Ze Szczecina do Włoch nie jest blisko, ale w naszym mieście jest kilka placówek, w których można się poczuć właśnie tak, jak w gorącej Italii. Jedną z nich jest Przedszkole Publiczne nr 66 „Pod Kasztanem", gdzie od kilkunastu lat naucza się języka włoskiego. Tu dzieci przyswajają ten piękny język m.in. poprzez zabawę i śpiew. Zatem wesoło i muzycznie było w poniedziałek, bowiem zorganizowano tu imprezę pn. Pesce d'aprile. To nazwa włoskiego dnia prima aprilis, choć w dosłownym tłumaczeniu to ... „kwietniowa ryba". Ryba jest bowiem symbolem włoskiego prima aprilisu. Wyciętą z papieru, z jakimś dowcipnym napisem albo nawet bez, przyczepiają ją sobie na plecach dzieci i dorośli.
(MON)
Fot. Ryszard Pakieser
