Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Trzy lata prezydentury

Data publikacji: 2018-08-13 07:15
Ostatnia aktualizacja: 2018-10-19 23:50

Jak je podsumować, nie przymykając oczu na oczywiste słabości, a przy tym nie urażając zdecydowanych zwolenników prezydenta – obecnie 50 proc. Polaków? Jedno jest pewne, bez Andrzeja Dudy, jakikolwiek przełom, wszelka próba naprawy zsuwającego się w niebyt państwa byłyby niemożliwe. Rzeczywiście zaczęło się wspaniale, całą swą sylwetką, autentycznym zapałem, kulturą słowa, no i oczywiście, patriotyczną deklamacją, dobrą polszczyzną, no i oczywiście prospołecznym programem odbudowy kraju nowy kandydat prawicy szturmem zdobywał najpierw setki, potem tysiące rodaków.

Gdy po raz pierwszy odwiedził Szczecin, witała go grupa zaledwie paruset najzagorzalszych aktywistów partii Kaczyńskiego, ale już wiosną tłum z trudem mieścił się przed bramą stoczni. Wtajemniczeni tłumaczą, że to efekt wizyty (2 kwietnia 2015) w Instytucie Żydów Polskich. Myślę jednak, że to przede wszystkim spontaniczne przebudzenie narodu, który na takiego przywódcę czekał. Atutem Dudy była absolutna nowość – nowy język i sylwetka. Choć był w kręgu Lecha Kaczyńskiego, szerokiej opinii nie kojarzył się ze sporem politycznym ostatniego dziesięciolecia. To co inni głosili od lat, w jego ustach zabrzmiało świeżo, przebojowo.

Dwa pokolenia śpiewaków wykonywały piosenkę „Blue Moon of Kentucky”, ale dopiero Elvis rozgrzał tłumy do białości.

Jako poniekąd „wychowankowi” Beaty Szydło, nikt nie wypominał mu uczestnictwa w Unii Wolności – partii elit krzywiących się na tradycyjny patriotyzm i głoszących pełne wtopienie się Polski w Unię. Rok 2017 potwierdził jednak, że przysłowie o skorupce, co to nasiąka za młodu, ma w sobie źdźbło prawdy.

Kiedy bowiem przyszło do reform ustrojowych, stanowiących sedno „dobrej zmiany”, znakomicie dotąd współpracujący z rządem Duda nieoczekiwanie zawetował dwie z koronnych ustaw. Co gorsza uczynił to po nocnej rozmowie telefonicznej z kanclerz Angelą Merkel i spotkaniu z prezesem Sądu Najwyższego – prof. Gersdorf. W tamtym czasie niejeden fan prezydenta dostrzegł w jego mowie pychę (ja, ja…) i pustosłowie, jakby duch Unii Wolności w nim zwyciężył… Potem jednak PAD nie tylko wniósł do ustaw poprawki łagodzące ich radykalizm, ale i od siebie dodał – zaiste ważną – skargę nadzwyczajną. Proces zmian jednak stracił niezbędny impet, a zewnętrzni i wewnętrzni wrogowie niepodległej Polski zwarli szeregi.

Niestety, dzisiejsze karygodne zapętlenie, obstrukcja w pracy Sądu Najwyższego, to także skutek półrocznego opóźnienia wywołanego prezydenckimi vetami oraz niewytłumaczalną wyrozumiałością wobec aroganckiej elity sędziowskiej. Mam nadzieję, że prezydent Andrzej Duda, dziś chwil słabości żałuje… I uczy się na własnych błędach.

Z tą nadzieją właśnie życzę mu udanych decyzji i kolejnej kadencji, również służącej niepodległości Polski.

PS Wielu ludzi ma za złe prezydentowi zawetowanie ustawy „degradacyjnej”, która pośmiertnie (czarna magia!) odbierała przywódcom epoki komunizmu stopnie wojskowe i tytuły zdobyte za życia. Ja w tym akurat widzę odwagę i obiektywizm prezydenta. Tak jak w oddaniu hołdu żołnierzom I Armii Wojska Polskiego, poległym przy forsowaniu Odry w Siekierkach (zginęło tam dwa razy więcej Polaków niż pod Monte Cassino, a „ziemia do Polski należy”!). ©℗

Janusz Ławrynowicz

Komentarze

PiSzcząca bida
2018-08-20 15:04:17
@ Bolo do - Aleś się, pisi cycku, rozpisał. I po co? Kto będzie czytał te imbecylowate wypociny? Bo ja nie.
Bolo do @ PiSzcząca bida
2018-08-19 16:17:12
“..to używacie epitetów“...Jak nie używać takich słów wobec idioty, który nie odróżnia skutków od przyczyny? Tytuł bloga jest „Trzy lata prezydentury“, jest to czas przeszły i dokonany więc należy opisać ocenę tych „Trzech lat prezydentury“. Ty idioto zaczynasz spekulować, cyt. Z 2018-08-15 22:34:45 “..Jeżeli ojciec terroryzuje swoją rodzinę, znęca się nad żoną i dziećmi, to co pozostaje rodzinie? Tylko zgłosić przemoc domową określonym organ..“.itd. Gdyby ojciec terroryzował swoją rodzinę, znęcał się nad żoną i dziećmi,“ (czas przeszły dokonany) to moglibyśmy podyskutować. Tej domowej nap...ki ja nie widzę i nie jest ona tematem bloga. Piszesz, cyt. z „Tak się nie robi w krajach o ustalonych tradycjach demokratycznych, np. w Wielkiej Brytanii czy Francji, gdzie szanuje się społeczeństwo i poprzedników u władzy, choć się z nimi konkuruje.“ Rozśmieszyłeś mnie, przypomnij sobie kto i kiedy powiedział w TVP (jeszcze nie „kaczej“) - jak sobie wygracie to będziecie rządzić. Poczytaj idioto; - najbliższe wybory są już w październiku tego roku, zmobilizuj swych zwolenników, aby poszli, głosowali i nie skomlij po wyborach iż tylko 20% wygrało. Możesz głosować pod sztandarem „Odsunąć PiS od koryta“. Ja skorzystam (korzystałem) z przysługującego prawa i zagłosują wg. mego uznania, masz okazję zagłosować (w najbliższych wyborach) na ludzi Tobie najbliższych, żadnych z „warsiawki“ lub „spadochroniarzy“. P.S. - popieram PiS za ukrócenie przekrętów, stworzenie konkurencyjności dla kapitału EU itp. Są też sprawy, które MUSI PiS jeszcze zmienić inaczej otrzyma odemnie „czerwoną kartkę“.
PiSzcząca bida
2018-08-17 14:04:42
@ Bolo - Tak to już z wami jest: nie macie argumentów, to używacie epitetów (o ile wiesz co to słowo znaczy). Nie będę się zniżał do twojego poziomu, jedynie mogę rozszyfrować twój nick: BOLO = Bardzo Ograniczony Ludzki Organ. @ PL - a z ciebie przebija megalomania, skoro masz taki nick. Poza tym nie jestem zwolennikiem PO, jak ci się wydaje. Tylko jeszcze bardziej nie cierpię PiSu - nie za to, że wygrali, tylko jak wykorzystują to zwycięstwo. Z tego względu wolałbym pochodzić z rodziny wojskowo-milicyjnej, niż z pisowskiej.
do @ PiSzcząca bida
2018-08-17 13:03:02
Cyt. "Pezetperowcy i Solidaruchy.", lepsze to niż „Pochodzę z rodziny wojskowo-milicyjnej”.
Bolo
2018-08-17 12:58:02
- ta @ PiSzcząca bida ma omamy i braki w logicznym myśleniu, nie potrafi debil odróżnić skutku od przyczyny. Nawija i spekuluje ...."A co będzie, jak ci prezes każe wybrać p. Dudę na następną kadencję? Jak sobie poradzisz z tym dylematem?"....." Jeżeli ojciec terroryzuje swoją rodzinę, znęca się nad żoną i dziećmi, to co pozostaje rodzinie? Tylko zgłosić przemoc domową określonym organom. To co, ten co idzie na policję poskarżyć się na ojca, to zdrajca?"...Debil nie wie jeszcze iż w demokracji "ludzie głosują nogami", czyli przy urnie wyborczej. Ten ćwiek nie zastanowił się do tej pory, dlaczego tak wielu Polaków nie chciało bronić "zielonej wyspy" przed "kaczystami".....Ten idiota od "co bądzie jak?" zapomniał co jeden "totalny" powiedział przed laty do "kaczystów"; - jak sobie wygracie to będziecie rządzić! "Kaczyści" się "wzieli" i wygrali!
PL
2018-08-16 18:12:40
@PiSzcząca bida Przestań już z tymi argumentami TVN dla tłumoków. Były wybory, każdy uprawniony mógł pójść. Wygrał PiS. Jeśli nawet - jak piszesz osiemnastoma procentami, to twoje ukochane ugrupowanie dostało tych procent jeszcze mniej, więc dlaczego miało by rządzić? To jest właśnie demokracja, o którą tak drzecie ryja, a nie macie pojęcia jak ona działa. Zdaję sobie sprawę, że nie widzisz nic nadzwyczajnego w tym, że jesteśmy rok w rok grabieni z miliardów i nie dostrzegasz związku tego faktu z niską zamożnością społeczeństwa. Jak mogło by być inaczej skoro nadal wierzysz w partię, która pchnęła w nieznane obce łapska nawet kolejkę linową na Kasprowy (nie dość, że polski unikat, to jeszcze dochodowy), zamiast na niej zarabiać, a z naszego podwórka tylko miesięcy im zabrakło, żeby opędzlować PŻB wraz z bałtyckim rynkiem. Bezpowrotnie! Za to w "Policach" byli szybsi i zdążyli kupić za kilkadziesiąt milionów dolarów pustą dziurę w ziemi z napisem "kopalnia". Dalej się trzymaj tej ekipy, a trafisz na pomnik ilustrujący powiedzenie: "dlaczegoś biedny? Boś głupi!"
PiSzcząca bida
2018-08-16 00:59:24
@ PL - nie wygrała większość, tylko 5 milionów (tj. ok. 18 procent) Polaków, którzy głosowali na PiS (Prezesa i Sektę). P(i)sim swędem (przez lenistwo elektoratu) udało im się zyskać większość sejmową. Nikt nie neguje wyników wyborów, tylko zachowania wygranej partii, która zachowuje się jak komuniści zaraz po wojnie demolując całe państwo. Tak się nie robi w krajach o ustalonych tradycjach demokratycznych, np. w Wielkiej Brytanii czy Francji, gdzie szanuje się społeczeństwo i poprzedników u władzy, choć się z nimi konkuruje. Proszę nie wycierać sobie gęby Polakami, że to Polacy wybrali, bo wybrało niecałe 20%. To tak jak z reklamą różnych produktów, np. kosmetyków: przeankietowano 100 kobiet, większość wybrała jakiś krem czy szampon, a potem w reklamie się mówi, że Polki wybrały. I nie żaden suweren decyduje, chyba, że ma się na myśli suwerena z Nowogrodzkiej. Piszesz o strasznej rzeczy: Unia okrada i eksploatuje nasz kraj, niedługo nie zostanie kamień na kamieniu. Strach się bać - to Związek Radziecki tak nas nie wykorzystywał biorąc za bezcen polski węgiel i wieprzki. I na koniec: lubię patrzeć na kobiece piersi, lepsze to niż wasze podniecanie się i ślinienie na widok suwerena z Żoliborza. A komunistów poszukaj w szeregach PiS - pełno ich tam. Ktoś rozszyfrował skrót PiS: Pezetperowcy i Solidaruchy. Ostatnio jeden z prominentnych działaczy PiS stwierdził, że członkostwo w PZPR nie dyskwalifikuje (wystarczy popierać PiS!). Nic dziwnego, że rzeczywistość coraz bardziej przypomina wczesny PRL.
PL
2018-08-15 23:26:19
@PiSzcząca bida O jakiej obronie demokracji ty człowieku piszesz?! Wygrała większość i rządzi. To jest właśnie demokracja! Nie wiedziałeś o tym??! Jeśli już musimy mówić o obronie demokracji, to trzeba jej bronić przed wami - ludźmi niezdolnymi do zaakceptowania demokratycznych wyborów! Ludźmi tak obrażonymi na wybór Polaków, że gotowi są nawet Polskę podpalić, zamiast po prostu wygrać sobie wybory (no oczywiście do tego potrzebny jest jeszcze jakiś program nieco bardziej rozbudowany niż "PiS jest beee"...). Poza tym, nie podniecaj się tak tą Unią jak młokos na widok kobiecych piersi, bo jej celem na Polskę jest z niej wywozić rok w rok 100 mld zł zysków z przejętego za bezcen rynku, a nie robienie tobie dobrze, czy "dotowanie" Polski. Taki stary komunista, a taki głupio-naiwny...
PiSzcząca bida
2018-08-15 22:34:45
@ PL - Nie mam zamiaru douczać się w zakresie "złotych myśli" prezesa, bo nie są warte tego, a ty człowieku naucz się myśleć logicznie. Skoro jest gorszy sort, to logika nakazuje stwierdzić, że jest lepszy, czyli prezes i ty. Ciemniakami to manipuluje TVPis pod wodzą Kurskiego, który już dawno powiedział, że "ciemny lud to kupi". Takiego kitu to nawet telewizja za Urbana nie wciskała. Masz problem, chłopie - bo tu prezes kochany a z drugiej prezydent jest "be". A co będzie, jak ci prezes każe wybrać p. Dudę na następną kadencję? Jak sobie poradzisz z tym dylematem? Porównywanie organów UE do "obcych dworów" świadczy zarówno o braku znajomości historii jak i zasad działania UE. Jak twoi pupile z PiS-u donosili do UE na rząd Tuska to było super, jak przedstawiciele obecnej opozycji zwracają się do UE o pomoc w ratowaniu resztek demokracji, to są zdrajcami. Nie uważam za zdrajców zarówno tamtych przedstawicieli PiS-u jak i obecnej opozycji. Takie są uprawnienia obywateli państw członkowskich UE, do której Polska wstąpiła dobrowolnie, nikt jej tam na siłę nie wcielał. Jeżeli ojciec terroryzuje swoją rodzinę, znęca się nad żoną i dziećmi, to co pozostaje rodzinie? Tylko zgłosić przemoc domową określonym organom. To co, ten co idzie na policję poskarżyć się na ojca, to zdrajca? Wg tego ojca - być może, zwłaszcza jeśli uważa się za pępek świata. A ci, co się skarżą do Trybunału w Strasburgu, to też zdrajcy?
PL
2018-08-15 19:21:54
@PiSzcząca bida Weź się doucz człowieku, tym bardziej, że o źródła w Internecie dziś nie trudno i przestań wypisywać farmazony. Kaczyński nic nie mówił o "lepszym sorcie" - to akurat mówi, manipulując ciemniakami, twoja "miłująca jedność Polaków" totalna opozycja - tylko o ludziach szukających wsparcia przeciw Polsce na "obcych dworach", donoszących na Polskę. Krótko mówiąc o zdrajcach i tych to właśnie nazwał najgorszym sortem. Nie pasuje ci to? Dla ciebie zdrajcy, to elita? No to nie porozumiemy się nigdy. Co do Dudy, to facet, który nazwał nasz kraj, naszą Polskę jakąś Rzeczpospolitą "przyjaciół", czy jakimś Polin nie jest już godzien sprawować tego urzędu i mam nadzieję, że już nie będzie.
PiSzcząca bida
2018-08-15 12:42:46
Ależ pan odleciał, panie Redaktorze. Cytuję: "to przede wszystkim spontaniczne przebudzenie narodu, który na takiego przywódcę czekał". Czekał na prezydenta, który w marcu 2016 w Otwocku powiedział: "Czas najwyższy, abyśmy powiedzieli, że tu, w Polsce, to my właśnie jesteśmy ludźmi pierwszej kategorii"? Czekała zapewne ta pierwsza kategoria, ten "lepszy sort" (wg prezesa PiS), bo ta gorsza z pewnością nie. Wiele razy w historii były próby kategoryzowania społeczeństw (rasa panów, rasa biała itp.) i wiadomo jak to się skończyło. Ze słów wypowiadanych przez pana Prezydenta najbardziej raduje się on sam robiąc przy tym miny niczym zapomniany już Marian Krzaklewski. Ja panu Prezydentowi życzę z tej okazji, żeby już więcej nie dzielił Polaków, nie podpisywał szkodliwych ustaw i żeby już więcej nie startował w wyborach prezydenckich.
Patriota
2018-08-14 22:45:52
Dodał bym jeszcze kilka ważnych osiągnięć naszego prezydenta: -powrót na ścieżkę socjalizmu -świetna współpraca z aktywem partyjnym w centrali i w terenie Minusy to zaniechanie reformy mediów publicznych. Nie może tak być, że antysocjalistyczne siły stale krytykują dobrą zmianę. Zbyt mało aktywnie włącza się pan prezydent w gospodarkę, wspieranie własności państwowej, przemysłu stoczniowego. Ale mimo wszystko to od prezydentury Wojciecha Jaruzelskiego najlepszy prezydent, jedyna nadzieja na lepszą, bardziej sprawiedliwą przyszłość.
K-l
2018-08-14 06:48:37
P.Duda słabo sie uczy.To ze wetuje oznacza ze musi ustapic pod naciskami.Słaby prezydent nie moze byc oceniany jako człowiek odwazny. Wzorem francuskiego czołgu ma 1 bieg naprzod i 5 biegów wstecz.Cieki Dudzie zamiadt 1 kadencji bedziemy odbudowywać Polske kilka kadencji. Odzywka przy nominacji Morawieckiego "-Jest Pan moim premierem"i wykopanie ministra obrony to juz niezapomniane sprawy.Czyim jest sługantem.
TZ.
2018-08-13 15:50:24
E tam... Największym osiągnięciem prezydenta Dudy jest deklaracja, że Polacy mieszkają z Żydami w jednym państwie już 1000 lat i że wspólnie tworzą Rzeczpospolitą Przyjaciół. Takim przyjaciołom to nawet nie żal podarować bilion złotych.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500