Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Szczecin solidarny z ofiarami wojen. Peace, czyli książki zamiast bomb [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 03 marca 2018 r. 15:46
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:04
Szczecin solidarny z ofiarami wojen. Peace, czyli książki zamiast bomb
W solidarności z ofiarami wojny w Syrii i każdym miejscu na świecie odbyła się w sobotę w Szczecinie manifestacja STOP WARS. Protestowano przeciwko bombardowaniom i zabijaniu cywili. Fot. Grzegorz Siwa  

NIE zapomnieliśmy o WAS. Kolorowe kwiaty tworzące pacyfę - międzynarodowy symbol pokoju. I mnóstwo innych haseł, układających się w przesłanie: ZAPRZESTAĆ WOJEN (STOP WARS). Pośród dziesiątek miast w Polsce i na świecie, w których odbywają się manifestacje solidarności z ofiarami wojny w Syrii, już nie zabraknie Szczecina.

W sobotę (2 marca) w al. Papieża Jana Pawła II (przy pl. Żołnierza Polskiego) spotkali się ci, którzy wierzą w ludzką solidarność, aby wyrazić sprzeciw wobec dramatu bezbronnej ludności cywilnej, w tym dzieci, które są ofiarami wielu konfliktów zbrojnych na świecie. A czego symbolem jest teraz spływająca krwią Ghota, bombardowana przez funkcjonariuszy zbrodniczego reżimu Baszara al-Asada i jego międzynarodowych sojuszników.

- Dramat Syrii trwa już 6 lat. W ostatnich dniach na oczach świata odbywa się tam kolejna masakra cywilów. Nie będziemy - jak politycy - udawać, że nic się nie dzieje. Chcemy wyrazić swój sprzeciw i solidarność wobec bezbronnych ofiar nie tylko tej, ale wszystkich wojen - mówiła Małgorzata Rawa, jedna ze współorganizatorek szczecińskiego wydarzenia ph. STOP WARS. - Boli nas, że tam, gdzie rządy prowadzą grę swych interesów, tam giną niewinni ludzie. Chcemy powstrzymać to zło.

Takie też były motywy udziału w szczecińskiej manifestacji Joanny Jankowskiej oraz jej córki Zosi (7 l.). Przyniosły transparent: „STOP wojnie!!!", ubarwiony dziesiątkami kolorowych kwiatów, układających się w pacyfę.

- Wspólnie go malowałyśmy ten symbol pokoju, bo daje nadzieję. A my ją mamy. Wierzymy, że w końcu uda się skończyć z wojnami - opowiadała p. Joanna. - Czułyśmy, że musimy tu przyjść. Bo to nasz obowiązek jako ludzi. Nie potrafimy tylko siedzieć i patrzeć. Myślę, że gdyby więcej nas podniosło się z kanap, to wspólnie solidarnie mielibyśmy siłę, aby zaradzić złu: agresji, przemocy, wojnom.

Podczas manifestacji pojawił się również transparent z hasłem zapisanym w języku arabskim.

- „NIE zapomnieliśmy o WAS" - przekaz tłumaczyła Irena Krawcewicz. - Wojna pokazuje bezsilność i słabość nas jako ludzi. Przecież w każdym z nas i wszystkich razem tkwi wielka moc. Możemy być siłą czyniącą dobro. Tymczasem marnujemy czas i życie innych na wojny. Każda z nich jest złem. Każda niesie z sobą krew, ból i śmierć. Trzeba zatrzymać to szaleństwo. Powiedzieć jasno: STOP!

„Stop killing children", „STOP zabijaniu", „Nie bądź obojętny", „NIE dla wojny w Syrii", „Silidarni" - również takie hasła można było przeczytać podczas sobotniej manifestacji w Szczecinie. Urszula Szumacher-Ossowska jednak wybrała transparent: „Books not bombs".

- Bo takie właśnie jest moje życzenie. Wolałabym, żeby do ludzi docierały książki, nie bomby - komentowała. - Wiem, że sama niewiele mogę zrobić. Przekazać datek na Polską Akcję Humanitarną. Wysłać protestacyjny mail do ambasady Rosji. Albo zaprotestować przeciwko zbrodni, jaka dzieje się w Syrii oraz zabijaniu cywilów we wszystkich innych konfliktach zbrojnych, jakie wybuchają na świecie. Wybrałam tę ostatnią opcję. I jestem tu. Mówię: NIE!

Pan Adam był jednym z nielicznych szczecinian, którzy - jak wielu innych europejczyków - w geście solidarności z ofiarami syryjskiej wojny uczestniczyli w pokojowym marszu do Aleppo. Wbrew nadziejom i oczekiwaniom jego uczestników, ich protest nie zatrzymał militarnych działań. Czy dlatego, że siła społecznego protestu była wówczas - podobnie jak szczecińskiej manifestacji w sobotę - niewielka, bo nieliczna?

- Nawet gdyby protest był jednoosobowy, to widzę w nim sens. Bo oznacza wsparcie dla ludzi, którzy myślą, że w swym dramacie pozostali osamotnieni. Ne zapomnieliśmy o nich. To fakt, który naprawdę wiele znaczy - komentował.

W tym samym czasie z głośników słychać było głos: „Kiedy słyszę nadlatujące helikoptery, to przeraża mnie myśl, że umrę, a moja żona i 3-letnie dziecko nie będą wiedzieli jak dalej żyć. A jeszcze bardziej - że to oni zginą. I wtedy to ja nie będę wiedział, jak bez nich żyć".

* * *

Sobotnią manifestację ph. Stop WARS zorganizowały szczecinianki i szczecinianie, m.in. z Basta! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt, ruchu Dziewuchy dziewuchom oraz Food Not Bombs, Kongresu Kobiet, stowarzyszenia Refugees, Ośrodka Teatralnego Kana. Uczestniczyło w niej niespełna 100 osób. ©℗

Arleta Nalewajko

Na zdjęciu: W solidarności z ofiarami wojny w Syrii i każdym miejscu na świecie odbyła się w sobotę w Szczecinie manifestacja STOP WARS. Protestowano przeciwko bombardowaniom i zabijaniu cywili.
Fot. Grzegorz Siwa

Film: Sylwia Dudek

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Hallo Pacyfisto
2018-03-05 01:42:32
A do jakiej Szkoly chodziles... ze nauczono Cie, slowo bo(c)haterom pisac z literka "c"
Pacyfista
2018-03-04 18:26:46
Czesc i chwala bochaterom.
kazek
2018-03-04 13:22:13
dość liczna frekwencja..., a tak na poważnie to chyba rzeczywistość w Syrii nie jest tak czarno biała jak organizatorzy przedstawiają. Nie bez powodu zaangażowane są i USA, Rosja, Izrael, Turcja, Iran i nie wiadomo jeszcze kto. Prawda jest taka, że giną zwykli bezbronni ludzie z powodu chorych ambicji kilku państw i ich interesów, przy okazji odbywają się testy skuteczności najnowszych broni
pistoleiro
2018-03-04 02:48:01
Moze w gescie solidarnosci z glodnymi zjedza sobie jeszcze obiad w restauracji
qwerty
2018-03-03 22:51:56
nawet ładna ta w fioletowych włosach
Ewentualnie... i Etap nr 2 ( ? )
2018-03-03 18:24:03
A dalsza Strategia Lewackiej UE/Brukseli jest byc moze "taka"... jak pozniej po-sprowadzanym nachodzco/IS-lamistom uda sie Europejskie Chrzescijanstwo "Wykonczyc-Po-konac" to latwiej i z Brukseli bedzie sie Rzadzilo..! A Tych IS-lamistow (ktorzy wykonaja ta brudna i krwawa robote...!) jesli pozniej sie Nie przystosuja i Nie podporzadkuja Europejskiemu Socjalizmowi - to sie z Europy spowrotem i do Afryki po-usuwa ! Pytanie tylko, czy Brukseli "TO sie UDA" ?? A jak sie Nie uda, to Unijni PO-litycy i co niektorzy Parlamentarzysci beda "pierwsi" ktorzy wraz z Rodzinami po-uciekaja z Europy... pozostawiajac Ja na "dalsza laske Losu"... ?? A dla zwyklych "malych euro-pejczykow" pozostanie tylko: ratuj sie dalej sam - jak umiesz, mozesz i porafisz...!!!
I koniecznie kolorowe rysunki kredkami na chodmikach !!!
2018-03-03 18:12:35
.
Do organizatorow Manifestacji...
2018-03-03 16:47:36
Gdyby Is-lam w Syrii poprzez swoj Kalifat, czyli swoje Religijne Reguly i Zarzadzenia.. nie rozpoczal Tortur, przesladowan i Mordowania Chrzescijan itp. Religii w Syrii - to nie bylo by tam Wojny ! A Pomoc Rosji dla Prezydenta w Syrii jest po to, by wstrzymac i jak najwiecej zatrzymac, rozprzestrzenianie sie i naplyw IS-lamu do calej Europy - a szczegolnie do granic Rosji ! Ale niestety, naiwna UE/Bruksela postepuja ODWROTNIE, umozliwiajac Afrykansko IS-lamskim "imigranto-nachodzcom" masssowo dobijac tysiacami co miesiac do brzegow poludniowej Europy... co na nie daleka przyszlosc zwieksza RYZYKO wybuchu kolejnej Religijnej Wojny i w Europie ! Oczywiscie ZADNA WOJNA... tak Religijna jak i Polityczna, nie jest zwyklym Ludziom - do jeszcze wiekszego Nieszczecia potrzebna !!
Sto osób?
2018-03-03 16:06:16
Chyba rotacyjnie. Tęczowe flagi nie przyciągają ludzi.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA