Przedświąteczny zator w DHL

Data publikacji: 22 grudnia 2017 r. 14:32

Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2017 r. 00:11

W piątek rano kurierzy DHL odmówili wyjazdu w trasę. Klienci, którzy udali się do warszawskiej palcówki firmy byli odsyłani z kwitkiem. Rzeczniczka DHL ok. godz. 12.30 poinformowała, że udało się osiągnąć porozumienie.

Jak dowiedział się reporter Wirtualnej Polski, pracownicy firmy DHL nie wyjechali w piatek z bazy przy ul. Osmańskiej w Warszawie. To oznacza, że wielu Polaków nie doczeka się prezentów przed świętami. Strajk ma trwać również w sobotę.

- Część paczek jest na samochodach. Są nie do odzyskania, nawet jak się przyjedzie osobiście. Nie do końca wiadomo gdzie jest reszta. Po kilka godzin szukają pojedynczych sztuk. Muszą przesortować od nowa cały magazyn - powiedział Wirtualnej Polsce anonimowy informator.

Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami DHL, którzy potwierdzili informacje o strajku. "W dniu dzisiejszym część warszawskich przewoźników opóźniła swój wyjazd w trasę. Podjęte zostały negocjacje celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji i zapewnienia jak najwyższego serwisu dla naszych klientów. Dołożymy wszelkich starań, aby warszawscy klienci otrzymali zamówione przez siebie paczki na czas" - informują w komunikacie.

Około godz. 12.30 otrzymaliśmy kolejny komunikat od firmy DHL. - W obecnej chwili możemy stwierdzić, że rozmowy przyniosły efekty i wszyscy kurierzy wyjechali w trasę - przekazała Magdalena Bugajło, rzeczniczka prasowa DHL Parcel.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że około godz. 12 udało się porozumieć z częścią kurierów i pracownicy zaczęli wyjeżdżać w trasy. Pozostali nie przerwali jednak protestu, co może oznaczać problemy z dostarczaniem paczek na czas.

Źródło: Wirtualna Polska

Fot. Marek Klasa (arch.)

REKLAMA

Komentarze

Jeronimo

2017-12-30 00:07:59

Strajkują bo chcą coś przez to przekazać. Zmiany są konieczne, bo jak to się będzie przy każdych świętach powtarzać to będzie niezły chaos. Mi się wydaje że przejście na inną opcję aniżeli dostarczanie do domu jest ciekawą opcją. Czytałem o Bliskiej paczce, oni działają tak że dostarczają tylko do punktów i zero wnoszenia na 4. piętro 10kg paczki. Byłoby wygodniej nie?

Aga

2017-12-23 13:07:30

Ciekaff zawsze można zmienić pracę a nie swoje zale wylewać w komentarzach. Nikt wam pistoletu do głowy nie przykladal jak podpisywaliscie umowy czy kontrakty. Wiedzieliście na co się godzicie a więc teraz możecie mieć pretensje do siebie a nie do klientów. Za to wam placa

rtg

2017-12-22 20:18:13

w tego typach firm bardzo podobnie w każdej.

Do de....ha el.

2017-12-22 18:06:33

Zawsze można zmienić pracę.

777

2017-12-22 17:38:48

Dlatego na ten czas najlepiej wyjechac na urlop zeby nie brac udziału w tym corocznym cyrku a od nowego roku znow to samo zakłamanie i hipokryzja, i tak w kółko co roku, i biznes sie kreci.

ciekaff

2017-12-22 14:59:40

W pełni popieram Kurierów !! Sam jestem dostawcą pieczywa ale to pikuś z tym z czym spotykają się oni w okresie "wariacji świątecznej" !! Nie dość że opr* na każdym adresie dostawy (że za późno, że XYZ...)to jeszcze nie ma gdzie się zatrzymać, zaparkować i mandatowanie przez służby bo DOSTAWA to najłatwiejszy cel !! Ludzie, my też mamy Rodziny i chcemy spędzić z nimi Wigilię a nie spać nad stołem ! Trzymajcie się chłopaki !!! P.S. Sam oczekuję na paczkę z DHL i wysłałem im wiadomość że mogą dostarczyć nawet w Nowy Rok ! A ludzie chcieliby chleb już o 6 rano jakby Wigilia składała się z samego chleba !!