Czwartek, 02 maja 2024 r. 
REKLAMA

Do Polski przez Baltic Pipe

Data publikacji: 18 kwietnia 2024 r. 11:34
Ostatnia aktualizacja: 18 kwietnia 2024 r. 11:34
Do Polski przez Baltic Pipe
Baltic Pipe działa od jesienie 2022 roku. Fot. Dariusz GORAJSKI  

Grupa Orlen zwiększyła o ponad 30 proc. ilość przesyłanego do Polski gazu pochodzącego z własnego wydobycia w Norwegii. W skali roku oznacza to dodatkowy miliard metrów sześciennych gazu. Gaz pochodzący z norweskich złóż eksploatowanych przez PGNiG Upstream Norway zapełnia już około połowę całej zarezerwowanej przez Orlen przepustowości gazociągu Baltic Pipe, którego podmorski odcinek biegnie po dnie Bałtyku.

Wzrost ilości gazu własnego gazu przesyłanego do Polski jest efektem przejęcia spółki KUFPEC Norway i przekierowania do kraju od 1 kwietnia całej przypadającej na nią produkcji gazu.

– Norweski Szelf Kontynentalny jest dla nas kluczowym rynkiem z punktu widzenia pozyskania gazu niezbędnego dla prawidłowego funkcjonowania i rozwoju krajowej gospodarki oraz zaspokojenia potrzeb naszych klientów – podkreślił Witold Literacki, do niedawna p.o. prezes Orlenu. – Skutecznie dążymy do tego, aby jak największa część surowca przesyłanego do Polski z Norwegii pochodziła z własnego wydobycia, czego przykładem jest między innymi przejęcie spółki KUFPEC Norway, które pozwoliło zwiększyć ilość gazu wydobywanego przez koncern na Norweskim Szelfie Kontynentalnym o ponad miliard metrów sześciennych rocznie. Od 1 kwietnia tego roku cały dodatkowy gaz jest kierowany do kraju, wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne odbiorców i jednocześnie umożliwiając Grupie dalszą optymalizację kosztów pozyskania surowca.

W wyniku transakcji zakupu KUFPEC Norway, PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen przejął kontrolę nad udziałami w pięcoi produkujących złożach: Gina Krog, Sleipner Vest, Sleipner Ost, Gungne i Utgard. Wcześniej spółka była udziałowcem wszystkich tych złóż, co przełożyło się na dodatkowe synergie operacyjne i finansowe.

Pod względem produkcji gazu, akwizycja KUFPEC Norway pozwoliła zwiększyć ilość surowca wydobywanego przez Grupę Orlen w Norwegii o 1 mld – do 4 mld metrów sześc. rocznie. To istotny krok w kierunku realizacji strategicznego celu koncernu, jakim jest produkcja na Norweskim Szelfie Kontynentalnym ponad 6 mld m sześc. gazu rocznie w 2030 roku.

Wydobywany surowiec jest przesyłany do Polski gazociągiem Baltic Pipe, w tórym Orlen ma przepustowość umożliwiającą transport nieco ponad 8 mld m sześc. gazu rocznie. Skierowanie do Baltic Pipe dodatkowych ilości surowca, uzyskanych w wyniku nabycia KUFPEC Norway, oznacza, że w ujęciu średniorocznym wydobycie PGNiG Upstream Norway może stanowić ok. połowy gazu sprowadzanego przez Orlen z Norwegii przy wykorzystaniu maksymalnej zarezerwowanej przepustowości Baltic Pipe.

(ek)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA