Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Stan wojenny na Ukrainie już trwa, marynarze aresztowani

Data publikacji: 27 listopada 2018 r. 16:15
Ostatnia aktualizacja: 27 marca 2019 r. 16:29
Stan wojenny na Ukrainie już trwa, marynarze aresztowani
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko Fot. EPA/MYKHAILO MARKIV  

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wydał zmieniony dekret w sprawie stanu wojennego, zgodnie z którym potrwa on 30 dni i obowiązuje już od 26 listopada. Tekst dokumentu opublikowano we wtorek na stronie internetowej administracji prezydenckiej w Kijowie.

Wcześniej gazeta rządowa „Uriadowyj Kurier” poinformowała, że stan wojenny rozpocznie się 28 listopada. Początkowo Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy proponowała, by stan wojenny trwał 60 dni, jednak sprzeciwiły się temu niektóre frakcje parlamentarne.

Okres obowiązywania stanu wojennego został skrócony po dyskusji w parlamencie, w której wyrażano obawy, że doprowadzi to do ograniczenia praw obywatelskich, w tym prawa do demonstracji przed zaplanowanymi na marzec przyszłego roku wyborami prezydenckimi.

Stan wojenny obowiązuje jedynie w części obwodów kraju: na obszarach położonych przy granicy z Rosją, na odcinku granicy z Mołdawią przy Naddniestrzu oraz w obwodach nad Morzem Czarnym i Azowskim.

* * *

Ukraina ogłosiła stan wojenny po niedzielnym ataku rosyjskich służb granicznych, które ostrzelały trzy ukraińskie okręty w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim. Ukraińskie jednostki chciały przepłynąć pod mostem nad cieśniną, jednak nie dostały na to pozwolenia. Według władz w Kijowie atak Rosjan nastąpił na wodach neutralnych. Ukraina wskazuje, że łączy ją z Rosją umowa z 2003 roku dotycząca Morza Azowskiego, na podstawie której oba państwa uważają Morze Azowskie i Cieśninę Kerczeńską za swoje terytorium wewnętrzne. Oba kraje mają tam też swobodę żeglugi. Według strony ukraińskiej w wyniku incydentu rannych zostało sześciu żołnierzy. Trzy ukraińskie jednostki – dwa kutry i holownik – zostały przejęte przez Rosjan. Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Hrycak oświadczył we wtorek, że strona przeciwna użyła do ataku myśliwca Su-30.

Tymczasem we wtorek (27 listopada) sąd w Symferopolu na anektowanym przez Rosję Krymie nakazał umieszczenie w areszcie do 25 stycznia 2019 r. pierwszych trzech z 24 ukraińskich marynarzy, których siły rosyjskie zatrzymały w Cieśninie Kerczeńskiej. Zostali oskarżeni o nielegalne przekroczenie granicy.

(pap)

Fot. EPA/MYKHAILO MARKIV

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do durnia
2018-11-29 12:58:40
Ivan się troszkę podszkolił w "demokracji" i zrobił tak samo z Krymem jak "demokracja" w Jugosławii, Iraku, Libii itd.... Daleko Ivanom do USA, ale pilnie się uczą.
Ivan "decyduje" bez ONZ - tu
2018-11-27 23:38:29
Bo przekroczyli na wodzie pisana... granice czyli "Baju...Baju"... z obecnego Krymskiego Raju ?/!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA