Koszykarze Spójni wygrali 16 mecz w sezonie, ale na kolejkę przed końcem sezonu zasadniczego wciąż nie mogą być pewni awansu do play-off. Losy stargardzkiej drużyny rozstrzygnie definitywnie ostatni mecz rundy z Dzikami w Warszawie.
PGE Spójnia Stargard - Zastal Zielona Góra 94:72 (27:15, 24:25, 21:13, 22:19)
Spójnia: Stein 19, Gordon 15, Langović 13, Gruszecki 11, Brown 10, Daniels 9, Grudziński 7, Simons 5, Krużyński 5, Łapeta 0, Kowalczyk 0.
Zastal dobrze rozpoczął spotkanie, ale inicjatywę miał tylko przez kilka minut. Przyczynił się do tego były gracz Spójni Kikowski, który w I kwarcie trafił dwie "trójki". Potem mecz toczył się już pod dyktando stargardzian. Spójnia jeszcze w I kwarcie odskoczyła na 12 oczek, a w kolejnej po fantastycznej serii Steina miała nawet 14 oczek przewagi.
Zastal, który zapewnił sobie już utrzymanie w Orlen Basket Lidze i od dawna nie ma szans na awans do play-off, do końca meczu nie postraszył już Spójni. Gospodarze powiększali przewagę, aby wygrać 22 punktami. Efektowne statystyki dla zwycięskiej drużyny zanotowali: zdobywca 19 punktów Stein, autor 12 asyst Brown i Gordon, który zdobył 15 punktów i miał 9 zbiórek oraz 3 bloki.
(woj)
