Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Pomnik poznania dobra i zła

Data publikacji: 01 grudnia 2018 r. 09:06
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:26
Pomnik poznania dobra i zła
Za pomnik męża Urszula zapłaciła 12 tysięcy złotych. Czyli tyle, na ile opiewa podpisana przez nią umowa z „EDENEM”. Jednak Krzysztof Konobrocki, właściciel tegoż salonu pogrzebowego, wezwał ją do zapłaty 17 835 zł. Ani wdowie po wojskowym oficerze, ani też „Kurierowi” nie przedstawił jakichkolwiek podstaw prawnych tego żądania. Będzie miał okazję ku temu w policji oraz prokuraturze.  

Mąż zmarł nagle, w szpitalu. Po 44 latach małżeństwa. Syn daleko, więc pogrążonej w bólu i rozpaczy matce niewiele mógł pomóc. Na jej barki – z dnia na dzień – spadła konieczność dopełnienia mnóstwa spraw ostatecznych, z których na żadną nie sposób się przygotować. Właśnie wtedy… „Żerowanie na ludzkiej rozpaczy jest karygodne, niewybaczalne, nieludzkie i szczególnie podłe” – ocenia Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów w Szczecinie.

Urszula nadal nie rozumie, dlaczego właśnie ją to spotkało. Człowiek, któremu w zaufaniu przekazała prawie 23 tysiące złotych, zawiódł. Dlatego teraz to policję i prokuraturę poprosiła o odpowiedź w sprawie – jak napisała w zawiadomieniu – „wyłudzenia nienależnej sumy pieniężnej oraz kradzieży nagrobka”.

Bogdan był zawodowym wojskowym. Przez lata służył w jednostce w Podjuchach. Odszedł z niej na emeryturę w 2005 r. w randze podpułkownika.

– Nie chorował. Tylko ostatnie badania kontrolne wypadły niepokojąco. Potem… W miesiąc go nie było. Dostał skierowanie do szpitala i już z niego nie wyszedł. Zmarł na sepsę – wspomina Urszula, pogrążona w bólu i rozpaczy wdowa.

Zmarł 1 września 2018 r. Żeby syn mógł dojechać na pogrzeb ojca, pożegnanie wyznaczono dopiero na 7. Przeprowadzenie uroczystości Urszula powierzyła Salonowi Pogrzebowemu „EDEN”. Wtedy nie zwracała uwagi na sumy cząstkowe i tzw. koszty manipulacyjne. Podpisała przedstawioną jej umowę zamykającą koszt pogrzebu w kwocie 11 595 złotych. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 30 listopada 2018 r.

 Arleta NALEWAJKO

PS Bohaterka artykułu zażądała zachowania anonimowości.

Na zdjęciu: Za pomnik męża Urszula zapłaciła 12 tysięcy złotych. Czyli tyle, na ile opiewa podpisana przez nią umowa z „EDENEM”. Jednak Krzysztof Konobrocki, właściciel tegoż salonu pogrzebowego, wezwał ją do zapłaty 17 835 zł. Ani wdowie po wojskowym oficerze, ani też „Kurierowi” nie przedstawił jakichkolwiek podstaw prawnych tego żądania. Będzie miał okazję ku temu w policji oraz prokuraturze.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pawa
2022-05-17 07:21:40
Eden...tylko dla kogo ten Eden. To są struktury mafijne, nie pogrzebowe.
Krzysztof
2018-12-08 10:32:57
jest filia jednej z firm z Gryfina bardzo polecam Salon Pogrzebowy Helios mają w Gryfinie i w Szczecinie bardzo solidna i profesjonalna firma i godna polecenia ceny normalne a nie z kosmosu podchodzą do każdego klienta indywidualnie
Radek
2018-12-01 18:25:31
USKOM jest w porządku.Moich św.Rodziców chowała ta firma i wszystko było jak najbardziej OK.
Wdowa
2018-12-01 16:52:21
A myślałam,że tylko USKOM to bezduszny zloczyńca...
tobago
2018-12-01 11:23:52
@ Załobnik: Nikt ni wczyta wpisów pisanych wielkimi literami. @ też kiedyś: nazwy własne się odmienia.
Tez kiedys...
2018-12-01 10:26:34
Rodzina na poczatku miala do czynienia... z "Enden" ale w pore sie przebudzilismy !
Żałobnik
2018-12-01 10:15:13
DAM DOBRĄ RADĘ SPRAWDZIŁEM I KORZYSTAŁEM , ZLECAJCIE PAŃSTWO USŁUGI POGRZEBOWE FIRMOM Z OŚCIENNYCH MIEJSCOWOŚCI JAK GOLENIÓW STARGARD GRYFINO itp. MOGĄ WJEŻDŻAĆ NA NASZ CMENTARZ A KOSZTY Z DOJAZDEM 60% ( szśćdziesiąt ) T A N I E J !!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA