W budynku nieczynnego od kilkunastu lat młyna w Łobzie w niedzielę (21 lipca) około g. 15 pojawił się ogień. Walkę z pożarem podjęło 7 zastępów straży pożarnej.
Akcją gaśniczą dowodził mł. bryg. Sebastian Kuryłowicz z JGR PSP w Łobzie. Na miejscu działanie podjął sztab kryzysowy pod przewodnictwem wicestarosty Krzysztofa Gwoździa.
W pierwszej kolejności zapadła decyzja o ewakuacji mieszkańców z pobliskiego budynku mieszkalnego. Ponad 100-letni obiekt jest usytuowany nad potokiem Łożnica, przy drodze wojewódzkiej nr 151 Łobez – Świdwin.
W związku z zaistniałą sytuacją został zablokowany w tym miejscu ruch pojazdów, policja skierowała samochody na trasę zastępczą - przejazd przez Suliszewice, Grabowo, Byszewo.
Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać kilka dni, ponieważ w poniedziałek rano zapadną decyzje w sprawie natychmiastowego wyburzeniu ścian wypalonego budynku. Na razie przyczyny wybuchu pożaru nie są znane.
Tekst i fot. (cz.b.)
Na zdjęciu: Groźny pożar w Łobzie.
