Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Smolny łączony z przejęciem Wisły

Data publikacji: 19 sierpnia 2016 r. 08:13
Ostatnia aktualizacja: 19 sierpnia 2016 r. 12:04
Piłka nożna. Smolny łączony z przejęciem Wisły
 

Grzegorz Smolny, udziałowiec Pogoni Szczecin, niegdyś dyrektor sportowy klubu i osoba, która wyprowadziła klub z IV ligi do ekstraklasy miałby być zainteresowany odkupieniem akcji Wisły Kraków od Jakuba Meresińskiego. Taką informację podał portal Sportowe Fakty.

Sytuacja w Wiśle jest dramatyczna. Klub po odkupieniu akcji od Bogusława Cupiała przez Jakuba Meresińskiego wydaje się staczać po równi pochyłej. O nowym właścicielu krakowskiego klubu dochodzą coraz to nowe fakty i nie są to informacje budujące.

Ze śledztwa przeprowadzonego przez krakowskich dziennikarzy wynika, że jest to człowiek notorycznie mający problemy z prawem. Jak dotąd nie zaprezentował się publicznie, nie przedstawił żadnego planu.

Nieoficjalne informacje są takie, że klub wkrótce może mieć problemy z płynnością finansową, a jego dalsza egzystencja jest mocno zagrożona. Jest zagrożenie, że większość piłkarzy wkrótce odejdzie, a klub nie otrzyma licencji na grę w ekstraklasie w przyszłym sezonie.

Osobą, która firmowała przejęcie klubu przez Jakuba Meresińskiego był Marek Citko, niegdyś znakomity piłkarz, a obecnie agent piłkarski. Według Sportowych Faktów to właśnie Citko namawiał Grzegorza Smolnego do przejęcia Wisły. Póki co były dyrektor Pogoni wciąż jest udziałowcem w Pogoni.

Marek Citko w czwartkowy wieczór wydał oświadczenie. Wynika z niego, że ewidentnie odcina się od Jakuba Meresińskiego. Obecnie jest w trakcie poszukiwania osoby, lub podmiotów chcących zainteresować się przejęciem Wisły, która stoi na skraju bankructwa. (par)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Moze... warto skopiowac..na poczatek w Szczecinie ???
2016-08-19 12:01:08
W Szwecji wlascicielami klubu sa czlonkowie klubu bo maja 51%.Raz w roku na Walnym sobie czlonkowie klubu podliczaja Zarzad a szczegolnie jego prezydenta.Ci z 49% to bodaj sponsorzy i zostaja na lata jesli klub jest dobrze prowadzony.jakos Volvo juz nie jest sponsorem IFK Göteborg ale jest ktos inny wiec klub funkcjonuje dalej.Czy lepiej to raczej nie bo czasy wielkosci IFK Göteborg to tylko wspomnienia..Calkiem ostatnio czyli wczoraj nameczyli sie z jakims Nagorno Karabachem i maja teraz mecz w tym Azerbejdzanie i pewnie bedzie problem.Czasy i klasa tego meczu w Göteborgu miedzy IFK I Legia Warszawa czyli 20 lat temu to jakby epoka nie do powtorzenia ..Inne czasy inni pilkarze (!!!) i tu i tam i te procenty inne tez i tu i tam!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA