Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Kto sieje depresję?

Data publikacji: 31 maja 2018 r. 09:56
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:47
Kto sieje depresję?
Depresja należy do zaburzeń, w których dominującymi objawami są: obniżony nastrój (smutek, rozpacz) i obniżony napęd (spowolnienie, apatia). Często występuje w nich także lęk i poczucie winy.  

Nauczyciele alarmują: rośnie zjawisko depresji wśród uczniów. Pedagodzy i rodzice szukają przyczyn. Psycholodzy prowadzą badania i zestawiają dane. Tymczasem wystarczy zajrzeć do internetu.

„Zabijmy się”, „Nie chce mi się żyć”, „Wszystko jest bez sensu”, „Życie jest bez sensu” – takie treści codziennie odbiera młodzież z mediów społecznościowych. Są one rozpowszechniane nie tylko za pośrednictwem Facebooka. Istnieją specjalne strony z depresjogennymi memami. Na jednym z nich widzimy pytanie o to, co nowego i wymienionych jest 12 miesięcy roku, a przy nich 12-krotnie powtórzenie słowa „debil”. Zdaniem psychologów, młody człowiek może odbierać takie treści bardzo osobiście i utożsamiać się z nimi w sytuacji, gdy akurat spotkało go niepowodzenie i czuje się nikim, człowiekiem bez wartości.

Psycholog Joanna Szymańska z Ośrodka Badań Edukacji w poradniku „Zapobieganie samobójstwom dzieci i młodzieży” pisze: „Doświadczane w tym okresie trudności i porażki przyczyniają się niekiedy do wytworzenia się zniekształconego, zaburzonego obrazu własnej osoby: «Jestem głupszy od rówieśników i do niczego się nie nadaję», «Jestem brzydka, gruba i nikt mnie nie lubi»”.

– Obserwujemy ogromną ilość depresji dziecięcych. Jednocześnie rośnie też problem braku samodzielności wśród dzieci, które są coraz bardziej wyręczane przez rodziców – powiedziała Agnieszka Kop-Ostrowska, trener Szkoły dla rodziców i wychowawców w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Szczecinie podczas niedawnej konferencji dla nauczycieli „Chcesz mieć rację czy relacje?”.

Dodała, że dzieci w grupie rówieśniczej często otrzymują etykiety, które wpływają na obniżenie nastroju i blokują rozwój intelektualny.

 – Wciąż dowiadujemy się o kolejnych przypadkach depresji u uczniów. Młodzi ludzie są dziś słabi i nie potrafią być dla siebie wsparciem. Uciekają w świat wirtualny i używki. Rodzice często nie wiedzą, że w niektórych sytuacjach wystarczy kilka rozmów z psychologiem lub jakiś farmaceutyk, żeby dziecko wyszło na prostą – mówi nauczycielka szczecińskiego zespołu szkół.

Polskie badania epidemiologiczne wykazują, że w grupie polskich nastolatków depresja obejmuje od 27 proc. do 54 proc. młodzieży, zależnie od fazy dojrzewania i środowiska. Według danych GUS za 2008 r., zanotowano 28 samobójstw u dzieci w wieku 10-14 lat, lecz w grupie wiekowej 15-19 lat liczba ta wzrosła prawie dziesięciokrotnie i wyniosła 274. Według WHO, 90 proc. aktów samobójczych dokonują osoby w stanie depresyjnym. ©℗

Elżbieta Kubera

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

yourec
2018-06-03 08:39:25
Autor tego artykulu jest w bledzie. Widze ze nawet psychologowie nie widza przyczyny. Str.www to juz ostatni etap.
Ksawery
2018-06-01 21:16:30
Więcej osób powinno zasięgnąć pomocy profesjonalistów i udać się z dzieckiem do psychiatry dziecięcego lub psychiatry. Depresja rodzica negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne dziecka, więc rodzice też powinni leczyć depresje u lekarzy psychiatrów.
o
2018-05-31 12:12:37
wszystkiemu jest winna religia i katecheza w szkołach tępych instruktorek straszących młodych ogniem piekielnym, łożem madejowym i tym podobnymi porąbanymi wizjami alternatywnymi do ich lukrowanego cudownościami życia po śmierci. kto tak faktycznie nie chciałby umrzeć i być w niebiosach miliarderem? po co się trudzić skoro dookoła dopust boży i zgnilizna a jedynym ocaleniem niewystarczająca już wyeksploatowana figurka świętego JPII? depresja jest stanem obronnym przed idiotami
lubi dreczyć.
2018-05-31 11:38:53
Dobry milosierny bóg sadysta lubi dreczyć tych co sam stworzył.
Figo
2018-05-31 11:05:17
Młodzież , ludzkość ma wolną wolę i prawo wyboru.Jak ktoś chce bogato żyć za nie swoje pieniądze i ciągle " okrada " ze wszystkiego swoich najbliższych w otoczeniu w jakim się znajduje - to oczywiste jest,że skończy marnie. Depresja jest tylko wskazówką, że postępujemy niewłaściwie. Pycha , zawiść... to cechy , o które siebie nigdy nie posądzimy. Nawet najlepszy psycholog nie pomoże jak chory nie uzmysłowi sobie, że na najdrobniejszy sukces trzeba zapracować. Z łaską Bożą nie jest to trudne .Kto naprawdę wierzy w Boga ?, a kto dopiero chętnie wraz z Jezusem poniesie swój Krzyż , bo taka jest wola Boga . Bzdury powiadacie ?, tak ? , no to leczcie się pigułami i idźcie tam gdzie Wasze miejsce. Hej !.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA