategiem, to on jednoczył ludzi, czasem wbrew mojemu oporowi. Dzisiaj mogę mu powiedzieć: panie prezesie, melduję wykonanie zadania!"
Pikuś
2018-04-20 01:56:48
A jak do sejmu zapraszał niepełnosprawnych wasz pisowski idol Mularczyk, to wszystko było Ok. Tak wygląda obiektywizm w wydaniu pisowskich zaślepieńców.
Jarun
2018-04-19 12:54:39
Joanna Scheuring-Wielgus to ta, co w "Uchu prezesa" ciągle wykrzykuje: "Wagina, precz od mojej macicy". Następna nawiedzona. Czego nie zrobi dla własnej kariery pani od marketingu.
Lub inaczej
2018-04-19 11:39:44
Czyli Sami Swoi i kolejne... "Nowoczesnie za-KOD-wane PO-suniecie" - z woda i na kocach !!
Ot "odwazne... 2,5 latki"
2018-04-19 11:33:50
A gdzie Ci dzisiejsi "Protestujacy" byli przez byle 70-lat tj. w latach 1945-2015 ? Czyzby dopiero po dniu 25.10.2015 roku "Sie PO-rodzili"... ??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA