Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Przypominamy sportowe plebiscyty. Dziś rok 1977

Data publikacji: 18 listopada 2019 r. 15:41
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2019 r. 15:41
Przypominamy sportowe plebiscyty. Dziś rok 1977
 

W roku poolimpijskim wielu znanych sportowców znalazło się w cieniu młodziutkiej szczecińskiej pływaczki Iwony Wejkszy. 17-letnia podopieczna równie młodego i rozpoczynającego trenerską karierę Jerzego Troszczyńskiego stała się prawdziwą rewelacją krajowych basenów.

Aż pięć razy poprawiała rekordy Polski – trzy razy na krótkim basenie i dwa razy na długim. Szczególnie ceniła sobie osiągnięcie z grudnia. Podczas zawodów rozgrywanych w Szczecinie popłynęła dystans 200 metrów stylem motylkowym w czasie 2:21.0 i była to jej pierwsza rekordowa próba na tym dłuższym dystansie, ale nie ostatnia w karierze. Dodatkowo uzyskana przed własną publicznością, rodziną i znajomymi.

Iwona Wejksza w klasyfikacji na najlepszego sportowca ziemi szczecińskiej wyprzedziła między innymi Henryka Wawrowskiego, podstawowego piłkarza Pogoni i reprezentacji Polski. Z tą drugą uzyskał awans do finałów mistrzostw świata w Argentynie.

Grał w decydujących meczach – z Danią i Portugalią. Po tym ostatnim usłyszał z ust trenera Jacka Gmocha, że jest jednym z nielicznych pewniaków na finały mistrzostw świata, ale jak się później okazało, były to tylko słowa, bo obrońca Pogoni do Argentyny już nie pojechał.

Filar ostatniej drużyny w tabeli

Jesienią 1977 roku zdołał utrzymać wysoką formę, choć jego drużyna klubowa spisywała się fatalnie. Po rundzie jesiennej zajmowała ostatnie miejsce w tabeli z małymi szansami na utrzymanie, co w efekcie udało się zrealizować.

Na trzecim miejscu uplasował się Stefan Piecyk nawiązujący do świetnych rodzinnych tradycji stargardzkiej lekkiej atletyki. 19-letni płotkarz swój największy sukces osiągnął na mistrzostwach Europy juniorów w Doniecku. Tam przebiegł dystans 400 m p.pł. w czasie 51,23 i wywalczył tytuł mistrza Europy.

Nigdy później nie biegał już tak szybko. W roku 1977 osiągał też swoje najlepsze rezultaty na innych dystansach. Na 110 m p.pł. potrafił przebiec w czasie 14,5 sekundy, a na 400 m w 47,5.

W dziesiątce najlepszych sportowców nie mogło zabraknąć kolarzy – podopiecznych trenera Waldemara Mosbauera. Byli nimi: Jerzy Siarnecki i Bernard Kręczyński. Ten pierwszy był wschodzącą gwiazdą rodzimego kolarstwa, który spore sukcesy osiągał też na szosie, natomiast Kręczyński miał już swoją renomę i uznanie.

Torowi mistrzowie

Obaj wywalczyli dla Gryfa Szczecin drużynowe mistrzostwo Polski na 4 km. Ponadto Kręczyński był też mistrzem Polski dwójkami. Kręczyński już wtedy poświęcił się startom na torze. Wcześniej raz uczestniczył w Wyścigu Pokoju – w roku 1974, kiedy w wieku 24 lat został nawet kapitanem drużyny i doprowadził ją do drużynowego zwycięstwa i indywidualnego triumfu Stanisława Szozdy.

W gronie wyróżnionych znalazł się znakomity pływak długodystansowy Bogusław Lizak, który wiele lat później został skazany za udział w grubej aferze. Był członkiem międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się fałszowaniem dokumentów.

Szczecin po wielu latach znów stał się silnym ośrodkiem pięściarstwa z tą różnicą, że najlepsi bokserzy walczyli w Stali Stocznia, a nie w Pogoni. Po raz kolejny wyróżnienie spotkało Ryszarda Czerwińskiego, który potwierdził swój prymat w kategorii muszej i ponownie został mistrzem Polski.

Rywali miał nie byle jakich, bo samego Henryka Średnickiego, boksera, który dopiero w roku 1978 wywalczył tytuł mistrza świata – dotąd jako jedyny polski pięściarz, ale już w roku 1977 należał do najlepszych na świecie.

W roku, w którym nie dał rady Czerwińskiemu w finale mistrzostw Polski, został mistrzem Europy w niemieckim Halle, podobnie jak Błażyński w wyższej kategorii. Czerwiński pokonał Średnickiego w dwóch finałowych walkach mistrzostw Polski – najpierw w roku 1976 i ponownie rok później.

W pokonanym polu pozostawił również dwukrotnego brązowego medalistę igrzysk olimpijskich Leszka Błażyńskiego. Wygrywał z nim nawet w roku olimpijskim, ale do Montrealu pojechał Błażyński i zdobył medal, na który szczecińskiego pięściarza też było stać. To na pewno był wielki talent, który jednak nigdy nie rozwinął się poza granicami kraju. Brakowało mu doświadczenia, obycia i rutyny, bo talent miał ogromny. ©℗

Wojciech PARADA

 Fot. R. Pakieser

Najlepsi sportowcy i trenerzy 1977

Sportowcy

1. Iwona Wejksza    Stal Stocznia    pływanie
2. Henryk Wawrowski    Pogoń Szczecin    piłka nożna
3. Stefan Piecyk    Pomorze Stargard    lekkoatletyka
4. Jerzy Siarnecki    Gryf Szczecin    kolarstwo
5. Bogusław Lizak    Stal Stocznia    pływanie
6. Ryszard Stadniuk    Czarni Szczecin    wioślarstwo
7. Ryszard Czerwiński    Stal Stocznia    boks
8. Bernard Kręczyński    Gryf Szczecin    kolarstwo
9. Antoni Kuskowski    Stal Stocznia    boks
10. Janusz Brzozowski    Pogoń Szczecin   piłka ręczna

Trenerzy

1. Jerzy Troszczyński    Stal Stocznia    pływanie
2. Waldemar Mosbauer    Gryf Szczecin   kolarstwo
3. Ryszard Kędzierski    Czarni Szczecin    wioślarstwo

Lista pretendentów

SPORTOWCY

01. Zbigniew Baranowski (AKS Białogard, zapasy)

02. Maciej Bielecki (Piast Szczecin, kolarstwo)

03. Maciej Boguszewski (Bodoikan Szczecin, karate) 

04. Michał Diakonów (Arkonia Szczecin, piłka wodna)

05. Patryk Dobek (MKL Szczecin, lekkoatletyka)

06. Wojciech Fadecki (Błękitni Stargard, piłka nożna)

07. Małgorzata Hołub-Kowalik (Bałtyk Koszalin, lekkoatletyka)

08. Paweł Kikowski (King Szczecin, koszykówka) 

09. Sebastian Kowalczyk (Pogoń Szczecin, piłka nożna)

10. Paweł Krupa (Sandra Szczecin, piłka ręczna)

11. Piotr Lisek (OSOT Szczecin, lekkoatletyka) 

12. Katarzyna Mądrowska (Feniks Pesta Stargard, zapasy) 

13. Natalia Mędrzyk (Chemik Police, siatkówka) 

14. Piotr Pamuła (Spójnia Stargard, koszykówka) 

15. Natalia Partyka (Start Szczecin, tenis stołowy)

16. Marta Pihan-Kulesza (Kusy Szczecin, gimnastyka sportowa) 

17. Łukasz Posyłajka (AZS Szczecin, wioślarstwo) 

18. Roksana Ratajczyk (Olimpia Szczecin, piłka nożna)

19. Kamil Serafin (Dobra Szczecińska, sporty samochodowe) 

20. Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin, żeglarstwo) 

21. Elżbieta Wójcik (Klub Bokserski Karlino, boks) 

22. Filip Zaborowski (MKP Szczecin, pływanie) 

23. Marcin Zieliński (H2O Szczecin, sporty motorowodne)

TRENERZY

1. Mindaugas Budzinauskas (King, koszykówka)

2. Marcin Szczepański (OSOT, lekkoatletyka) 

3. Adam Gołubowski (Olimpia, piłka nożna) 

4. Kosta Runjaic (Pogoń, piłka nożna) 

5. Rafał Biały (Sandra, piłka ręczna) 

* * *

Czytelnicy dokonują wyboru najlepszych sportowców i trenerów. Tytuły w dodatkowych kategoriach: drużyna roku, mecenas sportu, impreza roku, obcokrajowiec roku, czempion sportu, sportowiec niepełnosprawny i sportowa promocja regionu przyznane zostaną po głosowaniu wewnątrz kapituły plebiscytu.

OBCOKRAJOWIEC ROKU

1. Raymond Cowels (Spójnia, koszykówka)

2. Dmytro Horiha (Sandra, piłka ręczna)

3. Cleveland Melvin (King, koszykówka)

4. Wilma Salas (Chemik, siatkówka)

5. Zvonimir Kozulj (Pogoń, piłka nożna) 

IMPREZA ROKU

1. Halowy mityng w skoku o tyczce

2. Mistrzostwa Europy w gimnastyce sportowej 

3. Memoriał Wiesława Maniaka

4. Pekao Szczecin Open

5. Półmaraton

DRUŻYNA ROKU

1. Pogoń Szczecin piłka nożna M

2. Chemik Police siatkówka K 

3. Sandra Szczecin piłka ręczna M

4. King Szczecin koszykówka M

5. Spójnia Stargard koszykówka M

MECENAS SPORTU

1. Bank Pekao SA

2. Grupa Azoty 

3. King

4. Netto

5. PKO BP

Wysyłanie kuponów

Każdy Czytelnik może wysłać dowolną liczbę kuponów, ale wypełnić na nich trzeba wszystkie 13 miejsc. Kupon musi być wycięty z oryginalnego wydania „Kuriera”. Nie będą uznawane za ważne kupony błędnie wypełnione lub takie, na których znajdą się nazwiska osób spoza listy pretendentów.

W głosowaniu kuponowym numery na liście przy nazwiskach pretendentów prosimy pomijać. Kupony należy nadsyłać do 1 grudnia pod adresem: Redakcja „Kuriera Szczecińskiego”, 70-550 Szczecin, pl. Hołdu Pruskiego 8, z dopiskiem na kopercie „Plebiscyt sportowy” (decyduje data stempla pocztowego). Do redakcyjnej skrzynki na budynku „Kuriera” można je wrzucać także do godz. 24 dnia 1 grudnia.

Wysyłanie SMS-ów

Typowania za pomocą SMS-ów przyjmujemy do godz. 24 dnia 1 grudnia. Każdy zawodnik i trener ma przypisany na liście pretendentów indywidualny numer. Każdy głos na zawodnika (zawodników) wart jest 6 punktów, a na trenera 2 punkty. Koszt jednego SMS-a to 2,46 zł (z VAT-em).

Osoby chcące głosować za pomocą SMS-ów na sportowca wysyłają na nr 72601 wiadomość o treści: PS. wraz z dwucyfrowym numerem wybranego zawodnika, natomiast na trenera na numer 7248. Hasło PS. należy pisać w ciągu, a numer zawodnika lub trenera wpisujemy bezpośrednio za kropką.

Przykładowa wiadomość to powiedzmy PS.99 wysyłana na nr 72601 lub 7248. Po każdym poprawnie wysłanym SMS-ie otrzymają Państwo potwierdzenie przyjęcia. W razie jakichś problemów technicznych prosimy dzwonić do redakcji na numer telefonu: 91 44-29-160.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA