Piątek, 10 maja 2024 r. 
REKLAMA

Psychiatra o wypadku przy pl. Rodła w Szczecinie. Nie stygmatyzujmy osób chorych psychicznie!

Data publikacji: 08 marca 2024 r. 07:43
Ostatnia aktualizacja: 10 marca 2024 r. 13:10
Psychiatra o wypadku przy pl. Rodła w Szczecinie. Nie stygmatyzujmy osób chorych psychicznie!
Fot. Szpital „Zdroje”  

Rozmowa z Markiem Mokosą, lekarzem psychiatrą, zastępcą dyrektora ds. lecznictwa psychiatrycznego Szpitala „Zdroje” w Szczecinie

– Panie doktorze, nie było dotąd w Szczecinie tak dramatycznego wypadku. Dla wielu ludzi, nie mówiąc już o samych poszkodowanych i ich rodzinach, ale także świadków zdarzenia to wydarzenie traumatyczne. Mówią o lękach, bezsenności. Boją się przechodzić przez pl. Rodła, niektórzy sprawdzają, czy nie pojawiają się tu znicze… Przeżywają go również ci, którzy zdarzenie znają wyłącznie z medialnych przekazów. Jak sobie z tym radzić?

– Rzeczywiście ten wypadek to zdarzenie wyjątkowe, od lat niespotykane w mieście. Bezpośredni świadkowie, na pewno przeżyli go dotkliwiej, zatem gdy występują o nich objawy takie jak lęk, bezsenność czy obniżenie nastroju, warto udać się po poradę do specjalisty, bo nie ma szans, by poradzić sobie samemu. Oczywiście u pozostałych także mogą występować takie objawy – wszystko zależy do wrażliwości człowieka, u niektórych mogą nastąpić intensywne rekcje. Starsi, bardziej doświadczeni, podobnie jak funkcjonariusze różnych służb: straży pożarnej, policji oraz ratownicy medyczni, wiele już w życiu widzieli, zatem poradzą sobie łatwiej i zniosą lepiej niż młodzi. Nastolatki natomiast mogą mieć intensywniejsze reakcje. Takie dramatyczne wydarzenie może spowodować zaburzenia adaptacyjne, zespół stresu pourazowego. Wszystkich, którzy nie radzą sobie z traumą, zachęcam do kontaktu ze specjalistą-psychologiem, a w cięższych przypadkach nawet z psychiatrą. W przypadku młodych ludzi może to być nawet szkolny pedagog, czy psycholog. Nie należy zwlekać, bo jeśli te emocje nie zostaną odreagowane, mogą wystąpić późne następstwa, trwające nawet latami.

– Co mogło kierować sprawcą tej masakry, że w środku miasta, w godzinach szczytu, w jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc w centrum Szczecina specjalnie wjechał w tłum ludzi? Niektórzy bez ogródek nazywają wypadek zamachem terrorystycznym…

– Motywów może być wiele, ale nie chciałabym o nich mówić. Trudno diagnozować człowieka, nie znając jego historii leczenia, nie mając żadnych danych. Jego osobowość i motywy takiego zachowania zbadają na pewno specjaliści z Oddziału Psychiatrii Sądowej. Taki człowiek wymaga bowiem obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Z praktyki lekarskiej mogę jedynie powiedzieć, że większość sprawców tak spektakularnych i gwałtownych wydarzeń nigdy nie wykazywała jakichkolwiek zaburzeń psychicznych.

– Czy podawanie do publicznej wiadomości, że sprawca leczył się psychiatrycznie nie stygmatyzuje osób chorych, cierpiących na różne zaburzenia psychiczne? Dziś, wczytując się w komentarze ludzi, którzy w internecie śledzą ten dramat i jego konsekwencje, dominują bardzo radykalne głosy, m.in. o zabieraniu prawa jazdy wszystkim, którzy leczą się u psychiatry.

– W mojej ocenie to poszło za daleko. Tak, jak pani mówi, ujawnienie informacji, że sprawca wypadku leczył się psychiatrycznie, przyniosło poważne konsekwencje i wywołało stygmatyzację osób leczących się psychiatrycznie, lęk przed takimi osobami. Zaburzenia psychiczne także ewoluują w czasie – niektóre pogłębiają się, niektóre przeradzają w inne jednostki chorobowe. W Polsce 193 tysiące osób leczy się z powodu schizofrenii – o tylu przynajmniej wiemy. Jednak na pewno kilkadziesiąt tysięcy nie jest w ogóle zdiagnozowanych, nie było pod żadną opieką psychiatryczną i nigdy nie zasięgnęły porady lekarza. Tyle samo ludzi choruje na chorobę afektywną dwubiegunową, tysiące mają zaburzenia nastroju, depresję. Ale czy wszystkich tych chorych powinniśmy prewencyjnie izolować? Na pewno nie! Wśród osób z zaburzeniami nie występuje więcej zachowań niebezpiecznych, niż u ludzi zdrowych. Warto pamiętać, że osoby ciepiące na różne schorzenia psychiczne najbardziej niebezpieczne są dla siebie samych: popełniają samobójstwa, wykazują autoagresję. Nasi pacjenci zachowują się czasem dziwnie, ekscentrycznie, ale nie są niebezpieczni dla otoczenia. Z praktyki mogę powiedzieć, że większość zabójców i sprawców najcięższych przestępstw jest zdrowa psychicznie.

– Niektórzy mówią wprost – to wina lekarza, który leczył sprawcę maskary na pl. Rodła, że nie spowodował, by zabrano mu prawo jazdy…

– Ta nagonka jest zupełnie niepotrzebna – także na specjalistów psychiatrów. Żadne mechanizmy prawne nie zezwalają lekarzowi na odebranie jego pacjentowi prawa jazdy. Wdrażając leczenie i medykamenty zawsze informujemy pacjenta, że nie powinien obsługiwać pojazdów mechanicznych, w tym samochodów. Po hospitalizacji takie informacje pojawiają się również w karcie wypisowej. Zdarzają się jednak przypadki, że na wizytę czy do szpitala przyjeżdża autem osoba z ostrą psychozą, wówczas – mimo że obowiązuje nas tajemnica lekarska – musimy zareagować, by uniemożliwić jazdę samochodem takiemu pacjentowi. Nie mamy jednak żadnych narzędzi, by informować służby.

– Dziękuję za rozmowę. ©℗

Rozmawiała Katarzyna LIPSKA-SOKOŁOWSKA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Affa
2024-03-10 12:09:00
Do XZ- naprawde uwazasz ze najwazniejsze jest wylaczenie komentarzy,po takiej travedii?A dlaczego nie pomozesz jej ofiarom i ich rodzinom?
Tadla
2024-03-09 18:54:03
Ani nazwiska, ani imienia sprawcy, tylko usprawiedliwianie go od początku chorobą psychiczną. Żadnych informacji na temat śledztwa. Gość pod szczególną ochroną.
Żołnierska
2024-03-09 18:50:24
Co będzie w budynku po zlikwidowanej poradni centrum psychiatrycznego przy ul. Żołnierskiej 55?
Gosc
2024-03-09 18:49:54
Do dzisiaj nie znamy imienia i nazwiska sprawcy, a dziennikarze od razu usprawiedliwiali sprawcę bo kiedyś leczył się psychiatryczne. Dzisiaj wystarczy mieć jeden raz kontakt z psychiatrą lub z psychologiem żeby stać się osobą psychicznie chorą. Rodzinni wysyłają do psychiatry z zaburzeniami snu. Że św.p. Leppera chciano zrobić psychicznie chorego, bo nikt nie chciał brac odpowiedzialności ani wyjaśnić tego co się stało. Z Magdaleną Żuk było podobnie. Też nikt nie miał ochoty tego wyjaśniać
@ chester
2024-03-09 09:41:39
To czemu ciebie nie wyrwali?
chester
2024-03-08 22:45:22
Ależ, panie doktorze! Kto mówi o stygmatyzowaniu! Absolutnie! Po prostu trzeba chwasta wyrwać i po kłopocie.
@Zapytajnik
2024-03-08 15:32:02
Gościu! To było podawane już setki razy - to był Polak, z dziada pradziada, z matki Polki i ojca Polaka. Rodowity szczecinianin? Czego jeszcze chcesz?
Zapytajnik
2024-03-08 15:09:03
Czy w końcu dowiemy się jaka jest narodować tego pirata? To, że jest mieszkańcem szczecina o niczym nie świadczy
Olga
2024-03-08 14:22:27
Mamy trybunę dla alfy i ameby.
Pewnie że nie
2024-03-08 12:57:19
tylko zamykajmy i izolujmy bo inaczej mamy to co mamy...
Gosia
2024-03-08 12:30:25
A co by dało zabranie prawa jazdy? Nic! Facet jakby chciał to i tak wsiałby do auta... Z dokumentami czy bez.
@X.Y.
2024-03-08 11:27:28
A gdzie widzisz ujawnienie historii jego choroby, bo chyba czytamy dwa różne artykuły?
Brawo Doktorze!
2024-03-08 10:58:33
Bardzo rozsądnie Pan napisał. A 3/4 tu piszących powinna do Pana iść po poradę.
Garbaty jąkała
2024-03-08 10:41:34
Zawsze stwierdzam że lepiej być idiotą niż garbatym bo to w społeczeństwie mniej się rzuca w oczy. A i z przestępstwa łatwiej się wykręcić mając "odpowiednie" papiery. No i na idiotę to rentę dadzą a garbatego odeślą z kwitkiem z komisji lekarskiej. Żyć nie umierać. Po co wstawać rano do pracy. Fajny kraj.
@xz
2024-03-08 10:39:15
Przecież pan doktor mówił wyraźnie, że jak masz problem z którym sobie nie radzisz, to masz się zgłosić do psychologa lub psychiatry. Ty nie radzisz sobie ze swobodą wypowiedzi. Przerasta i przeraża cię ona. Marzysz o komunie, gdzie ustami ogółu jest partyjny kacyk. To wkrótce nastąpi w związku z nadchodzącym globalnym zamordyzmem, ale do tego czasu chcemy cieszyć się wolnością słowa. Obecnie już tylko nieliczne portale ją dopuszczają.
anonka
2024-03-08 10:01:09
a co wy się tak podniecacie tymi inicjałami ? to nie istotne skąd był, ile gdzie mieszkał. w tej tragedii najważniejsze są w tej chwili ofiary i sprawiedliwa kara
czytam
2024-03-08 09:56:08
Wiele znanych przypadków świadczy o tym ,że medycyna i prawo nie są w stanie zapobiec zdarzeniom, wobec których ludzie są ... niestety bezradni .Diabeł czy ludzkie domniemania i hipotezy mogą wyjaśnić takie przekraczające naszą wiedzę wypadki?
To nie był wypadek!
2024-03-08 09:45:38
Od kiedy usiłowanie zabójstwa wielu osób to WYPADEK?!
klemens
2024-03-08 09:29:23
osądzony ma być czyn , a nie to , co przestępca ma w głowie . Zaiste trzeba być geniuszem , by ustalić , jaki był stan umysłu bandziora w chwili popełnienia przestępstwa .
stygmaty?
2024-03-08 09:26:16
[..]Nie stygmatyzujmy osób chorych psychiczne! [..] Panie doktorze ten "ktoś" dopuścił się ogromnej katastrofy. Jeżeli jest poważnie chory, to jego miejsce jest w odpowiednim miejscu. Co pan powie ofiarom tego szaleństwa? Co raz więcej głosów na "mieście" iż ten tajemniczy 33 latek ma mocne "plecy" !
Panie doktorze
2024-03-08 09:23:29
To narzędzie nazywa się telefon 112...
xz
2024-03-08 09:23:28
Przede wszystkim - po takich niecodziennych, dramatycznych zdarzeniach , powinna być włączana blokada komentarzy. Ludzie wypisują takie idiotyzmy, tak bardzo się "nakręcają", że staje się to niebezpieczne.
X.Y.
2024-03-08 08:56:08
Jak bardzo jest chroniona tożsamość sprawcy, że ktoś wolał upublicznić historię jego choroby, a nie chce podać inicjałów.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA