W Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Stargardzie oglądać można wystawę pt. „Rodzina Kirsten. Życie w negatywie".

Nowa ekspozycja czasowa w stargardzkim muzeum przenosi widza do Stargardu z początków XX wieku. Na dwu poziomach muzealnego gmachu znajdują się szklane negatywy oraz zdjęcia, małe i wielkoformatowe, przedstawiające prywatne życie rodziny Kirstenów, którzy przyjechali w 1888 roku do miasta nad Iną ze Stralsundu. To rodzina dyrektora dawnych zakładów naprawczych taboru kolejowego.

- Kolekcja negatywów, głównie szklanych, została nabyta przez muzeum kilka lat temu - mówił podczas wernisażu Marcin Majewski, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie. - Historia rodziny Kirstenów została opowiedziana przez dr Monikę Ogiewę-Sejnotę na łamach naszego rocznika „Stargardia" kilka numerów temu.

Na szklane negatywy muzealni historycy trafili w trakcie tworzenia wystawy „Para buch… Miasto w ruch. Historia kolei stargardzkiej w XIX i XX w." Życie rodziny Kirstenów zostało udokumentowane na stu pięciu negatywach.

- Postanowiłem podzielić te fotografie na strefy;