Ponad 600 pacjentów przyjął w ubiegłym roku Szpital Rehabilitacyjny imienia Świętego Karola Boromeusza. Razem z Domem Pomocy Społecznej imienia doktora Edmunda Wojtyły oraz Domem Pomocy Społecznej Świętej Rodziny tworzą Centrum Opiekuńczo-Lecznicze Instytutu Medycznego imienia Jana Pawła II w Szczecinie.
Szpital Rehabilitacyjny zajmuje się pacjentami w ramach kontraktu z NFZ od stycznia ubiegłego roku. Obecnie przyjmowani są chorzy do leczenia na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej oraz w Oddziale Dziennym Rehabilitacji Kardiologicznej.
– W szpitalu pracują specjaliści z różnych dziedzin medycyny, między innymi specjaliści rehabilitacji medycznej, neurologii, kardiologii, hipertensjologii, ortopedii, mikrobiologii, interny, radiologii, a także psychiatrii – wyliczała podczas konferencji prasowej dr n. med. Iwona Denisewicz, dyrektor Szpitala Rehabilitacyjnego im. św. Karola Boromeusza w Szczecinie. – Rehabilitacja jest bardzo specyficzną dziedziną medycyny, ponieważ liczy się w niej praca zespołowa i trud, który niesie zdrowie pacjentowi. Zbudowanie takiego zespołu terapeutycznego jest podstawową wartością, którą udało nam się stworzyć w ciągu tego roku.
Do rehabilitacji neurologicznej wykorzystywany jest nowoczesny sprzęt, który wykorzystuje współczesne technologie – m.in. robot rehabilitacyjny Fourier 2 oraz program Neuroforma.
– Robot Fourier 2 jest ważny w procesie terapeutycznym, ponieważ urozmaica prace z pacjentem. Osoby po udarach mózgu łatwo się dekoncentrują i przestają się angażować w ćwiczenia. Ten robot współpracuje z nimi, ponieważ wyczuwa, jaka siła mięśni została w kończynie i odpowiednią mocą ją wspomaga – mówiła Iwona Denisewicz.
Szpital Rehabilitacyjny prowadzi także oddział dziennej rehabilitacji kardiologicznej w ramach kontraktu z NFZ. Chorzy rehabilitowani są w ciągu turnusów trwających około 24-25 dni. Do zajęć kwalifikowani są pacjenci z chorobami serca, po zawałach w ramach programu koordynowanej opieki kardiologicznej we współpracy z SPSK-2. Leczeni są także pacjenci z niewydolnością serca, z kardiomiopatiami, po wszczepieniu urządzeń do elektroterapii oraz po operacjach kardiochirurgicznych.
Na terenie Centrum Opiekuńczo-Leczniczego działają także Domy Pomocy Społecznej. Dom im. doktora Edmunda Wojtyły przeznaczony jest dla stu osób przewlekle psychicznie chorych. Placówka działa w Szczecinie przy ul. Lubomirskiego 7. Pierwsi mieszkańcy zostali przyjęci na początku 2015 roku.
– Do domu przyjmowane są osoby z różnymi chorobami. Dzisiaj 70 procent mieszkańców stanowią pacjenci ze schizofrenią paranoidalną. Są także mieszkańcy ze schizofrenią rezydualną, zaburzeniami osobowości, zaburzeniami depresyjnymi – mówiła Agata Miłek, dyrektor Domów Pomocy Społecznej Instytutu Medycznego. – W ubiegłym roku mieszkańcy skorzystali z około 2800 konsultacji u lekarza podstawowej opieki oraz przeprowadziliśmy około 1300 konsultacji psychiatrycznych.
Z kolei Dom Pomocy Społecznej Świętej Rodziny przeznaczony jest dla 50 osób przewlekle somatycznie chorych. Pierwsi mieszkańcy zostali przyjęci w czerwcu ubiegłego roku. Przyjmowane są osoby z m.in. otępieniem w przebiegu choroby Alzheimera, otępieniem naczyniowym, nadciśnieniem tętniczym, a także po udarach mózgu, z cukrzycą, padaczką, pakinsonizmem, chorobami nerek i dróg moczowych.
– Dla tych osób jesteśmy w stanie sprawować opiekę lekarską, pielęgniarską. Opiekę świadczą także terapeuci oraz psychologowie – dodała Agata Miłek. – Mieszkańcy korzystają także z usług rehabilitacji zgodnie z zaleceniem lekarskim. Staramy się, aby mieli w pełni zapełnione konsultacje lekarzy internistów, psychiatry i neurologa.
W Domu Pomocy Społecznej Świętej Rodziny obecnie są wolne miejsca.
Ksiądz Andrzej Dymer – dyrektor Instytutu Medycznego w Szczecinie – ogłosił, że w miejscowości Kolsk (gmina Bierzwnik) budowany jest kolejny Dom Pomocy Społecznej dla stu osób chorych psychicznie. Ośrodek ma być dostępny dla pierwszych mieszkańców pod koniec tego roku.©℗
(KaNa)
Fot. Ryszard PAKIESER
