Środa, 08 maja 2024 r. 
REKLAMA

Bibliotekarze chcą podwyżek. Napisali list do marszałka

Data publikacji: 22 marca 2024 r. 15:36
Ostatnia aktualizacja: 25 marca 2024 r. 11:45
Bibliotekarze chcą podwyżek. Napisali list do marszałka
Związkowcy z Książnicy Pomorskiej napisali list otwarty. Fot. Dariusz Gorajski  

Pracownicy Książnicy Pomorskiej w Szczecinie chcą więcej zarabiać. Wysłali do marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza, któremu podlega KP, list otwarty, w którym apelują o zwiększenie budżetu dla instytucji, w której pracują Urząd Marszałkowski odpowiada, że Książnica dostała najwyższą spośród samorządowych instytucji kultury kwotę na regulację wynagrodzeń. 

W liście podpisanym przez Związek Zawodowy Pracowników Książnicy Pomorskiej i Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Kultury Pomorza Zachodniego przeczytamy: "Z powodu niewłaściwej polityki płacowej nasza placówka przestała być atrakcyjnym miejscem pracy, co przekłada się na widoczny w ostatnim czasie odpływ doświadczonej kadry. Średnie wynagrodzenie zasadnicze w Książnicy Pomorskiej – największej bibliotece naukowej Pomorza Zachodniego i jedynej w regionie, która otrzymuje egzemplarz obowiązkowy – wynosi jedynie 4606,54 zł (dane z 31.01.2024 r.). Przeważająca część załogi (121 osób = 85%) otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w przedziale 4242–5000 zł. Pensję przekraczającą 6001 zł otrzymuje jedynie dwóch pracowników". 

Zupełnie inaczej jest, zwracają uwag bibliotekarze, w Urzędzie Marszałkowskim, który utrzymywany jest z tego samego budżetu. Tam wynagrodzenie zasadnicze w najniższym przedziale otrzymuje 60 pracowników (7%), zaś największy odsetek stanowią osoby z pensją w przedziale 6001–7000 zł (47% ogółu).

Związkowcy podkreślają: "Ta rażąca dysproporcja dojmuje tym bardziej, że pracownicy Książnicy Pomorskiej – podobnie jak pracownicy Urzędu Marszałkowskiego – posiadają specjalistyczne wykształcenie i najczęściej długi staż pracy. Zdecydowana większość osób ze wskazanej grupy najsłabiej zarabiających ma wykształcenie wyższe bibliotekarskie, a pozostali – wyższe zgodne z profilem działalności biblioteki; w tej liczbie są również osoby ze stopniem doktora. Najbardziej jaskrawym efektem tzw. spłaszczenia struktury wynagrodzeń w Książnicy Pomorskiej jest to, że mediana wynagrodzeń zasadniczych na trzech stopniach awansu zawodowego, tzn. na stanowiskach młodszego bibliotekarza, bibliotekarza i starszego bibliotekarza, jest obecnie taka sama i równa mającemu obowiązywać od 1 lipca wynagrodzeniu minimalnemu (4300 zł). Awans zawodowy w naszej instytucji przestał mieć sens". 

Konkluzja listu brzmi tak: "Powodem tej kuriozalnej sytuacji są wieloletnie zaniedbania w zakresie polityki płacowej, a zwłaszcza brak systemowego rozwiązania w zakresie kształtowania płac w obliczu intensywnego wzrostu płacy minimalnej. W efekcie pracownicy o różnym stażu pracy, posiadający zróżnicowane wykształcenie, wykonujący różnorodne zadania i legitymujący się różnymi kwalifikacjami otrzymują wynagrodzenie minimalne lub niewiele od niego wyższe. Sądzimy, że jedynym możliwym sposobem zapobieżenia tej ewidentnej niesprawiedliwości jest niezwłoczne zwiększenie budżetu wynagrodzeń Książnicy Pomorskiej".

Urząd Marszałkowski odpowiada, że wszystkie samorządowe instytucje kultury otrzymały w tym roku środki z budżetu województwa zachodniopomorskiego na regulacje wynagrodzeń. Książnica Pomorska w Szczecinie otrzymała najwyższą kwotę: 1 568 797 zł.

Urząd Marszałkowski dodaje: "Samorząd Województwa nie jest pracodawcą, więc nie należy do niego decyzja jak zwiększone mają być pensje pracowników w danej instytucji kultury. Stroną dialogu dla związków zawodowych jest dyrektor jednostki. Z informacji przekazanych przez dyrektora jednostki wynika, że wszyscy pracownicy Książnicy Pomorskiej w Szczecinie otrzymali regulację płac od dnia 1 stycznia 2024 r. i według kryteriów jednakowych dla wszystkich pracowników – uzgodnionych ze związkami zawodowymi". ©℗

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

IBS
2024-03-25 11:36:46
W takim kraju nie chce się żyć, kształcić, beznadzieja...
Do proponuję zamianę
2024-03-25 10:01:37
Bibliotekarz zawsze może zostać ksjerem, kasjer zaś bibliotekarzem nie zostanie tak długo dopóki nie skończy studiów bibliologicznych. Ot, taka prawda.
abc
2024-03-25 08:22:22
85% załogi na minimalnej, rany, jak to świadczy o kulturze.... Ludzie ludziom zgotowali taki los....
Fakt
2024-03-24 08:54:17
Dostali najwięcej bo 80 % załogi trzeba było dorównać do minimalnej i nic poza nie dostali wstyd panie marszałku Geblewicz
kollo
2024-03-24 04:21:45
Jak ktoś przyczynia się do zwycięstwa,to potem chce coś za to dostać .
iii
2024-03-23 14:05:35
w bibliotece dostęp do wiedzy i do informacji za darmo. a ktoś to musi wszystko przyjąć opracować udostępnić. jak ktoś tego nie rozumie to do księgarni i kupić za swoją nieminimalną
Tylko pytam...
2024-03-23 11:57:38
Kiedy, ach kiedy ruszą roboty przy betonowej skorupie MEDIATEKI na Oś.Majowym... Stamtąd nawet pies"przybłęda" uciekł... "Fachowców" ani widu ani słychu... A inwestor przysnął...
yeti
2024-03-23 10:57:36
Biblotekarze w wyborach w wiekszosci poparli koalicje 13grudnia, Co o nich mysla ci notoryczni klamcy swiadczy dialog pomiedzy dwoma platfusami w restauracji ''Sowa i przyjaciele''Radoslaw Sikorski''Dwa razy obiecac to jak raz otrzymac''-VincentRostowski-''Obietnice polityczne wiaza tylko tych,ktorzy w nie wierza''
Do xxx
2024-03-23 10:25:26
Nie kompromituj się takim wpisem.
Xxx
2024-03-23 09:47:51
Co to za zawód bibliotekarz, przecież to niepoważne.
Aby cię dundel
2024-03-23 09:44:24
ćwiknął . Już lecę do twojej roboty krwiopijco ! Poczekaj , a kiedyś roz...bie twój durny łeb jak się nadarzy okazja .Ty sobie nowe samochody , dziwki , rozpusta , a ja wypłatę na raty ? Dam ci ja w swoim czasie zapłatę !
Chcąc uzyskać
2024-03-23 06:26:44
Platformiane Eldorado koniecznie trzeba zniszczyć to wszystko co PIS wprowadził .Te fanaberie o najniższej stawce godzinowej wyrzucić natychmiast do kosza .Powrócić do stawki 5,-/h i wówczas zakwitnie gospodarka . Wszystkie menele ,aby zjeść będą musieli przyjść do mnie do roboty. Ja ich Pan , dam im w ratach , aby im we łbach się nie poprzewracało .Tak było dawniej i te lata niech szybko powrócą . Donald Tusk jest naszym jedynym Namiestnikiem w drodze do nienormalności .Polska to nienormalność!
a co
2024-03-22 20:03:20
jeśli założymy, że to nie bibliotekarze zarabiają za mało, a urzędnicy za dużo?
Ewe
2024-03-22 19:17:09
Chrońmy bibliotekarzy przed bezdusznymi biurokratami
Skoro mamy
2024-03-22 17:57:33
ponownie państwo realnego socjalizmu , to żądania bibliotekarzy uważam za zasadne . Chcieliśmy powrotu komunistów do władzy , to teraz realizujmy zachcianki jego wyborców .Należy im się jak psu kość .Dość kapitalizma , dość .Kułaków tępić , prywaciarzy puszczać bez majtek itd. Donek mówił już kiedyś policzmy głosy i Rząd Olszewskiego Bolek puścił w kanał . Teraz też policzyli głos i rządzą .Demokratycznie , a jakże !
observ
2024-03-22 17:52:06
To może zamiast na produkcję materiałów video i zleconych przez marszałka materiałów dziennikarskich w pewnym szczecińskim portalu, prawie 600 tys. zł dla bibliotekarzy?
S
2024-03-22 17:51:18
Urząd Marszałkowski jest pracodawcą bo KP im podlega, regulacja była tylko wz.najniższej krajowej a dla tak wielkiej biblioteki Pomorza Zachodniego do której przychodzi rocznie rząd wielkości połowy Szczecina takie niskie pensje to hańba.
4300 brutto
2024-03-22 17:40:47
geblewicz pali głupa.bibliotekrze dostali najwiecej bo najwięcej ich płace nie nadążały nad minimalną i stosunkowo dużo pracowników wpadało pod minimalną. żeby zrównać z minimalną musiał wydać stosunkowo najwięcej. zeby była jasność donek juz nie będzie podnosił minimalnej i bibliotekarze przez długi czas nie dostana powyżki. Krótko mówiąc geblewicz dawał wam podwyżki dzięki morawieckiemu . Gdbyby nie rządy morawieckiego , dzisiaj zarabialibyście ok 2500 brutto.
s
2024-03-22 16:48:08
Związkowcy podkreślają: "Ta rażąca dysproporcja dojmuje tym bardziej, że pracownicy Książnicy Pomorskiej – podobnie jak pracownicy Urzędu Marszałkowskiego – posiadają specjalistyczne wykształcenie i najczęściej długi staż pracy. Zdecydowana większość osób ze wskazanej grupy najsłabiej zarabiających ma wykształcenie wyższe bibliotekarskie, a pozostali – wyższe zgodne z profilem działalności biblioteki; w tej liczbie są również osoby ze stopniem doktora.
proponuje zamianę
2024-03-22 16:14:33
Zawsze mogą zamiast cieplej posadki w Bibliotce zobaczyć co oznacza "praca" jako Kasjer / Sprzedawca w Markecie .Wystarczy zamienić Ksiązki na Gazetaki .W sumie podobna tematyka
Mediana
2024-03-22 16:02:11
Mediana to zbyt skomplikowane dla kredyciarzy na dorobku... Jestem za podwyżkami dla bibliotekarzy. Pieniądze na podwyżki dla nich powinny być z przywracanych przez rząd (rząd pojednania narodowego ukonstytuowany 13 grudnia) przywilejów dla bibliotekarzy SB. To kilkanaście miliardów zl każdego roku.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA