Sobota, 04 maja 2024 r. 
REKLAMA

Pobił, ukradł telefon i zniszczył samochód

Data publikacji: 07 marca 2018 r. 11:53
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:05
Pobił, ukradł telefon i zniszczył samochód
 

Na jednej z ulic Pyrzyc mężczyzna zaatakował młodą kobietę. Ukradł jej telefon, a następnie zaatakował 19-latkę i zaczął jej grozić.  Jakby tego było mało, agresywny 25-latek zniszczył karoserię samochodu należącego do pokrzywdzonej. Kobieta zdecydowała się powiadomić o tym policję.

Niedługo po zdarzeniu kryminalni na terenie miasta zatrzymali samochód, którym poruszał się podejrzany mężczyzna. Przy zatrzymanym nie znaleźli skradzionego telefonu. - Początkowo 25-latek zaprzeczał jakoby miał coś wspólnego ze zdarzeniem, jednak w trakcie dalszych czynności przyznał, że dokonał zaboru telefonu i wskazał jego miejsce ukrycia - informuje sierż. szt. Marcelina Pałaszewska.

Podejrzany 25-latek był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Prokuratura Rejonowa  wystąpiła z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania, na co zgodził się Sąd Rejonowy w Pyrzycach. Sprawca na rozprawę będzie oczekiwał w areszcie. Za kradzież rozbójniczą grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

(k)

Fot. arch.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Inaczej "wczasy"... na koszt Podatnikow
2018-03-07 14:19:21
I do tego "podgrzewac" tego typu wytwarzonym pradem... wode do picia i mycia oraz reszte wieziennych posilkow !
,,,,
2018-03-07 14:15:28
Na sybir do kopania rowów wyslac za miske ryzu a tak podatnicy sponsorowac mu beda wakacje w pierdlu.
?
2018-03-07 13:18:30
Po co żyje taki chwast?
czytelnik
2018-03-07 12:50:45
Zmotoryzowany bandyta ! Ukradł i jeszcze było mu mało - pobił , zniszczył ! Pójdzie sobie do pierdla i na koszt podatników będzie budował tężyznę fizyczną w więziennej siłowni ? W tych siłowniach więżniowie powinni wytwarzać prąd dla swoich potrzeb -siłą swoich mięśni / światło i ogrzewanie / . Nie wyprodukują - zero prądu w celach !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA