Niedziela, 05 maja 2024 r. 
REKLAMA

Rozsądny sukces żony Zbysia

Data publikacji: 2019-10-23 07:00
Ostatnia aktualizacja: 2019-11-01 14:31

Ani słowa o wyborach?

Kusi. Bo czyż nie wystarczy, że wyborcza kampania to były głównie słowa? Na jak długo udało się nimi nakarmić wyborców?

Zwłaszcza że były to często słowa puste. A wiemy, czym są tzw. puste kalorie. Wiemy też jednak, że bardzo je lubimy (fast food, strawa naszej epoki).

* * *

Z drugiej jednak strony, kiedy patrzę na niektórych polityków, to jakoś nie jestem pewien, czy bym chciał, żeby swoje słowa zamieniali w czyny.

* * *

Ani słowa o wyborach, ale słówko (może dwa) o wyborcach.

Na przykład Marka Kuchcińskiego, którzy docenili jego liczne i wysokie loty marszałkowskie, wybierając go z entuzjazmem na kolejną kadencję.

A nie mówiłem? Że całe błoto (spod kół rodzinnego samolotu)) spadnie na jego oszczerców. Ach, gdyby tak jeszcze udało się wyjaśnić sprawę podkarpackich zamtuzów, w których ponoć bywał (wyjaśnić – na jego korzyść, czyli dowieść, że tam bywał właśnie), to by nam Pan Marszałek uzyskał jakiś wyborczy rekord!

* * *

„Kurier Szczeciński” (10 bm.) – zdjęcie od Czytelnika. Zdewastowany rozkład jazdy na przystanku autobusów – na tabliczkach bazgroły (cytuję dosłownie): „śmierć ukraińcą!” [!], „TVN/ PO – cwele”, „LGBT – pedofile”.

Komentarz pod foto potępia wandalizm: W ten sposób nie wolno wyrażać swoich „politycznych opinii!”. Słusznie.

Ale przepraszam, że przepraszam, i pozwolę sobie zapytać: od kiedy to nawoływanie do śmierci i nazywanie kogoś cwelem lub pedofilem zyskało rangę politycznej opinii? O, pinio wysoka!

* * *

Dziwnie czasem rozumiemy demokrację.

Day After, scena pierwsza. Parkowa. Dwóch młodych, ubranych modnie, czyli tak jak wszyscy im podobni. – Wygraliśmy! – mówi pierwszy. – I to przy jakiej frekwencji! 61 procent! – potwierdza drugi. – A mówią, że nie ma u nas demokracji – wzdycha pierwszy. – Skurwysyny! – wzdycha drugi.

* * *

Day After, scena druga. Też parkowa. Starsi państwo z psem. Pani do pana, kończąc opowieść: – …i jak już wyszli z lokalu wyborczego, powoli, pod rękę, to ona pyta męża „To na kogo ja, Zbysiu, właściwie zagłosowałam?”.

Pan do pani, zły jakoś: – Lepiej mi o tym w ogóle nie opowiadaj!

Pies milczy, a po chwili oddala się dyskretnie.

* * *

Trochę wcześniej (przed wyborami) rozprawiano często o Noblu dla Olgi Tokarczuk. Główna konkluzja z rozmów przeze mnie podsłuchanych: – Dobrze, że dostała tego Nobla. Dla Polski dobrze. I demokracji!

O literaturze przy tej okazji mówiono jakoś mniej.

* * *

Za to kiedyś posłyszałem rozmowę kończącą się tak: – Ale wie pani co?, „Księgi Jakubowe” to ja odłożyłam po kilku stronach.

– … Tak samo jak minister Gliński?!

– Nie, no co pani! Ja nie z przyczyn politycznych, ale tak, po prostu.

* * *

Oj, doświadcza nas Polaków ostatnio ten literacki Nobel.

Wyglądamy trochę jak Gowin po głosowaniu w Sejmie. Bijemy brawo, ale się nie cieszymy.

* * *

Ileż to cierpienia było, gdy Nobla otrzymał Czesław Miłosz (antypolski Litwin). Ileż to mąk nam przyniósł Nobel, gdy otrzymała go Wisława Szymborska (komunistka i chytra baba). A teraz znowu – Olga Tokarczuk.

A przecież My też mamy – przepraszam: „My” mają – licznych i lepszych kandydatów. Na przykład Jarosław Marek Rymkiewicz. I inny jeszcze, też Jarosław. Autor wielu książek. Choć najlepszą z nich napisze pewnie na politycznej emeryturze. Och, jak ja czekam, aż zacznie ją pisać!

* * *

Mogli też dać literackiego Nobla Bronisławowi Wildsteinowi.

To sugerował osobiście Piotr minister Gliński, który dał pieniądze na tłumaczenia Wildsteina, a na tłumaczenia Tokarczuk nie dał.

Niestety, Akademia nie wzięła przykładu ani z ministra, ani z faktu, że pisarz Wildstein przysłużył się Ojczyźnie, wynosząc tajne listy tajnych współpracowników i dając je Narodowi do wglądu.

A powinien być przecież jakiś bonus za upowszechnianie czytelnictwa!

* * *

Ale cóż, nie będziemy się publicznie tego Nobla wypierać.

„Wiadomości” TVP (10 bm.) o Noblu dla Tokarczuk: „Kolejny sukces Polski!” Jak to? Całej Polski? Ee, nie… To zbyt skromnie. Trzeba było od razu i jasno powiedzieć, że to po prostu kolejny sukces rządu PiS.

A książka „Księgi Jakubowe” miała się początkowo zwać „Księgi Mateuszowe”.

* * *

Nobla dla Tokarczuk poprzedził Booker dla niej, co Piotr Gliński skomentował tak: „Dobrze by było, żeby była rozsądną polską pisarką, która by rozumiała polskie społeczeństwo i polską wspólnotę”.

Tylko po co nam rozsądna polska pisarka, kiedy mamy rozsądnego polskiego ministra, który polską wspólnotę i społeczeństwo rozumie.

I tylko dziwnym trafem jest też jakaś dziwna polska wspólnota, która nie rozumie ministra, i spora część społeczeństwa, które nie ulega jego rozsądkowi.

Patrz: wybory, o których już więcej ani słowa.

* * *

No chyba że jeszcze to – powyborcze. Wyjęte z sieci: „Posłowie, którzy znikną z sejmu dostaną odprawy. Oto ich wysokość”.

Powinno być raczej: Oto Jej Wysokość. Przecież tekst opatrzono zdjęciem Krystyny Pawłowicz.

* * *

Kiedy piszę te słowa, Marian Banaś wciąż jest prezesem NIK. I nik(t) nie wie, co z tym zrobić. Jako że Banaś wciąż kiwa.

Zupełnie jak jego imiennik (nazwistnik?) – dawno były piłkarz Banaś Jan. Też niewysoki. Też świetny w kiwce. Też cenił seks (niekoniecznie na godziny, choć prawda, że dziewczyny trzymał krótko). A zaskakujący nawet swoich.

Kiedy w Chorzowie strzelił bramkę Anglii, wszyscy mówili i pisali, że to nie on, ale Robert Gadocha (ten to dopiero kiwał! nie tylko na boisku).

Teraz, gdy Banaś znów strzelił gola, tyle że samobójczego (do bramki PiS), Banaś Jan powinien więc dać oświadczenie, że tym razem to faktycznie nie on.

ADL

Komentarze

@PiSzcząca bida
2019-11-01 14:20:37
Ja nie pisałem że w Polsce nie mieszkasz, Polska i Polacy to jedna z najbardziej tolerancyjnych, otwartych, wspaniałomyślnych tak państw jak i grup narodowych - stad duża liczba osób posiadających polskie obywatelstwo ale emocjonalnie i kulturalnie związanych z innymi krajami i narodami - rozumiemy to i szanujemy ale też sami oczekujemy szacunku i zrozumienia - to nie jest coś co działa w jedną stronę - Polacy widzą że są tacy którzy gardzą polską kulturą, historią, a nawet deklaratywnie odbierają Polsce i Polakom prawo do polskości - zrozumiałe jest trudno w tym wypadku o sympatię, akceptację. Postawy w których odbiera się Polakom prawo do mieszkania w Polsce należy uznać za skrajną formę polonofobii a Polska to coś więcej niż tylko obszar opisany kreskami na mapie zresztą mało mieliśmy wpływu na to jak te kreski nanieśli na mapę inni... Pozwól że ja również będę życzył ci tego samego czego ty życzysz mi z tą samą co twoja intencją.
PiSzcząca bida
2019-11-01 00:38:12
@ @PiSzcząca bida - Uświadom sobie, człowieku, że ja mieszkam w Polsce - kraju nad Wisłą. Tu nie panują stereotypy Bieganskiego, to funkcjonuje w USA. Tu znany jest dr Władysław Biegański - możesz jechać do Częstochowy i przysiąść na jego ławeczce w Alei Najświętszej Maryi Panny. Tego Bieganskiego z USA to niech nam uncle Donald Trump załatwi - tak nas kocha. I jeszcze jedno - zastanów się dlaczego słowa kończące się na "-filia" ciągle mylą ci się z tymi kończącymi się na "-fobia". Kończąc, w obliczu zbliżających się świąt zadusznych, życzę ci wyciszenia, zadumy i refleksji.
@PiSzcząca bida
2019-10-31 19:19:18
I po raz kolejny nie trafiłeś... nie jem wieprzowiny... co ty biedaku zrobisz z tym antypolskim paszkwilanctwem jak ci kompletnie interlokutor nie pasuje do tak chętnie suflowanego przez polonofobów stereotypu Biegańskiego...
PiSzcząca bida
2019-10-31 00:51:01
@ @PiSzcząca bida - a toś się, chłopcze, naszukał wyszukanych terminów - chyba, że to z diagnozy wystawionej przez twojego lekarza prowadzącego. Rozczarowałeś mnie - myślałem, że jesteś inteligentnym narodowcem, a ty jesteś narodowym inaczej (jak to się kiedyś mówiło). Tobie gęba śmieje się do L. Brennera, bo on potwierdza twoją skrzywioną wizję. Właśnie twoja Końfederacyja ogłosiła prawybory na prezydenta - Twój guru JKM wystartuje? Może i ty mógłbyś startować, gdybyś miał więcej latek. Na razie zrób coś pożytecznego, nie siedź bezczynnie, bo ci Niemcy za dużo sobie pozwalają - media alarmują: "Tani schab z Niemiec wchodzi na polski rynek. Kosztuje o połowę mniej".
@PiSzcząca bida
2019-10-30 19:53:45
Wow, już dawno nie spotkałem się tak zaawansowanym przypadkiem illusory superiority jak u ciebie - pozwolisz że nie będę przeszkadzał ci w tej narcystycznej, autoerotycznej asfiksji.
PiSzcząca bida
2019-10-29 23:42:19
Do @PiSzcząca bida - Lubię się unosić i patrzeć z góry, jak maluczcy się miotają w dole, usiłując udawać innych niż są naprawdę. A z tym zachłyśnięciem się własną plwociną - to jak to się objawia? "Plwocina" pochodzi od staropolskiego "plwać"; już w "Krzyżakach" Zbyszko z Bogdańca swego stryja Maćka pytał: "A dawno to tak krwią plwacie?". Przypisywać obsesje innym to jest dopiero obsesja! Nie żywię niechęci do innego narodu, zwłaszcza do tego pisanego przez duże "N". Zdanie "gros(s) nie da się podzielić przez mendel (Gdański)" nie było wyrazem niechęci do Narodu, tylko pewnego rodzaju kalamburem odnoszącym się do literatury. To tak jakby powiedzieć, że inna nazwa potrawu - otawa - jest rodzajem kalamburu geograficznego. Zauważam u pana G. postęp w interpunkcji - jeszcze nie ma przecinków, ale są już myślniki.
Ciekawość
2019-10-29 21:04:50
@ @PiSzcząca bida....a ten Lenni Brenner to gdzie jest do przeczytania? I w jakim języku? w Polsce można kupić jakąś jego książkę? trockiści to już chyba swoje dobre czasy mają za sobą...
@PiSzcząca bida
2019-10-29 18:57:08
... i po co się tak unosić? Jeszcze się pan zachłyśnie własną plwociną... Co do Żydów - wyczuwam jakąś obsesję - czy oprócz polonofobii cierpi pan jeszcze na niechęć do innego Narodu? A pan Lenni Brenner to przykład rzadkiego okazu ideowego trockisty - jego nonkonformizm jest imponujący - polecam jednak zapoznać się z jego książkami - zrewiduje pan swoje wyobrażenia o tym co określa pan per "lewica"
PiSzcząca bida
2019-10-29 00:41:23
@PiSzcząca bida - Z ripostą to kiepsko u ciebie, profesorze - brakuje polskich słów, ciągle tylko: "polonofob" i "polonofobia". Jak się wyjeżdżało za granicę, to trzeba było wziąć jakiś słownik języka polskiego albo "Trylogię" - tam dużo pięknych słów o patriotyzmie i Polakach. A propos - z ciebie taki polonofil jak ze mnie Żyd. Zachowujesz się, jak ten krzyczący na ulicy: "Łapaj, złodzieja! I po co to? Co chcesz przykryć? Nie lepiej powiedzieć, że gros(s) nie da się podzielić przez mendel (Gdański)? I nie będę sobie zawracał głowy pana idolem Brennerem, panie Grabowski czy jak panu tam.
Jozek
2019-10-28 22:09:46
@ Piszcząca bida. Niech Pani sobie już daruje te bezowocne dyskusje z tym ograniczonym miłosnikiem Brunnera. To jakis biedny człeczyna musi byc. Szkoda czasu na takie cos co w kołko powtarza te same brednie.
@PiSzcząca bida
2019-10-28 20:59:26
Współczuj sobie - antypolonizmu i polonofobii wyssanej z mlekiem matki. Nic nie wiem o wytykaniu Polski a jeśli już to robią to zazwyczaj oszukani przez takich jak ty - ludzi szczerze nienawidzących Polski i Polaków, życzących Polsce i Polakom jak najgorzej. I jeszcze raz napisze to wyraźnie - nie waszemu krajowi - Polska nie jest waszym krajem, jest naszym krajem i niech tak pozostanie. Co do reszty - widzę że kiepsko z ripostą u ciebie... Chyba brakuje ci słoneczka...depresja... kolejny dowód że Polska nie jest waszym krajem... PS ostatnio czytam sobie książki Lenni'ego Brenner'a - ciekawe rzeczy pisze... polecam. Tokarczuk? Nein, danke.
PiSzcząca bida
2019-10-27 23:02:47
@ @PiSzcząca bida - A ja tobie współczuję, albowiem coraz później wam ten internet podłączają - kiedyś wcześniej odpowiadałeś. Ile macie dostępu? Dwie godziny? A na spacer pozwalają wychodzić? Macie tam dostęp do jakiegoś psychiatry? Może by ci powiedział, jak nazywa się ta jednostka chorobowa, gdy komuś innemu przypisuje się swoje obsesje i kompleksy. Bo takiego nacjonalistycznego nazisty jak ty to dawno na tym forum nie było. Tacy jak ty szkodzą naszemu krajowi i przynoszą wstyd. Cały świat wytyka Polskę jako kraj, w którym bije się LGBT-owców, przeciwników marszów narodowców, kopie starsze kobiety protestujące przeciw wam („agresywne” - śmiechu warte). W tym roku nawet prezydent RP wstydzi się z wami iść. Coś ty tak przyczepił się do tego słowa „polonofob”? Polon został odkryty przez Marię Skłodowską-Curie i jest bardzo pożyteczny. Nic nie mam do polonu i jego odkrywczyni. To wam nie podobają się polscy nobliści. Zapewne pochwalasz swojego guru, który Olgę Tokarczuk nazwał czarownicą. Nie musisz jej czytać - czytaj cokolwiek, żeby podciągnąć się w interpunkcji.
@PiSzcząca bida
2019-10-27 22:05:14
Współczuję - w akcie desperacji z braku argumentów sięgasz po jakieś żenujący wpisy rodem z Gazety Wyborczej czy OKO Press... Pocieszni jesteście w tej nienawiści do Polski i Polaków. Adolf H. to twój idol - nienawidzisz Polaków z tą sama intensywnością - dlatego właśnie zacytowałem AH - by ci przypomnieć to czego nie chcesz pamiętać... W komunikacji z tobą polonofobie nie czuję potrzeby poświęcania uwagi interpunkcji. Uprawiasz typowa nazistowska propagandę posługując się kłamstwami w stylu staruszki - jeśli ktoś jest agresywny, narusza prawo to musi liczyć się z konsekwencjami i wiek nie jest tu żadnym argumentem - w tej chwili trwa proces 93 letniego nazisty... Z twojego wtrętu o nacjonalizmie wnoszę że jesteś antysyjonistą - uważaj - dziś antysyjonizm to coś gorszego od antysemityzmu... تنهن ڪري، ڪجهه غذائيت پسندين جي ذهني چتاء جي ضرورت کان پهرين پروٽينين غذايي خوراڪ کاڌي کي مڃيندا آهن.
PiSzcząca bida
2019-10-26 23:25:35
Do @PiSzcząca bida - Nie emocjonuj się tak, chłopaczku. Podsumować to możesz swoje wydatki na leki. Tak się zdenerwowałeś, że gubisz nie tylko znaki interpunkcyjne, ale i całe wyrazy. Jeżeli uważasz, że Polak nie powinien umieć poprawnie mówić i pisać po polsku, to tak jakbyś uważał, że można chodzić z podartą czy brudną polską flagą. Może to tobie nie przeszkadza. Czy ja mam pisać dużymi literami i rozstrzeloną (nie rozstrzelaną!) czcionką, żebyś zrozumiał? Czytaj wolniej albo dwa razy. Mnie nie przeszkadzają marsze podczas święta Niepodległości, dla mnie to największe polskie święto, tylko tacy, tobie podobni, którzy podczas tego święta atakują starsze kobiety stojące na trasie nacjonalistów. I to ty jesteś faszystą, bo czytujesz i cytujesz swojego idola Adolfa. Ja też mogę coś zacytować. Proszę bardzo: Bu yüzden bazı beslenme uzmanları, zihinsel uyanıklık gerektiren bir faaliyetten önce proteince zengin gıdalar yenilmesini öneriyorlar.
@PiSzcząca bida
2019-10-26 20:02:58
Hahaha, podsumujmy więc te konwersację: polonofob (jakim niewątpliwie jesteś) który jest też jezykofaszystą... mający problem z logiką - Polska jest dla Polaków - nie jest ani dla Niemców ani dla Czechow ani nawet dla Rosjan - Polska jest dla Polaków - rozumiem że to ci nie pasuje - tak jak pisałem wcześniej to zrozumiałe - w twojej idealnej "Polsce" nie ma miejsca dla Polaków, nie ma Marszu Niepodległości, nie ma polskiej historii - nie mam wątpliwości że tacy jak ty kibicowaliby i dziś Niemcom w ich planach eksterminacji Polaków - jak to ujął twój idol, prawdziwy Europejczyk Hitler: "So habe ich, einstweilen nur im Osten, meine Totenkopfverbände bereitgestellt mit dem Befehl, unbarmherzig und mitleidslos Mann, Weib und Kind polnischer Abstammung und Sprache in den Tod zu schicken." - zgadzam się z tobą że Polacy w Polsce mimo bycia większością są traktowani jak mniejszość (i to niepożądana) i że nieustannie troska tzw elit skupiona jest na mniejszościach z których znaczna cześć kontestuje jawnie Polskę i Polskość. A dlaczego miałbym troszczyć się o interpunkcję w rozmowie z polonofobem? Jestem osobą niewierząca i nie odczuwam żadnej presji z tego tytułu wiec niezwykle trudno jest mi się odnieść do tej części twojej wypowiedzi. O ile wiem podczas Marszu Niepodległości była bardzo agresywna grupa polonofobów którzy próbowali łamiąc polską konstytucję przeszkodzić Polakom w świętowaniu Narodowego Święta Niepodległości, dnia który dla każdego Polaka ma szczególne znaczenie - symbolu odzyskania Polski której okupanci odmawiali prawa do istnienia przez ponad 123 lata. Wiemy że dla dużej części takich jak ty to dzień porażki, dzień w którym po raz kolejny przegraliście - trudno - jest nas więcej niż was i będzie nas, świadomych Polaków coraz więcej - dostrzegam ten pozytywny trend a przecież dopiero zaczęliśmy odkłamywanie historii Polski. PS - Mój nick nie ma tu żadnego znaczenia ale jeśli jest to dla ciebie to możesz na mnie mówić np JanGrab.
PiSzcząca bida
2019-10-25 22:05:28
Do @PiSzcząca bida - Nawet prostego nicka nie potrafisz sobie ustalić - jakiś rozedrgany emocjonalnie jesteś. To chyba z braku miłości w dzieciństwie, które zapewne niedawno się skończyło. Jeżeli chodzi o szczęście w kartach i w miłości, to każdy sądzi wg siebie. Może i nie głosowałeś na PiS, tam chyba jednak nie ma takich oszołomów, którzy uważają, że Polska jest tylko dla Polaków i każą wypier....ć z Polski ateistom, Żydom, zwolennikom LGBT i kopią staruszki na Marszach Niepodległości. Zatem ci powiem, że Polska nie jest wasza, bo jesteście w mniejszości. Piszesz o subtelnościach języka polskiego? Jeżeli uważasz się za prawdziwego Polaka, to najpierw naucz się pisać poprawnie po polsku. Radziłbym zwrócić szczególną uwagę na interpunkcję, zwłaszcza na przecinki. Jeżeli nie wiesz, co to jest przecinek, to sięgnij do swoich niedawnych notatek z języka polskiego, o ile uważałeś na lekcjach. Są też słowniki interpunkcyjne języka polskiego, nie wiem tylko, czy dostępne w miejscu, w którym obecnie przebywasz.
@PiSzcząca bida
2019-10-25 17:25:10
Chyba nie masz szczęścia ani w kartach ani w miłości... nie wiem skąd ci do głowy przyszło że głosowałem na PiS...informacja p[o to byś nie musiał gonić własnego ogona w aberracji kognitywnej której nieustannie doświadczasz i której potwierdzeniem są polonofobiczne wpisy na tym forum. Jeszcze raz napisze - nie waszego kraju ale naszego - mojego i innych Polaków - ty masz swój kraj my mamy swój - waszego kraju nie chcemy i oczekujemy tego samego od was. Nie mam nic do twojej matki - po prostu taką polonofobie wysysa się z mlekiem matki (względnie butelki). Co do wywodzenia kim jest twoja matka na podstawie twojej polonofobii i wypocin to chyba nie trzeba się zbytnio wysilać... pamiętaj że nie masz monopolu na hejt i jeśli zaczynasz wojnę to licz się z tym że możesz ją przegrać. Prościej ci już tego nie napiszę, wątpię czy zrozumiesz bido piska subtelności języka polskiego.
.
2019-10-25 06:57:09
Wypociny czytają ci, którzy oglądają też denne rysuneczki.
PiSzcząca bida
2019-10-24 22:18:37
@ Pole Nazwa jest wymagane - Ty rzeczywiście powinieneś się leczyć. Jak tu pominąć twoje wpisy, skoro są przykładem aberracji intelektualnej. Masz też poważne problemy z dyskalkulią. Na twoich idoli głosowało ostatnio 43,59% wyborców. Jak by nie liczył, odejmując 43,59 od 100 nie wyjdzie twoje 20-25% polonofobów. Wy cierpicie na jakąś maniakalną chorobę objawiającą się tym, że uważacie Polaków nie popierających PiS za wrogów Polski. To tacy jak wy są największym zagrożeniem dla naszego kraju. I to jest wielka dla Polski strata. A od mojej matki to wara ci, podły człowieku. Żebym nie musiał na podstawie twoich wypocin na tym forum wywieść kim była twoja matka.
Pole Nazwa jest wymagane
2019-10-24 20:34:32
@PiSzcząca bida - ajajaj - najaktywniejszy polonofob forum Kuriera Szczecińskiego zaszczycił mnie swoją atencją - ty na pewno nie jesteś samonienawidzącym się Polakiem... jesteś po prostu kolejnym rasistą i polonofobem który wyssał nienawiść do Polski i Polaków z mlekiem swojej matki. @Piotr Wójcicki - ja też się cieszę że do niej nie należysz - podobnie jak ok 20 - 25% innych osób posiadających obywatelstwo polskie - w każdym razie dla Polski to nie jest strata.
Piotr Wójcicki
2019-10-24 11:35:36
Nie muszę przeszukiwać archiwum, bo dobrze to pamiętam (aż tak dawno to nie było). Polityki było mniej? Oczywiście. I nie dziwię się. Polska rzeczywistość była inna. Przy obecnej władzy wszystko jest polityką.
gość @Piotr Wójcicki
2019-10-24 10:55:17
Proszę sobie przeszukać archiwum zapisków-odprysków sprzed pisowskich rządów i porównać ilość polityki zawartą w ówcesnych felietonach, że o uskarżaniu się na rządzących nie wspomnę. Obecna rubryka równie dobrze mogłaby się nazywać "jak ja nie lubię tego złego PiS-u".
Piotr Wójcicki
2019-10-24 10:01:23
@gość Redaktor ADL regularnie publikuje "coś niepolitycznego" na łamach "KS". Często są to teksty na całą kolumnę i dotyczą oczywiście tematyki głównie kulturalnej. Naturalnie nie ma tego w internecie, ale skoro wspominasz o artykułach o zdjęciach z kartonu, to oznacza, że jesteś czytelnikiem wydania papierowego, więc bez trudu powinieneś na wspomniane przeze mnie teksty natrafić. P.S. Akurat w powyższych "Zapiskach" PiS jest tylko jednym z wątków. I wcale nie najistotniejszym.
kubuś
2019-10-24 08:26:14
Ciekawe,czy wszyscy , którzy rzucili się na kolana przed Noblistką przestali być mięsożercami? Nagłe odstawienie od kiełbasek , schaboszczaków, żeberek w sosie własnym , zrazików i innych frykasów może doprowadzić do zaburzeń zachowania ,nawet chorób. Depresje, ataki agresji , przygnębienie , zaburzenia snu mogą być z kolei gehenną dla dla bliższych i dalszych znajomych wsłuchującego się w głos wielkości tego świata.
PiSzcząca bida
2019-10-23 22:34:58
@ widzę że redaktor ADL jest - Nie wiem kim jesteś, ale na pewno jesteś przykładem sukcesu w leczeniu tej, jak to określasz, przypadłości. Ty zapewne jesteś po lekturze wieszczów w rodzaju Jarosława Marka Rymkiewicza i Wojciecha Wencla. Pierwszy już jest w spisie lektur podstawówki, a drugi może wkrótce dostać Nobla (za wstawiennictwem innego Jarosława).
Piotr Wójcicki
2019-10-23 22:03:19
Nie wiem, do jakiej grupy należy przedmówca, ale ciesze się, że mnie w niej nie ma.
gość
2019-10-23 22:00:11
4 lata temu, jakiś miesiąc po wyborach, obiecałem tu że nie będę czytał i komentował "zapisków-odprysków" autorstwa pana ADL do czasu aż PiS straci władzę. Nie chodziło bynajmniej o to że pan redaktor nie lubi PiS-u, bo sam nie należę do sympatyków tej partii. Powodem dla którego postanowiłem sobie odpuścić twórczość ADL było to że pan redaktor zaczął zachowywać się jak zacięta katarynka. Co felieton to "PiS to, Kaczyński tamto, a Ziobro jeszcze owamto" i tak co tydzień, nuda panie. Wcześniejsze artykuły w tej rubryce skrzyły się dowcipem, celnymi spostrzeżeniami socjologicznymi itp. A po dojściu do władzy nieulubionej partii, pana redaktora nagle opuściła wena i został zwykłym nudnym krytyko-hejterem z którego felietonów bije antypisowska frustracja godna pani Jandy, Holland czy Ostaszewskiej. Jako że suweren wybrał ponownie jak wybrał, i nie zanosi się na zmianę tonu pana ADL, postanowiłem panu redaktorowi dać dobrą radę - proszę zająć swój skołatany umysł czymś przyjemniejszym niż polityczne bagno, np. przywrócić dla dobra czytelnników i gazety swój cykl o fotografiach znalezionych w kartonie w redakcyjnym archiwum. PiS porządzi jeszcze co najmniej 4 lata i szkoda marnować energię, papier i atrament na użalanie się na "oczywiste oczywistości" jakie ta partia zafunduje suwerenowi. Poza tym nie takie "reżimy" upadały - choćby wspominając eseldowskie czy peowskie rządy. Panie ADL! Daj pan nam szansę poczytać coś niepolitycznego spod pańskiego pióra!
widzę że redaktor ADL jest
2019-10-23 19:59:05
przedstawicielem tzw samonienawidzących się Polaków... - przypadłość tę można leczyć, nawet są sukcesy... trzeba tylko chcieć trochę poczytać - proponuje coś przystępniejszego, może książki Lenniego Brennera? Trockista więc nie będzie wstyd się przyznać w grupie socjalnej redaktora ADL.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500