Wtorek, 30 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Nowa podnośnia statków

Data publikacji: 12 października 2022 r. 10:24
Ostatnia aktualizacja: 16 października 2022 r. 21:24
Nowa podnośnia statków
Nowa podnośnia jeszcze przed oficjalnym otwarciem Fot. p.t.  

Około tysiąca osób uczestniczyło 4 października w otwarciu nowej podnośni statków na kanale Odra – Hawela w Niederfinow. – To jest wyjątkowy dzień i wyjątkowy okaz, solista wśród podnośni – mówił korespondentowi DPA uradowany Rolf Dietrich, dyrektor Urzędu Budowy Dróg Wodnych w Berlinie. Podnośnię oficjalnie uruchomił federalny minister transportu i infrastruktury cyfrowej Volker Wissing (FDP).

Nowa podnośnia, która stanęła obok starej – światowego cudu techniki lat międzywojnia (budowa w 1934 roku), powstawała czternaście lat, a więc dłużej niż planowano, i kosztowała więcej niż planowano. Dzięki niej statki, płynące Odrą i Hawelą między np. Świnoujściem/Szczecinem a Berlinem/Brandenburgią i Europą Zachodnią, będą sprawniej pokonywały 36-metrową różnicę wysokości, dzielącą zlewnie obu rzek, a tym samym dwie części kanału Odra – Hawela.

Nowa podnośnia ma 55,5 metra wysokości, ponad 46 metrów szerokości i 133 metry długości. Będzie służyła nie tylko barkom i statkom handlowym, lecz także – jak stara – będzie obsługiwać statki wycieczkowe, jachty, motorówki, kajaki. Jest zbudowana z betonu (65 000 metrów sześciennych) i stali (8 900 ton), w pełni zautomatyzowana.

Stara, która nadal będzie działać, metalowa, de facto bezawaryjna, misternie i pięknie nitowana (jej elementy powstawały także w Szczecinie), jest obsługiwana mechanicznie, nowa – cyfrowo. Wystarczy więc wcisnąć guzik i wielka wanna wypełniona wodą, do której wpływają statki, wznosi się do nurtu Haweli bądź opuszcza na poziom Odry. Razem z wodą i załadowanym statkiem może ważyć – bagatela! – prawie 10 000 ton!

Wanna w starej podnośni ma 83,5 metra długości, a w nowej – 115 metrów. Mogą na nią wpływać statki o długości do 110 metrów, szerokości do 11,45 metra i zanurzeniu do 2,80 metra, mające na pokładzie np. 104 kontenery 20-stopowe o długości około sześciu metrów. Przez starą mogą przepływać statki ważące z ładunkiem do 1000 ton, a przez nową – do 2300 ton.

Jak podaje DPA, już od dawna mówiono, a przed otwarciem nowej podnośni federalne ministerstwo komunikacji powtórzyło, że powstała ona, by polepszyć warunki komunikacji drogami wodnymi między Berlinem a Zespołem Portów Morskich Szczecin-Świnoujście.

Budowa podnośni zaczęła się w 2008 roku. Jej koszt, początkowo szacowany na 300 mln euro, wyniósł ostatecznie 520 mln euro. Prace kilkakrotnie zatrzymywano, choćby ze względu na uzgodnienia z ekologami, którzy domagali się przeniesienia stanowisk rzadkiej fauny i flory bagiennej z terenu budowy na nowe siedliska w pobliżu. Podnośnie znajdują się bowiem w unikatowym środowisku doliny Odry (Oderbruch).

Zarówno nową, jak starą można zwiedzać i przypatrywać się z bliska wyjątkowemu spektaklowi windowania statków. Przez obie można też przepływać jednostkami białej floty. Przy nowej znajduje się Centrum Informacyjne, a w pawilonie obok starej – stała ekspozycja o dziejach i perspektywach żeglugi śródlądowej. W pobliżu jest też niewielkie muzeum techniki, urządzone w starej siłowni, którą przed laty ocalono i w całości przeniesiono na nowe miejsce.

Uroczystość otwarcia nowej podnośni zakończyła parada łodzi, koncert zespołu Der Zoll (swing), fajerwerki o zmierzchu i wieczorne iluminacje. Obszernie relacjonowały ją i opisywały media niemieckie, także czeskie, oraz fachowe portale w wielu krajach. Nie było w Niederfinow dziennikarzy mediów polskich, nawet szczecińskich (przynajmniej oficjalnie), mimo że nowa podnośnia, podobnie jak stara, była budowana także z myślą o lepszym skomunikowaniu portów w Świnoujściu, Szczecinie i nad Zalewem Szczecińskim z drogami wodnymi zachodniej i południowej Europy, czyli o rozwoju transgranicznych kontaktów gospodarczych, turystycznych, a więc o współpracy. Jak się dowiadujemy, Szczecin reprezentowała grupka przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, Urzędu Żeglugi Śródlądowej i żeglarzy. Krótkie informacje o uruchomieniu nowej podnośni zamieściły m.in. portale: morski.pl, podroze.pl, portalmorski.pl.

Do końca 2022 roku obie podnośnie można zwiedzać w godz. 10-17; nową – z przewodnikiem (grupy co 30 minut), starą – jak zawsze – także indywidualnie (wspólny bilet na obie: 12 euro, ulgowy: 8 euro).

Szczegółowe informacje w trzech językach (niemiecki, polski, angielski) znajdują się na stronie internetowej https://schiffshebewerk-niederfinow.com. Można też stamtąd nieodpłatnie pobrać broszurę omawiającą dzieje, konstrukcję, parametry i warunki funkcjonowania obu podnośni. Uwzględniony jest także ich wpływ na przyrodę.

(b.t.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Niezwykłe
2022-10-16 20:58:49
Niemcy inwestują w autostradę na Odrze i jednocześni robią wszystko by Polacy robili na odwrót - gubię się w tym panie redaktorze - to jak jest z tym betonowaniem rzek? Jak Niemcy betonują to OK a jak Polacy regulują i uspławniają robiąc daleko mniej radykalne betonowanie to już źle?
zazeł
2022-10-15 15:13:41
Krzyżacy w średniowieczu przekopali Cieśninę Pilawska, Niemcy w 1934 r. zbudowali wspaniałą podnośnię statków. Polska idiotka, która chciała zostać prezydentem, uważała, że przekop Mierzei powinna za nas wykonać natura.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA