Sobota, 04 maja 2024 r. 
REKLAMA

Nowe połączenie promowe?

Data publikacji: 26 października 2017 r. 17:34
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:34
Nowe połączenie promowe?
 

Minęło 10 lat od pomysłu uruchomienia linii promowej pomiędzy Świnoujściem a litewskim portem w Kłajpedzie. W tym czasie odbyło się wiele polsko-litewskich spotkań, w których uczestniczyli przedsiębiorcy, władze portów, samorządowcy, dyplomaci. Podpisano porozumienia i listy intencyjne. Jednak trudno było znaleźć operatora, który zaangażowałby się w uruchomienie regularnej linii na tej trasie. Ostatnio pojawiła się szansa na realizację pomysłu, a pierwszy rejs odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym roku.

– Jeżeli my podstawimy prom, damy dogodne warunki, ściągniemy ciężarówki z Polski, to możemy mieć wymierne korzyści – środowiskowe, finansowe – twierdzi Dariusz Słaboszewski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.

Jego zdaniem, towary transportowane drogą lądową z zachodu Europy w kierunku Litwy, Łotwy czy Białorusi i odwrotnie mogą być na odcinku polskim przewożone drogą morską, czyli promem. Musi to jednak być uzasadnione ekonomicznie.

– Uważam, że to jest bardzo dobre rozwiązanie – dodaje D. Słaboszewski. – Oczywiście, ono jeszcze wymaga szczegółowej analizy. Wcześniej nie było opłacalne, ale dzisiaj może już jest. Zwróćmy uwagę na to, że przyrost masy towarowej obsługiwanej przez terminal promowy w Świnoujściu wynosi 10-12 proc. rocznie. Skupiliśmy się na południowej Szwecji, ale dywersyfikacja połączeń daje większą gwarancję rozwoju i bezpieczeństwa ekonomicznego. Gdyby jeden czy dwa promy wypadły z obiegu na liniach do Szwecji, to byłby problem. Mamy pomysł, aby otwierać więcej linii, które nas będą łączyły z portami wschodniej części Bałtyku.

Pod koniec sierpnia br. w Kłajpedzie odbyły się rozmowy zainteresowanych stron. Uczestniczyli w nich m.in.: prezes ZMPSiŚ, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej Piotr Redmerski, a także konsul honorowy Litwy w Szczecinie Wiesław Wierzchoś. Stronę litewską reprezentowali Linas Sabaliauskas, zastępca dyrektora generalnego koncernu Achemos Grupe, będącego właścicielem terminalu promowego w Kłajpedzie oraz Jonas Nazarovas, dyrektor zarządzający DFDS Seaway AB Litwa (armatora promowego).

Właśnie DFDS Seaway AB przymierza się do uruchomienia takiej linii. Firma deklaruje, że mogłaby przewozić 60-120 ciężarówek z ładunkiem tygodniowo.

Polska delegacja mówiła w Kłajpedzie o planowanych inwestycjach, m.in. drogowych i portowych, w tym o rozbudowie terminalu promowego w Świnoujściu. Ma to się przełożyć na znaczny wzrost tranzytu towarów na linii północ – południe. W związku z tym armatorzy i operatorzy terminali promowych obydwu stron doszli do wniosku, że warto utworzyć polsko-litewskie połączenie morskie, oferując
większe możliwości przewozowe spedytorom i przewoźnikom.

Na niedawnej konferencji NaviRail w Szczecinie Marek Trojnar z ZMPSiŚ poinformował, że obecnie PŻB prowadzi analizy, które mają jednoznacznie określić opłacalność tej linii.

Prom pasażersko-towarowy ze Świnoujścia do Kłajpedy płynąłby kilkanaście godzin. Promocyjny rejs (w obie strony) prawdopodobnie odbędzie się w przyszłym roku. Wśród jednostek, które mogłyby tam kursować, brana jest pod uwagę m.in. „Baltivia”.

Tekst i fot.: Elżbieta KUBOWSKA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

2-ga wresja
2017-10-27 23:26:55
Lub z Karlskrony... do Klajpedy !!
tadeo
2017-10-27 19:44:19
Taczka pęknie jak się załaduje brzezickiego :)
Janusz
2017-10-27 17:35:27
Ile jeszcze PiS bedzie tolerowac nieudolne dzialania komisarza brzezickiego, ktory nie ma jakiegokolwiek planu na prowadzenie firmy? Slyszalem, ze pracownicy ladowi juz taczke szykuja dla niego.
Przeanalizowac i to...
2017-10-26 23:10:22
A moze i Polferries oplaci sie obslugiwac Linie z Ystad... do Klajpedy ??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA