Jest piękna, ale również płochliwa. I właśnie ta ostatnia cecha wielu zniechęca do przygarnięcia słodkiej Belli. Jednak wystarczy dać jej szansę, aby się przekonać, jak przyjazna z niej dama: zarówno dla innych wrażliwych kotów, jak też czułych opiekunów. Bella...
Mały delikatny psiak w realiach betonu i krat sobie nie radzi. Przytłacza go ilość psów wokół. Przeraża brak opiekuna, który by przytulił, obronił, ode zła wybawił. Buli drży więc na wybiegu III. Na dwóch łapkach staje, aby ktoś wreszcie dostrzegł, jak...
„Trudno mu było oswoić się z zamknięciem, kratami boksu, odseparowaniem, z bezdomnością. Do dziś zdarza się słyszeć jego żałosne nawoływanie" - mowa o Larym, poczciwym staruszku, którego pan pozbył się z domu tuż przed wigilią. Wystarczy na Larego spojrzeć...
Przez pięć lat miała dom. Straciła go tuż przed wigilią. „Pan życia i śmierci" poszedł z nią po zakupy. Przed sklepem uwiązał. I choć czekała godzinami - zwinięta w kłębek: przemarznięta, głodna, przerażona - nigdy już po nią nie wrócił. Samochód pogotowia...
Był puchatym słodkim szczeniaczkiem. Ale po dwóch latach… ktoś przed nim zamknął dom i serce: na ulicę wyrzucił. Mały pies w wielkim mieście - to mogło mieć fatalny finał. Skończyło się za kratami Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Roko...
Ma ponad osiem lat, a zachowuje niczym szczeniak: energiczny, sprytny, uparty. To na wybiegu, bo za kratami boksu… oczy mu łzawią. Już drugi rok odsiaduje wyrok nie za własne winy. Rudy pies o numerze 1045/17. Wabi się Rex. Do schroniska został dowieziony...
Siedem lat w domu, a przed świętami… na ulicę. Taka jest historia Bronki, która na krótkich nóżkach od tygodni przemierza schroniskowy wybieg: od kraty do kraty. To rezydentka o numerze 890/18. Smutna, mała i gruba. O urodzie dyskretnej i pospolitym szarym...
Ma status bezdomniaka od miesięcy. A mimo wszystko nadal tęskni za dawnym domem i rodziną. Bo pięć lat wspólnego życia z pamięci usunąć może chyba tylko człowiek. „Mimo codziennych spacerów i głasków z oczu Ramzesa nie znika przejmujący smutek" - przyznają...
Nie jest mały, oryginalnie umaszczony, ani aż tak młody. I choć dobrze mu z oczu patrzy, to nie przyciąga uwagi urodą w nader klasycznym typie kundel bury. Zamknięty w kojcu i pomijany przez wszystkich. Czy znajdzie się ktoś, kto wreszcie i w nim dostrzeże...
Zły los pchnął go za kraty boksu, w jakim odsiaduje wyrok nie za własne winy. Mowa o Pomponie, który bardzo przeżywa rozstanie z dawnym domem i rodziną. Sprawia wrażenie, jakby z myślą właśnie o nim napisano twierdzenie: „adoptując psa nie zmienisz całego...
Kiedyś miał rodzinę i dom. Nie wiadomo, co złego się stało, że wszystko to stracił. Do schroniska trafił z centrum Szczecina już poważnie chory. Teraz wreszcie jest w pełni sił i zdrowia, więc... może stać się czyimś wielkim szczęściem. Jego Wysokość...
Jest delikatna, nieśmiała i łaknie kontaktu z człowiekiem. Swojego straciła niedawno, po latach, więc bardzo trudno jej się odnaleźć w schroniskowych realiach. Dlatego to właśnie jej – pięknej Kulce – własna rodzina oraz ciepły i przyjazny dom są teraz...
Jack jest w typie terriera. Najchętniej aktywnie spędza czas. Szybko się uczy. O takich jak on psach, zwykło się mówić: inteligentne. I nawet takie - jak kumpel Jack - tracą dom i rodziny. Miał pecha: 13 lipca człowiek mu się zagubił. Pogotowie interwencyjne...
Tomcio - burasek o przyjaznej naturze, choć nadzwyczaj dyskretnej urodzie. Oczy smutne. Włos siwy. Trudna przeszłość już za nim. Co jeszcze czeka tego psiego seniora? To w dużej mierze zależy od Czytelników „Kuriera". Znów - na prośbę pracowników schroniska...
Ma wielkie miodowe oczy i puchate futerko umaszczone jak rasowy „składak": szare z domieszką rudego, miejscami pręgowane i łaciate. Kotka Felicja jest już gotowa, aby wskoczyć do kochającej rodziny. Kto może, niech szykuje na kolanach miejsce dla tej...
Krótkie nóżki, długi tułów, wielka głowa i uszy nastrajane czujnością niczym zajęcze słuchy. Na domiar tego sprawia wrażenie, jakby futro właśnie zmieniał na zimowe. Trudno o psa bardziej dyskretnej urody niż Fajter. I bardziej potrzebującego prawdziwego...
Na jej piersi sierść się układa w charakterystyczne białe serduszko naznaczone kępkami czerni. Jak Soni życie: dotychczas pełne miłości i szczęśliwe, a teraz pogrążone w żałobie. Pan o Soni nie wspomniał w testamencie. Rodzina przygarnęła po nim wszystko...
Mały psiak na krótkich nóżkach, który z nadzieją spogląda na każdego, kto przechodzi obok jego krat. Czy nawet taki słodziak - jak Karo - nie znajdzie w czyimś sercu miejsca zanim nadejdzie sroga zima i trudny - szczególnie dla bezdomniaków - świąteczny...
Jest w typie jamnika szorstkowłosego. Choć od niego nieco wyższy i chyba też ambitniejszy. Bo to on na wybiegu rządzi. Za to w towarzystwie ludzi zmienia się w słodziaka, który równie chętnie powędruje na długi spacer, co zalegnie na kanapie. On - Łobuziak:...
Ktoś myślał, że zmieni kota w bezmyślną przytulankę. Zapomniał, że Jego Wysokość zawsze chadza własnymi drogami. Za ludzką naiwność i brak wyobraźni płaci teraz Franio, który właśnie - po tzw. nieudanej adopcji - powrócił do Schroniska dla Bezdomnych...