Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Turniej Tenorów -1066 róż dla Wonhyeok Choi! [GALERIA]

Data publikacji: 01 lipca 2018 r. 01:13
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:50
Turniej Tenorów -1066 róż dla Wonhyeok Choi!
Fot. Grzegorz Siwa  

Wonhyeok Choi z Korei Południowej został laureatem jubileuszowego Wielkiego Turnieju Tenorów w Szczecinie. Zwycięzca otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 10 000 złotych oraz nagrodę specjalną – stylizowaną różę ozdobioną bursztynami i logo WTT.

W sobotę 30 czerwca Teatr Letni im. Heleny Majdaniec rozbrzmiewał znanymi ariami operowymi i pieśniami neapolitańskimi. Ośmiu tenorów zmierzyło się w 20. Wielkim Turnieju Tenorów. Jubileuszowa edycja była niezwykła – prowadzący Jerzy Jan Połoński porwał publiczność w rejs wycieczkowcem. Wspólnie odwiedzali porty w miastach, z których pochodziły arie i pieśni wykonywane podczas turnieju. Widownia żywo i pozytywnie reagowała na prowadzącego, który nie szczędził żartów. Swoim luźnym podejściem oraz naturalnością zdobył serca wszystkich zebranych.

- Co jak co, ale prowadzący jest naprawdę świetny – śmiał się jeden z uczestników. – Pierwszy raz jestem na turnieju i spodziewałem się sztywnej atmosfery. Na szczęście Połoński wykonał kawał dobrej roboty.

Najwięcej róż – aż 1066 - publiczność oddała na Wonhyeok Choi, który wykonał Che gelida manina – arię Rudolfa z I aktu opery Cyganeria Giacoma Pucciniego oraz Freunde das Leben ist Lebenswert – arię Octavia z I aktu operetki Giuditta Franza Lehara. Doceniony tenor tym sposobem wygrał 20. WTT. Otrzymał nagrodę pieniężną – ufundowaną przez marszałka województwa zachodniopomorskiego – w wysokości 10 000 zł. Zwycięzca dostał również nagrodę specjalną od salonu jubilerskiego Kleist – stylizowaną różę ozdobioną bursztynami i logo Wielkiego Turnieju Tenorów.

- Zagłosowałam na pana z numerem 8 (Wonhyeok Choi – red.), ponieważ jego głos mnie oczarował – mówiła jedna z melomanek. – Przepięknie zaśpiewał arię oraz operetkę, a szczerze mówiąc, jak poznałam wszystkich tenorów, to nie spodziewałam się, że to on właśnie nas zachwyci.

Z okazji 20. WTT przygotowano dla publiczności wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju niespodziankę – po raz pierwszy w historii chór oraz orkiestra Opery na Zamku wykonali … symfoniczne szanty. Zagrali i zaśpiewali „Hiszpańskie dziewczyny” oraz „Brzegi Nowej Szkocji”

- Naprawdę bardzo podoba mi się taka wersja szant – mówiła pani Kamila. – Może nasza Opera na Zamku powinna stworzyć płytę z symfonicznymi szantami?

W turnieju udział wzięli - według kolejności występów - Sławomir Naborczyk z Polski, German Gholami z Hiszpanii, Emil Pavlov z Bułgarii, Mihail Mihaylov również z Bułgarii, Maciej Ufniak z Polski, Philipe Gachava z Gruzji, Dionizy Wincenty Płaczkowski z Polski i Wonhyeok Choi z Korei Południowej.

Organizatorem imprezy jest Opera na Zamku w Szczecinie. Dyrygentem turnieju był Vladimir Kiradjiev. 

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Karolina Nawrocka

Fot. Grzegorz Siwa

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ania
2018-07-01 10:39:39
Pan prowadzący rzeczywiście miał pełen luz. Niestety nikt nie nauczył go poprawnej wymowy tytułów arii operowych i operetkowych strasznie je kaleczył w każdym języku.
?
2018-07-01 01:52:01
Bez krawata na wieczorną imprezę kulturalną?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA